Skocz do zawartości
Nerwica.com

AK, terroryzm-kontynuacja z tematu "Filmy"


Gość intel

Rekomendowane odpowiedzi

Przniosłem dyskusję z tematu "Filmy". Nie chcę robić tam syfu, zwłaszcza że mam ostrzeżenie :D:D

 

AK miało świadomośc, że akty terroru wobec faszystów spowodują eskalację masakrowania cywilów w ramach akcji odwetowej.

To była wojna. Z pewnością postępowałbym tak samo jak AK. Nawet pewnie byłbym członkiem grupy likwidacyjnej.

Wojna obronna, zwłaszcza w czasie okupacji wiąźe się niestety z ofiarami.

Co robią polscy najemnicy w afganistanie? Są okupantami. Nie przypominam sobie aby afganistan w jakikolwiek sposób zagroził lub zagrażał naszemu krajowi...

Jest to wojna typowo ofensywna i prewencyjna. Z tym że nie ma nic wspólnego z moralnością czy też walką o pokój.

To tak jakbym zabił prewencyjnie wysterydowanego sąsiada. Bo przecież może kiedyś mi zagrozić. Mało tego. Swoje zabójstwo pięknie bym medialnie usprawiedliwił, a zależne ode mnie media przyklasnęły by mi z zapałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przniosłem dyskusję z tematu "Filmy". Nie chcę robić tam syfu, zwłaszcza że mam ostrzeżenie :D:D

 

AK miało świadomośc, że akty terroru wobec faszystów spowodują eskalację masakrowania cywilów w ramach akcji odwetowej.

To była wojna. Z pewnością postępowałbym tak samo jak AK. Nawet pewnie byłbym członkiem grupy likwidacyjnej.

Wojna obronna, zwłaszcza w czasie okupacji wiąźe się niestety z ofiarami.

Co robią polscy najemnicy w afganistanie? Są okupantami. Nie przypominam sobie aby afganistan w jakikolwiek sposób zagroził lub zagrażał naszemu krajowi...

Jest to wojna typowo ofensywna i prewencyjna. Z tym że nie ma nic wspólnego z moralnością czy też walką o pokój.

To tak jakbym zabił prewencyjnie wysterydowanego sąsiada. Bo przecież może kiedyś mi zagrozić. Mało tego. Swoje zabójstwo pięknie bym medialnie usprawiedliwił, a zależne ode mnie media przyklasnęły by mi z zapałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przniosłem dyskusję z tematu "Filmy". Nie chcę robić tam syfu, zwłaszcza że mam ostrzeżenie :D:D

 

AK miało świadomośc, że akty terroru wobec faszystów spowodują eskalację masakrowania cywilów w ramach akcji odwetowej.

To była wojna. Z pewnością postępowałbym tak samo jak AK. Nawet pewnie byłbym członkiem grupy likwidacyjnej.

Wojna obronna, zwłaszcza w czasie okupacji wiąźe się niestety z ofiarami.

Co robią polscy najemnicy w afganistanie? Są okupantami. Nie przypominam sobie aby afganistan w jakikolwiek sposób zagroził lub zagrażał naszemu krajowi...

Jest to wojna typowo ofensywna i prewencyjna. Z tym że nie ma nic wspólnego z moralnością czy też walką o pokój.

To tak jakbym zabił prewencyjnie wysterydowanego sąsiada. Bo przecież może kiedyś mi zagrozić. Mało tego. Swoje zabójstwo pięknie bym medialnie usprawiedliwił, a zależne ode mnie media przyklasnęły by mi z zapałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Afganistanu to Amerykanie sami wyhodowali tamtejszych terrorystów, mudzahedinów, talibów gdyz w latach 80-tych hojnie ich wspierali finansowo i wojskowo gdy oni walczyli z ruskimi. Poza tym talibowie byli i sa sponsorowani od lat 90- tych przez arabie Saudyjska która sprzedaje ropę amerykanom. A Polacy tam pojechali i sa głównie przez związki ze stanami i bedne jak sie póxniej okazało liczenie na to że amerykanie nas wespra, zniosa wizy itd.

