Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, no to jak jestes ksiegowa to juz duzo sobie sama poradzisz bo ja akurat sie nie znam i musze korzystac z pomocy ksiegowej :) mam kolezanki co robia same bizuterie kolczyki itd i sprzedaja tez to idzie, mam tez takie co robia na drutach rozne fajne rzeczy i tez by sie to moglo sprzedac super szczegolnie sliczne czapeczki i opaski dla malych dziewczynek ale robia to bo lubia i daja swoim znajomym w prezencie a ja sie dziwie ze nie chca na tym zarabiac bo juz zamowiem bylo troche :) wiem na pewno ze w Paryżu albo w Anglii w paru fajnych miejscach sa hurtownie gdzie sa bardzo fajne ciuchy glownie damskie :D oczywiscie nowe one tam kosztuja naprawde grosze a tutaj sobie dajesz swoja marze i sprzedajesz drozej bo inaczej nie zarobisz ale te ciuchy schodza... tylko trzeba wiedzeic gdzie sa te hurtownie.

 

Ja bym teraz pewnie tez nie zdala prawka ja zdawalam swoje 3 lata temu zaluje ze w ogole tak pozno i zdalabym za 1 razem gdyby nie to ze mi facet kazal zrobic koperte na samym koncu a tego mnie nie nauczyl moj instruktor ale tydzien pozniej zdawalam znow i poszlo super ;) a faceci na luku odpadali a ja dalam rade :D takze jestem z siebie dumna :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, mi to sie wydaje, ze wlasnie sa dwie strony medalu, z jednej strony, troche latwiej jest jak dzieki lekom nie ma lęków albo lepiej sie fizycznie czujemy bo wtedy jest sila zeby chodzic na tą terapie w ogole i jakos pracowac nad sobą.

A z kolei minus jest taki, ze np. pewne rzeczy, ktore tak emocjonalnie nas moga rozwalac, pod wplywem leków już nie są takie straszne, bo wszystko jest stłumione i ciezko do nich dotrzec na terapii. Dluzej to moze trwac po prostu.

Wiec są i dobre i złe strony tego wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, płatku ja jedyne co potrafię stwierdzam to pisanie (i to tylko ja tak na razie myślę;) i wkurzanie ludzi;)) Chociaż w tym pierwszym się cofam, bo brakuje mi motywacji i mózg mi nie pracuje tak jak powinien ale za to w tym drugim się rozwijam :mrgreen:

 

A są gdzieś Twoje wiersze, bo mnie ciekawi twórczość innych i w ogóle lubię ludzi, którzy mają takie artystyczne dusze :105:

 

Właśnie tak jak Wam wcześniej pisałam bardzo mnie ciekawi wasza opinie na temat mojego opowiadanka, które jest na forum w dziale twórczość:) Oczywiście jesli się nudzicie;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak lubicie pisac, to zakladajcie jakies blogi, potem beda mialy duzo odwiedzic i bedziecie trzepac kase na reklamach! :)

Ellwe, ja przeczytam Twoje opowiadanie jak bedzie chwila czasu!

 

-- 14 mar 2014, 16:57 --

 

Kn24, no mnie strasznie meczyla terapia, za kazdym razem szlam strasznie zdenerwowana (a chodzilam kilka lat), i ja jeszcze nie lubilam tak gadac i opowiadac o sobie, wiec w ogole topornie to szlo. No ale z czasem zaczely mi mijac lęki wszystkie - a jak poszlam na terapie nie bylam w stanie w ogole wychodzic z domu, ciagle ataki paniki, stany lękowe i depresyjne itd. I pod wplywem terapii po jakims czasie, zaczelam wychodzicm poszlam na studia iz aczelam normalne zycie, ktore trwalo 10 lat :) I bez zadnych leków wtedy bylo zupelnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kn24, tylkoz eby zarobic na miesiac na wyzuycie a to chyba mi ciezko bedzie ... Maskra zawsze bylam zawodowo czynna i w domu malo co siedziala a teraz to czlowiek sie nie nadaje na tyle godzin w pracy .

 

 

 

Ellwe, a to ja nie czytalam opowiadanka ale nadrobie to :mrgreen: wiesz co mialam kiedys bloga z wierszami ale skasowalam teraz glownie ma je taki jeden Pan z Warszawy :105: plus ja w notatniku spisane ;)

 

Ide na kijach sie przelece troszke :mrgreen::mrgreen: do pozniej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, miałam taki plan, bo swego czasu dużo tego naprodukowałam i nawet się zabrałam za coś większego:) Ale koniec końców wyszło ttak, że porzuciłam wszystko w cholerę, bo nie byłam w stanie ogarnąć korekty i niektórych podokańczać i tak tkwie w takim amoku już rok czasu ostatni mój wysiłek polegał na uporządkowaniu folderu z moimi wypocinami a i tak zebranie się do kupy żeby to zrobić to był mega wysiłek.

