Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Hey Kochani :************ wieczorowa pora :papa::papa:

 

Tez lubie pierniczki :mrgreen: ale w tym roku nie pieke bo nie mam funduszy. Na wigilie ide do ciotki , na obiad w pierwszy dzien swiat takze. Chcialabym zrobic dla siebie jakas salatke i sledziki , no i moze brownie upiec , ale nie wiem jak z kasa bedzie.

 

Makabra, udanej zabawy :D:105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, jutro z okazji, ja wiem, pierwszej niedzieli adwentu robię tiramisu z bananami. Mascarpone to nie ser :shock:

 

A po świętach, na nowy rok może zrobię szkockie kruche ciastka (bo w angielskim "short bread" to nie musi być w cale krótki chleb, mogą być kruche ciastka, niby słowa te same, a inne treści niosą). Przepis wydaje się banalny, więc tym większe moje obawy :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AddictGirl21, nie zauważyłam żeby nikt Cię nie lubił

 

 

Lęki. Noc ciężka. Zgrywuniu nie najlepiej się czuł. Płakałam, tuliłam, eych.. szkoda gadać. Dziś rano wpadł uradowany do kuchni, potem do pokoju brata, a jego już tam nie było. Posmutniał zwinął się w kłębek i tak jest do tej pory. Czekam aż brat przyjedzie bo jest z kim pogadać i tyle co go widzę to pół godziny rano w sobotę i pół w niedzielę, jeśli zdążę bo jak za późno wstanę to nie złapię. Potem wraca pijany to żadna rozmowa poza tym z reguły śpi. Drugi brat ględzi do siebie. Nie dziwię się że złapałam lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, dzięki, naprawdę lubię się napić gorzkiej herbaty, tym bardziej smakuje jak zjem wcześniej coś słodkiego :smile:

Miłego surfowania po galerii za czapką, hej :D

 

Infinity, czasami to wydaje mi się że zwarjuję od tych napięć, dobrze że one nie są zawsze tak bardzo silne :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej :papa:

Ja jeszcze w piżamie, dopijam kawę...

Infinity ja jestem tak spięta, że gdy zasypiam i się rozluźniam to mam wrażenie że się zapadam i budzę się jak rażona prądem :bezradny: Dzisiaj złapał mnie bezdech i obudziłam się z przerażeniem łapiąc powietrze :roll:

Jak mnie chwyta lęk to staram się racjonalizować się to co się ze mną dzieje. To mnie uspokaja. Wrzesień był koszmarny, lęki codziennie :zonk: Teraz już lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×