Wogle afganistan to dziki kraj, dominuja tam ludzie o mentalnosci sredniowiecznych pasterzy którzy oblewaja kwasem dziewczynki za to ze chodza do szkoły czy zony za podejrzewanie o zdradę. zyja tam 4 narody pasztuni, hazarowie, tadżykowie i uzbecy które nie bardza siebie lubia a jedyne co ich łaczy to nienawisc do ameryki i fanatyzm religijny. Ale obecnosc Polaków tam jak i innych niewiele pomoze wzmaga tylko nienawisc do tzw zachodu lepiej byłoby skłóicic tamte nacje i doprowadzic do wyrzniecia sie tego kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Afganistanu to Amerykanie sami wyhodowali tamtejszych terrorystów, mudzahedinów, talibów gdyz w latach 80-tych hojnie ich wspierali finansowo i wojskowo gdy oni walczyli z ruskimi. Poza tym talibowie byli i sa sponsorowani od lat 90- tych przez arabie Saudyjska która sprzedaje ropę amerykanom. A Polacy tam pojechali i sa głównie przez związki ze stanami i bedne jak sie póxniej okazało liczenie na to że amerykanie nas wespra, zniosa wizy itd.

Wogle afganistan to dziki kraj, dominuja tam ludzie o mentalnosci sredniowiecznych pasterzy którzy oblewaja kwasem dziewczynki za to ze chodza do szkoły czy zony za podejrzewanie o zdradę. zyja tam 4 narody pasztuni, hazarowie, tadżykowie i uzbecy które nie bardza siebie lubia a jedyne co ich łaczy to nienawisc do ameryki i fanatyzm religijny. Ale obecnosc Polaków tam jak i innych niewiele pomoze wzmaga tylko nienawisc do tzw zachodu lepiej byłoby skłóicic tamte nacje i doprowadzic do wyrzniecia sie tego kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Afganistanu to Amerykanie sami wyhodowali tamtejszych terrorystów, mudzahedinów, talibów gdyz w latach 80-tych hojnie ich wspierali finansowo i wojskowo gdy oni walczyli z ruskimi. Poza tym talibowie byli i sa sponsorowani od lat 90- tych przez arabie Saudyjska która sprzedaje ropę amerykanom. A Polacy tam pojechali i sa głównie przez związki ze stanami i bedne jak sie póxniej okazało liczenie na to że amerykanie nas wespra, zniosa wizy itd.

Wogle afganistan to dziki kraj, dominuja tam ludzie o mentalnosci sredniowiecznych pasterzy którzy oblewaja kwasem dziewczynki za to ze chodza do szkoły czy zony za podejrzewanie o zdradę. zyja tam 4 narody pasztuni, hazarowie, tadżykowie i uzbecy które nie bardza siebie lubia a jedyne co ich łaczy to nienawisc do ameryki i fanatyzm religijny. Ale obecnosc Polaków tam jak i innych niewiele pomoze wzmaga tylko nienawisc do tzw zachodu lepiej byłoby skłóicic tamte nacje i doprowadzic do wyrzniecia sie tego kraju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przniosłem dyskusję z tematu "Filmy". Nie chcę robić tam syfu, zwłaszcza że mam ostrzeżenie :D:D

 

AK miało świadomośc, że akty terroru wobec faszystów spowodują eskalację masakrowania cywilów w ramach akcji odwetowej.

To była wojna. Z pewnością postępowałbym tak samo jak AK. Nawet pewnie byłbym członkiem grupy likwidacyjnej.

Tak, tylko, że to robili Niemcy a nie AK i Niemcy od początku mieli politykę mordowania cywilów. Tak samo mieli plany wobec Polski które by się skończyły całkowitym wymordowaniem Polskiej inteligencji i całkowitym zniewoleniem Polaków, tak więc trzeba było robić wszystko by nie wygrali wojny niezależnie od kosztów. Poza tym ataki partyzantów na okupantów nie są aktami terroru.

I to Niemcy używali Polskich cywilów jako żywych tarcz a nie AK.

 

W tym wszystkim terroryści są bardziej podobni do armii nazistowskich Niemiec niż do AK.

 

Tak samo polscy najemnicy budujący szkoły, próbujący chronić ludność cywilną, itp. bardziej w charakterze są podobni do AK niż do Niemców.

 

Talibowie stosują terror wobec ludności cywilnej, szczególnie kobiet i są odpowiedzialni za 80% strat cywilnych. Nie rozumiem jak możesz porównywać AK z organizacją która podkłada bomby na bazarach i w szkołach dla dziewcząt. Większość ataków przeprowadzanych przez Talibów jest przeciwko ludności cywilnej.