 

Własnie tak dzisiaj sobie myslałam, że jeszcze dwa lata temu byłam w stanie robić 5 rzeczy na raz i spać po 5 godzin a teraz sama praca to jest dla mnie wyzwanie:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe, doskonale Cie rozumiem ja mam takie dni ze sie zmuszam do czegokolwiek a kiedys tak nie bylo i strasznie mnie to denerwuje ze taka jestem duzo radosci mi daje moja corka 14 miesieczna :) mam jeszcze prawie 5 latka juz ale chodzi do przedszkola :) a gdyby nie mala co jest ze mna w domu to podejrzewam ze bym lezala w lozku i nic nie robila...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany ile do czytania od tych kilku godzinek :D

 

platek rozy, dla Ciebie też buziolki:* na grilla były kiełbaski i szaszłynie ^^ tak się nażarłam, że i ja, i mój Bobo mamy dość na parę dni :D

 

Wy tak tu piszecie o tych lekach, że czuję się w tej swojej chorobie nieuświadomiona i nie wiem, co tu robię :D czuję się taka niedoświadczona :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 razy zdawałam na prawko i nadal nie mam...;/
aaa. uwielbiam Cię, myślałam że tylko ja tak mam :roll:

 

platek rozy, masz może jakieś hobby, albo coś takiego co potrafisz robić i mogłabyś sprzedawać, nie wiem, np zdolności plastyczne, pieczenie?:)

tzn tez nie masz ? czy ze dlugo robilas :D??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

księżniczka, robie od jakis 8 lat, a zdawalam chyba z 7 razy. Za cholere nie moge. Teorie zdalam chyba z 3 razy na starych zasadach i raz na nowych bo z tym nie mam zadnego problemu ale praktyki nie moge za chu.. rozpraszam sie, myle gubie, wpadam w panike podczas jazdy i wtedy mi mozg przestaje pracowac i trace koordynacje i jest lipa. Wpadam prawie pod tramwaj albo prawie w kogos wjezdzam :bezradny:

 

-- 14 mar 2014, 21:12 --

 

Kurcze caly dzien mialam spokojny a jak tylko wrocilam do domu to juz mi sie cos dzieje. Zreszta wraca mi ten dziwny stan, ktory mam co kilka miesiecy. Nie wiem czy taka choroba w ogole istnieje ale dolegliwosci mi sie powtarzaja mniej wiecej raz na 2,3 miesiace. Zaczyna sie od bolu glowy i rozdraznienia, potem dochodza bole miesni i stawow, lamie mnie w kosciach, dostaje wodnistego kataru, zaczynam kichac co 5 minut i dlawi mnie w gardle. Trzyma mnie przez tydzien lub dwa po czym przechodzi?? Nie jest to zadne przeziebienie ani nic w tym stylu, bo potrafie to odroznic. :105::bezradny: Ale po jakims czasie wraca z powrotem!!! Nie mam goraczki ani nic, nawet podwyzszonej temperatury. Po prostu czuje sie tak jakbym miala obnizona odpornosc i mnie jakis wirus atakowal. Jak tak sobie spojrze wstecz to przypominam sobie, ze mam tak od kilku lat, tylko ze wczesniej nie bylo to tak czeste i bez tej pseudoalergii.

 

P.S. Jestem alergiczka, ale tylko na pylki i trawy a nawet zima mnie to bierze??? :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ellwe.... ja "przegrywam" bo.... raz byly roztopy, i byla kaluza a pod ni lod... wjechalam na 2ce w zakrat nie syzbcije jak 30 na h ale wyjebalo mnie na druga strone " nie panuje pani nad pojazdem dziekuje egzmain zakonczony"

pozniej jakas baba i jak mnie zjebala..... ze idotka jestem pojebana i wogole hahhaha a ja nie wiedzialam co zle zrobilam i tak na nia tylko patrze i jak na ksiezniczke rpzystalo uraczylam ja soczystym spierdalaj zachamowalam na srodku drogi i wyszłam ( pozniej sie pobeczalam ale nie przy suce)

