Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dziwne sny o szkole


Biedrona20

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Nie wiem czy coś w tym dziwnego, ale niemal zawsze śni mi się gimnazjum.Mam 23 lata więc ten okres już dawno za mną.Otóż zazwyczaj śni mi się że ktoś mi dokucza, ktoś chce się ze mną bić.

Miałem sytuację w gimnazjum która zdarzyła się naprawdę kiedy młodszy choć lepiej zbudowany typ chciał mi nakopać, za nic. po krótkiej dyskusji poszedłem do toalety i nogi zaczęły mi strasznie latać, a serce waliło jak oszalałe.Później jeszcze kilka było sytuacji kiedy ten koleś się grzał.O czym to świadczy? Że mam słabą psychikę? Zawsze było tak że jak ktoś chciał się ze mną bić, mnie ogarniał paraliżujący lęk i myśli aby szybko zwiać, choć zawsze chciałem to zmienić.Myśli typu " lepiej się w bójkę nie wdawać, ile w telewizji takich wypadków ze śmiertlenym pobiciem" niestety nie łatwo myśleć pozytywniej. To chyba rozwinęło moją fobię do ludzi. Po prostu w każdym czuję zagrożenie, nikomu nie ufam.

 

Wracając do snów. Właśnie od dłuższego już czasu śni mi się szkoła, rzadko co innego. Zazwyczaj szkoła. O czym to świadczy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są senniki w których można to sprawdzić chociaż ja bym się tym nie sugerował. Ja bym na Twoim miejscu poszedł najzwyczajniej do psychologa, nie masz się czego wstydzić. Ja miałem uprzedzenia przed pierwszą wizytą ale po tym jak lekarz mi powiedział ile osób teraz uczęszcza do psychologa trochę podniosłem się na duchu, że nie jestem wyjątkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie wiem czy coś w tym dziwnego, ale niemal zawsze śni mi się gimnazjum.Mam 23 lata więc ten okres już dawno za mną.Otóż zazwyczaj śni mi się że ktoś mi dokucza, ktoś chce się ze mną bić.

Miałem sytuację w gimnazjum która zdarzyła się naprawdę kiedy młodszy choć lepiej zbudowany typ chciał mi nakopać, za nic. po krótkiej dyskusji poszedłem do toalety i nogi zaczęły mi strasznie latać, a serce waliło jak oszalałe.Później jeszcze kilka było sytuacji kiedy ten koleś się grzał.O czym to świadczy? Że mam słabą psychikę? Zawsze było tak że jak ktoś chciał się ze mną bić, mnie ogarniał paraliżujący lęk i myśli aby szybko zwiać, choć zawsze chciałem to zmienić.Myśli typu " lepiej się w bójkę nie wdawać, ile w telewizji takich wypadków ze śmiertlenym pobiciem" niestety nie łatwo myśleć pozytywniej. To chyba rozwinęło moją fobię do ludzi. Po prostu w każdym czuję zagrożenie, nikomu nie ufam.

Cześć. Bardziej wydaje mi się, że nie akceptujesz siebie w tym otoczeniu jako jednostki tchórzliwej. W sytuacji, która miała miejsce w gimnazjum poznałeś ważną dla Ciebie cząstkę samego siebie i nie było to dla Twojej psychiki budujące doświadczenie. Wdrukowało się ono w Twój mózg w otoczeniu silnych emocji i dlatego faza rem serwuje Ci teraz ciągłe projekcje, poniekąd związane z tematem szkoły.

 

Właśnie od dłuższego już czasu śni mi się szkoła, rzadko co innego. Zazwyczaj szkoła.
To tylko sen lecz jeśli np. wykańcza Cię psychicznie możesz spróbować jakichś technik świadomego snu, by zastąpić je poza tematycznymi snami odreagowującymi. Ze swojej strony radziłabym Ci jednak skupić się bardziej na podświadomości niż projekcjach. Byłoby to bardziej racjonalne ;)

Aha i pamiętaj, że psycholog to nie cudotwórca. Nie ma takiej mocy, aby zresetować bazę Twoich zakodowanych przeżyć, by Ci się nigdy już nie przyśniły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Nie wiem czy coś w tym dziwnego, ale niemal zawsze śni mi się gimnazjum.Mam 23 lata więc ten okres już dawno za mną.Otóż zazwyczaj śni mi się że ktoś mi dokucza, ktoś chce się ze mną bić.

