Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia, przepis zapisuję!!! Ale jedzonko masz przyszykowane, ja się oblizuje na twoje kopytka i bitki, mniam. Chciałabym, żeby mi ktoś coś takiego ugotował. :105:

 

platek rozy, Tak kochana, moja mała rodzinka to jest chyba to, co mi się w życiu naprawdę udało. Chciałabym móc bardziej się tym cieszyc i dawac im też więcej radości... A młody sam z siebie jeszcze lgnie, choc pępowina przez nas jest mądrze odcinana.

 

Idę się trochę pokąpac, bo teraz wcześniej padam i po obchodach już pewnie myc mi się nie będzie chciało całościowo.

 

-- 31 gru 2014, 18:40 --

 

Fizli, Fizlik zobacz, pół spamowej siedzi w domu ( a pewnie i pół forum). Będzie z kim pogadac ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana to masz plany jako i ja . Takze przed snem lubie poczytac i zazwyczaj czytam w lozku z pol godziny , czasami dluzej .

 

Tez dawniej chodzilam na sylwka i sie dobrze bawilam a teraz ...... :bezradny: szkoda slow.

 

-- 31 gru 2014, 18:26 --

 

cyklopka, sprobuje nastepnym razem tak zrobic jak Ty robisz , mam dzem bo mi dali z Mops kilka sloiczkow.

Tak, wolę dżem jako składnik różnych potraw np. do przełożenia ciasta albo naleśników, niż do chleba.

 

U mnie to z sylwestrami było różnie, najczęściej byłam zawiedziona tym, że nie było to warte tego wysiłku, żeby wszystkich zgromadzić w jednym miejscu i coś przygotować.

 

Tak że w tym roku na pytanie o plany na sylwestra powiedziałam, że nie obchodzę :lol: Naprawdę ludzie wierzą, że rytualne picie i strzelanie petardami w określonym czasie da im pomyślność? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i gotowa jestem do obchodów - pachnąca, wydepilowana, wypeelingowana - trzeba z obłokiem zapachu wokoło wejśc w ten Nowy Rok, nie? ;)

W sumie dziwnie się czuję, bo kupiłam sobie na promocji w rossmanie krem do ciała kakaowy i jestem chodzącą tabliczką czekolady :shock: Ale z nutką owocową, bo ręce mam moim woskiem zrobione...

 

Monsz wrócił z dworu załamany, wyciągnął psa na siku, to futrzak próbował się spłaszczyc i przecisnąc między szczebelkami furtki z powrotem... To co sikac nie będzie do jutra???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pieski z okolicy zawijać ogonki , bo wujek Kalebx rozpierduczy wam dzis całe jwasze psie jestestwo :lol:

 

-- 31 gru 2014, 19:27 --

 

to łeb ci ukręcę.

kręęęęęęęęęęęęęęęc , już od wczoraj napier--dalam i po sylwestrze będę jeszcze ze dwa dni .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, jeśli Cię czymś uraziłem to przepraszam - nie miałem takich intencji. Nie chcę tak kończyć tego roku. Pozdrawiam i szczęśliwego nowego roku

przekażmy sobie znak pokoju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, mirunia, Infinity, kosmostrada, JERZY1962, Kalebx3, witajcie kochani...

 

Ja dzisiaj bnyłam zajęta, bo sporo czasu spędziłam w przychodni.Myśleliśmy, że pacjentówm nie będzie wielu, a jednak wszyscy zapisani przyszli, a p.doktor spóźniła się, więc był spory /2 godzinny poślizg :shock: /, ale, że p.doktor jest fajna i potrzebowaliśmy oboje recepty, wyjścia nie było...czekaliśmy do skutku. Dodatkowo przeżyłam szok - bo zjawił się tam redaktorek śledczy z telewizji /nie pamiętam nazwiska-sprawdzę i awanturował się, ubliżał paniom w rejestracji i mnie się dostało, bo próbował wepchnąć przed mojego Męża, który już był blady, słaby-spadek glukozy, a ja w obronie najbliższych i niesprawiedliwie skrzywdzonych, pokazuję pazury, co oczywiście opłacam bólem w klatce i zawrotami w głowy...zwrócił mi uwagę, bym nie krzyczała, jak twierdził, więc zapytałam go, jak nazwać jego arogancję i wrzaski...spojrzał na mnie i gdyby wzrok zabijał leżałabym pod gabinetem nieżywa ;) Przeżyłam to...nie znoszę chamstwa, atakowania, agresji w ogóle...

 

W domu /wyszliśmy ok,12/ byliśmy przed 17, a jeszcze zakupy zrobiliśmy po drodze...

Zasłony powieszone, choć powinnam je przeprasować, ale nie dzisiaj-w pokoju jaśniej się zrobiło-kolor kremowy, podoba mi się. Ładnie pasują do ciemnobrązowych mebli...

 

-- 31 gru 2014, 19:54 --

 

Jeszcze tosiu_j, dobry wieczór :D

 

Noc sylwestrową spędzamy sami, bo już nie mamy ochoty na spotkania i siedzenie. Potrzebujemy swobody, wygody, spokoju.

Czikus bardzo wystraszony, dostał już od rana 2 Hydroxyziny...wybuchy dookoła okropne. Pan weterynarz powiedział w telewizorze, że psy są najbardziej wrażliwe i przerażone w tym wybuchowym okresie-bo mają najlepszy słuch!!! Oczywiście psy myśliwskie nie boja się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, oj, doszedł do mnie zapach twojego ciacha. :D

 

mirunia, udały mi się właśnie z psem 3 podniesienia nogi... Zrobimy jeszcze kilka podejśc... Masakra...

To tak jak ja, świeżynka wchodzisz w Nowy Rok. ;) Tak, obyśmy z wodą spuściły nasze choróbska, amen!

 

Kochani idę kolacyjkę robic i na rodzinne obchody. Jeszcze pewnie zajrzę.

 

-- 31 gru 2014, 21:01 --

 

jasaw, kochana witaj! Ale żeś miała przejścia! :shock: No to Tobie to spokoju i jeszcze raz spokoju muszę życzyc w Nowym Roku i oczywiście zdrowia dla Ciebie i twoich bliskich.

 

No dobra lecę, bo nawet głodna się zrobiłam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×