Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

amelia83, podobno jak się bierze antydepresiak to lepiej wtedy brac tabex, desmoxan.. ( to sie tyczy nas nerwicowców, lekowców). Ile w tym prawdy to nie wiem :bezradny: Cytyzyna niestety nakręca ludzi :roll: i nie bez przyczyny kiedyś była na receptę.

Jak pytalam sie rok temu psychiatry to ona sama nie wiedziała, zreszta ona to wogóle nie wie z czego zyje 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, i_am_a_legend, :lol: Dzięki Wam dzisiaj się obśmiałam... Przede wszystkim znajdźcie sobie dobrą taryfę, bo was rachunki za telefon dobiją, drogie przyjaciółki ;)

 

Mam nielimitowane darmowe smsy i rozmowy do wszystkich sieci 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wrocilam :) kolczyki przekazalam , przy okazji jaka nasza cyklopka ladna :105: taka delikatna i eteryczna :105:

Aj waj, a ja bym chciała być silna i energiczna :hide:

A ty masz takie delikatne dłonie, prawie bym pogniotła z rozpędu :o

 

Ale fajna akcja, wszystko pięknie załatwione.

Niedawno wróciłam ze szkoły, przyniosłam ojcu lekarstwo własnej roboty, chociaż mi odradzali, bo sprzęt w sali nie zawsze domyty. Ale jak się nie podejmuje ryzyka, to świat nauki nie idzie na przód :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, cieszę się, że jednak znalazłam dobry moment, żeby jednak coś zrealizować, co niby już dawno było zarzucone.

I nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

 

A czo ta pralka? Może wąż wyskoczył albo któraś uszczelka i wystarczy wetknąć ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Terapeutycznie trzeba gdzieś wystawic nogę. Bez celu, nie dam się przekonac. I nagle eureka!, skończyły mi się ręczniki papierowe w wyniku ostaniego amoku sprzątaniowego i mam cel! Idę do Rossmanna, wezmę przy okazji psiurka na spacer. Eh nawet się nie maluję, tylko nos przypudruję, okutam się, bo podobno dziś zimnica.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, cytyzyna ma krótki okres półtrwania (kilka godzin), więc jeśli będziesz miała wielkie jazdy, to po prostu to odstawisz. Naprawdę nie ma się czego obawiać. Papierosy robią o wiele większe spustoszenie w Twoim mózgu i organizmie niż cytyzyna. Poza tym, to one same mogą powodować zmienne nastroje. Nie bój się, gra jest warta świeczki (odstawienie papierosów).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Terapeutycznie trzeba gdzieś wystawic nogę. Bez celu, nie dam się przekonac. I nagle eureka!, skończyły mi się ręczniki papierowe w wyniku ostaniego amoku sprzątaniowego i mam cel! Idę do Rossmanna, wezmę przy okazji psiurka na spacer. Eh nawet się nie maluję, tylko nos przypudruję, okutam się, bo podobno dziś zimnica.

 

kosmostrada, gdzie Ty Włóczykiju się po nocy ćwiordasz? ;) Wilków się nie bojasz?

 

Wygramoliłam się spod koca, jednym okiem oglądałam skoki, drugim drzemałam. Wzięłam gorącą kąpiel, żeby rozgrzać te bolące mięśni i jakby ciut lepiej.

Chyba trochę zmarzłam dzisiaj na spacerze, bo było mi chłodno i nieprzyjemnie.

 

Też przydałby mi się desmoxan, żeby rzucić tą truciznę, ale muszę nabrać więcej sił i odwagi, by to postanowić i zrealizować.

Nic dobrego nie wynika z tego nałogu, chociaż sprawia przyjemność nerwicowcom :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic dobrego nie wynika z tego nałogu, chociaż sprawia przyjemność nerwicowcom :?

 

A wiesz,mirunia, to różnie bywa. Kawa i papierosy mogą wpływać mocno prolękowo (tylko nie każdy cierpi przecież na lęki, niektórzy mają zwykłą depresję). Stymulacja noradrenaliny (i adrenaliny) jest okropna dla ludzi, którzy utożsamiają szybsze tętno, pocenie się i drżenie rąk z reakcją nerwicową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, uczyliśmy się robić ziółka i wyciągi wodne ;)

 

Fejsbuk mi ciągle wyświetla, żebym dodała kolegę. A ja nie chcę, żeby myślał, że go tam specjalnie wyszukuję, wolę poczekać aż się lepiej poznamy w prawdziwym świecie. Muszę być twarda, muszę wierzyć w życie poza fejsbukiem. Ale dzisiaj mnie podwójnie korci, bo ma urodziny.

 

-- 15 lut 2015, 19:18 --

 

mirunia, prawdę piszesz, moja mama się leczyła na nerwicę i nie wyobrażam sobie, żeby mogła jeszcze do tego rzucać palenie. Wolę tak jak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja na szczęście nie mam w ogóle skłonności do nałogów, chociaż z kofeiną coś może być na rzeczy. Ale ani leki, ani alkohol, nawet w grę mogę nie grać ;)

 

Jak ja palę papierosa, to jest to uzasadnione terapeutycznie, celem rozluźnienia mięśni oraz chwila relaksu i głębokiej zadumy nad światem, oraz wyglądania fajnie jak wąż 8)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i_am_a_legend, co racja to racja :D

 

mirunia, z tą przyjemnością to tak chyba nie do końca im więcej palisz tym bardziej sie nakręcasz. Nie chcesz palic to stres bo się boisz rzucić. Ot, takie błędne koło :evil: I tak naprawde to nigdy nie jest dobry moment--zawsze coś stanie na przeszkodzie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×