Miałem sytuację w gimnazjum która zdarzyła się naprawdę kiedy młodszy choć lepiej zbudowany typ chciał mi nakopać, za nic. po krótkiej dyskusji poszedłem do toalety i nogi zaczęły mi strasznie latać, a serce waliło jak oszalałe.Później jeszcze kilka było sytuacji kiedy ten koleś się grzał.O czym to świadczy? Że mam słabą psychikę? Zawsze było tak że jak ktoś chciał się ze mną bić, mnie ogarniał paraliżujący lęk i myśli aby szybko zwiać, choć zawsze chciałem to zmienić.Myśli typu " lepiej się w bójkę nie wdawać, ile w telewizji takich wypadków ze śmiertlenym pobiciem" niestety nie łatwo myśleć pozytywniej. To chyba rozwinęło moją fobię do ludzi. Po prostu w każdym czuję zagrożenie, nikomu nie ufam.

Cześć. Bardziej wydaje mi się, że nie akceptujesz siebie w tym otoczeniu jako jednostki tchórzliwej. W sytuacji, która miała miejsce w gimnazjum poznałeś ważną dla Ciebie cząstkę samego siebie i nie było to dla Twojej psychiki budujące doświadczenie. Wdrukowało się ono w Twój mózg w otoczeniu silnych emocji i dlatego faza rem serwuje Ci teraz ciągłe projekcje, poniekąd związane z tematem szkoły.

 

Właśnie od dłuższego już czasu śni mi się szkoła, rzadko co innego. Zazwyczaj szkoła.
To tylko sen lecz jeśli np. wykańcza Cię psychicznie możesz spróbować jakichś technik świadomego snu, by zastąpić je poza tematycznymi snami odreagowującymi. Ze swojej strony radziłabym Ci jednak skupić się bardziej na podświadomości niż projekcjach. Byłoby to bardziej racjonalne ;)

Aha i pamiętaj, że psycholog to nie cudotwórca. Nie ma takiej mocy, aby zresetować bazę Twoich zakodowanych przeżyć, by Ci się nigdy już nie przyśniły.

 

Ze snami nie mam jakis wielkich problemow w sumie. Gorzej wyjsc do ludzi

Jak nabrac pewnosci siebie? jak nabrac odwagi, wzmocnic psychike?

Byc po prostu wyluzowanym i robic swoje, jak... macie jakies wzkazowki?

Moze papierosy ktore pale przyczyniaja sie do tego, sam juz nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasem trudno się otworzyć na ludzi, bo może nas czekać krzywda, jeśli ktoś jest bardziej wrażliwy to może się bać tego i unikać źródła bólu. Dla mnie receptą są pozytywne uczucia, pewność siebie to nie tyle wyprostowana postawa przebojowego bossa szkolnej ekipy, co życzliwość dla siebie i innych. Odrobina tolerancji, dostrzeżenie "bliźniego" w drugiej osobie i nie ma się czego bać. Sam kiedyś utknąłem w wizji pewnego siebie cwaniaka, który zdobywa respekt w otoczeniu i osiąga wszystkie swoje cele. Nie jesteśmy z metalu, każdy ma prawo do uczuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ze snami nie mam jakis wielkich problemow w sumie. Gorzej wyjsc do ludzi

Jak nabrac pewnosci siebie? jak nabrac odwagi, wzmocnic psychike?

Byc po prostu wyluzowanym i robic swoje, jak... macie jakies wzkazowki?

Moze papierosy ktore pale przyczyniaja sie do tego, sam juz nie wiem.

Odp. -> pw

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×