Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc powiem wam co mi pomoglo pokonac lek przed smiercia nigdy nie zmawialam koronko jakies rok temu odmoeilam kilka raz z mama od tego czasu jak sobie wkrecam chorobe nie czuje leku przed smiercia czuje taki blogi spokoj wiem, ze nawet jesli byl umarla Maryja bedzie ze mna jest to takze ratunek dla najtwardszych grzesznikow.Sama wiem po babci jak bala sie smierci a jak odmawi9alysmy z nia koronke jak umierala byla taka bosko spokojna nie bala sie i miala lekka smierc gdyz umarla we snie.

 

Prosxe nie traktujcie mnie jako jakas dewote ja mowie tylko co mi pomoglo pokonac lek przed smiercia,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak w koncu obiecalam nam to Maryja jak mogloby byc inaczej.I mialam rozne sytuacje raz zemdlalam innym przedawkowalam przez przypadek leki i znalazlam sie w sxpitalu powykrecalo mnie we wszystkie strony wszystcy w kolo mnie panikowali a ja czulam tylko spokoj.W normalnych warunkach bez koronki pewnie nabawilabym sie traumy i spanikowala a takmnic tylko spokoj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

margaritka1985, Margaritka i to jest bardzo fajne, że znalazłaś sposób na swój lęk. To jest najważniejsze :D Nieważne czy to jest koronka czy modlitwa, ogólnie wewnętrzne rozmowy z Bogiem to super sprawa, sama po sobie wiem, że to pomaga i w jakiś sposób buduje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×