i raz jak jezdziłam ( ale to juz przesada ze storny typa) 80 minut.... on zadnego polecenia, tylko lewo prawo... ja pikole w 30 stopniach na dworze i jeszcze pokasływał , smierdzial, drapal sie co chwile taki histerycznie masakra. Ja do siebie troche gadam jak jezdze i cos tam pod nosem sama do siebie " i podjezdzam..."a ona " SLUCHAM ?!?!?! DO MNIE PANI MOWILA?! DO MNIE PANI MOWILA?!..... NA ROZMOWE TO PO JEZDZIE!" no i moja czala goryczy sie przelala i powiedzialam ze z tym kasłaniem i smrodem to raczej niech na to nie liczy... :(( moja niewyparzona geba, ehhh, no ale bez jaj, ma prace z ludzmi a sie tak zachowuje i tak rbi ? w koszule odjebany a brud za paznokciem, bue. Phi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie z psychoterapią na tym etapie byloby ciężko. Mam bardzo racjonalne podejście do rzeczywistości, trudno mi uwierzyć, ze mogłaby mi pomoc sama rozmowa. Zresztą potrafię zdefiniować źródła swoich problemów, wiem co w moim życiu wymaga uporządkowania, jakie mam źródła konfilktow i nie potrafię oduczyć się lękowego sposobu reagowania.

Za to chemia jak najbardziej ;-) w szczególności alprazolam. W końcu przestawalam się bać. Mój psychiatra dawał mi go jednak tylko doraźnie, na nagle ataki lęku. Na stałe testowalam różne kombinacje - anafranil z chlorprotixenem, amizepinem i lerivonem, potem zamiast anafranilu rispolept i w końcu aerobik, który mnie nie męczył i jako tako się sprawdził. Za to przed mianseryna (lerivon) chroń mnie Panie. Brałam to dziadostwo tylko na noc. Po pol godzinie musiałam być w łóżku, bo inaczej zasypialam gdzie popadnie. Za to pobudka w nocy kończyła się zemdleniem, bo tak mi zbijal ciśnienie. W pakiecie ekstra 30 kg na wadze do przodu. Ulżyło, jak go odstawilam.

Dlatego teraz próbuje dać sobie rade bez leków ale kiepsko jest.

 

-- 14 mar 2014, 21:23 --

 

Ale efekt utrzymał się 10 lat...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziewczyny co do tarczycy to Wam tylko powiem ze hormony moga byc w normie ale warto zrobic przeciwciala : anty-TPO - przeciwciała przeciwko peroksydazie tarczycowej i anty-TG - przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie bo moze to byc hashimoto tak jak to u mnie bylo aha i czesto wlasnie towarzysza temu takie objawy jak przy grypie ze lamie nas w kosciach bola miesnie i stawy...duzo by pisac. Nie namawiam ale czasem warto sprawdzic :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kn24, kurcze tez sie nad tym zastanawialam. TSH - mialam w normie i moja poprzednia ginekolog, ktora byla zreszta endokrynologiem, stwierdzila, ze jest ok. Czy te badania mozna zrobic jakos na NFZ czy prywatnie jak wiekszosc? :evil:

 

Powiedz mi jeszcze kochana, jak wtedy wyglada sytuacja z budowa tarczycy w USG? wyglad jest normalny? Bo mialam robione USG 3 razy calej szyi i tarczyca jest ok. Nie znam sie niestety...

 

Wlasnie przeczytalam, ze jest to przewlekle limfocytowe zapalenie tarczycy...i czy w tej sytuacji moze miec to wplyw na wezly, bo ja mam ich sporo niezenacznie powiekszonych wzdluz calej szyi raz sa troche wieksze, raz mniejsze i sa jakby nadreaktywne. Wszystkie odczynowe. Wedlug laryngologa jest wszystko ok, alergolog mowi, ze od alergii sie nie maja prawa powiekszyc a zabki mam praktycznie wszystkie ok oprocz jednej siodemki ktora lecze kanalowo ale ona by tak nie siala na bank.

 

W ogole podobno przy endo czesto wystepuja inne choroby autoimm.

 

-- 14 mar 2014, 23:03 --

 

Jak tak sobie poczytalam to zgadza mi sie w 90% z tym ze ja nie mam sklonnosci do tycia :bezradny: wrecz przeciwnie. Jem za dwoje a ciezko mi przytyc. Ostatnio waga mi idzie w gore ale wprowadzilam w miare zdrowa diete piecioposilkowa i jem naprawde duzo.

 

-- 14 mar 2014, 23:06 --

 

Dziewuszki a powiedzcie mi jeszcze, czy wierzycie, ze istnieje taka jednostka chorobowa jak: Zespol przewleklego zmeczenia?? Czy to tylko jest taka diagnoza na odczepne, kiedy lekarze nie wiedza co danej osobie dolega?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×