 

Co robią polscy najemnicy w afganistanie? Są okupantami. Nie przypominam sobie aby afganistan w jakikolwiek sposób zagroził lub zagrażał naszemu krajowi...

Jest to wojna typowo ofensywna i prewencyjna. Z tym że nie ma nic wspólnego z moralnością czy też walką o pokój.

To tak jakbym zabił prewencyjnie wysterydowanego sąsiada. Bo przecież może kiedyś mi zagrozić. Mało tego. Swoje zabójstwo pięknie bym medialnie usprawiedliwił, a zależne ode mnie media przyklasnęły by mi z zapałem.

Tak naprawdę to Amerykanie opowiedzieli się po stronie jednej ze stron w Afghańskiej wojnie domowej. Tej która była mniej fanatyczna religijnie i która nie chroniła Osamy Bin Ladena.

 

Problem jest taki, że strona po której się opowiedzieli była gorzej zorganizowana niż Talibowie, zwyczajnie słabsza. I przez to Amerykanie, Polacy, itp. musieli tam siedzieć i niańczyć Afgańczyków, bo Afgańscy żołnierze są zbyt niezdyscyplionowani, tchórzliwi i naćpani żeby móc utrzymywać porządek.

Poza tym Talibowie są wspierani przez Pakistan i duża ich część jest Pakistańczykami a nie Afgańczykami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przniosłem dyskusję z tematu "Filmy". Nie chcę robić tam syfu, zwłaszcza że mam ostrzeżenie :D:D

 

AK miało świadomośc, że akty terroru wobec faszystów spowodują eskalację masakrowania cywilów w ramach akcji odwetowej.

To była wojna. Z pewnością postępowałbym tak samo jak AK. Nawet pewnie byłbym członkiem grupy likwidacyjnej.

Tak, tylko, że to robili Niemcy a nie AK i Niemcy od początku mieli politykę mordowania cywilów. Tak samo mieli plany wobec Polski które by się skończyły całkowitym wymordowaniem Polskiej inteligencji i całkowitym zniewoleniem Polaków, tak więc trzeba było robić wszystko by nie wygrali wojny niezależnie od kosztów. Poza tym ataki partyzantów na okupantów nie są aktami terroru.

I to Niemcy używali Polskich cywilów jako żywych tarcz a nie AK.

 

W tym wszystkim terroryści są bardziej podobni do armii nazistowskich Niemiec niż do AK.

 

Tak samo polscy najemnicy budujący szkoły, próbujący chronić ludność cywilną, itp. bardziej w charakterze są podobni do AK niż do Niemców.

 

Talibowie stosują terror wobec ludności cywilnej, szczególnie kobiet i są odpowiedzialni za 80% strat cywilnych. Nie rozumiem jak możesz porównywać AK z organizacją która podkłada bomby na bazarach i w szkołach dla dziewcząt. Większość ataków przeprowadzanych przez Talibów jest przeciwko ludności cywilnej.

 

Co robią polscy najemnicy w afganistanie? Są okupantami. Nie przypominam sobie aby afganistan w jakikolwiek sposób zagroził lub zagrażał naszemu krajowi...

Jest to wojna typowo ofensywna i prewencyjna. Z tym że nie ma nic wspólnego z moralnością czy też walką o pokój.

To tak jakbym zabił prewencyjnie wysterydowanego sąsiada. Bo przecież może kiedyś mi zagrozić. Mało tego. Swoje zabójstwo pięknie bym medialnie usprawiedliwił, a zależne ode mnie media przyklasnęły by mi z zapałem.

Tak naprawdę to Amerykanie opowiedzieli się po stronie jednej ze stron w Afghańskiej wojnie domowej. Tej która była mniej fanatyczna religijnie i która nie chroniła Osamy Bin Ladena.

 

Problem jest taki, że strona po której się opowiedzieli była gorzej zorganizowana niż Talibowie, zwyczajnie słabsza. I przez to Amerykanie, Polacy, itp. musieli tam siedzieć i niańczyć Afgańczyków, bo Afgańscy żołnierze są zbyt niezdyscyplionowani, tchórzliwi i naćpani żeby móc utrzymywać porządek.

Poza tym Talibowie są wspierani przez Pakistan i duża ich część jest Pakistańczykami a nie Afgańczykami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przniosłem dyskusję z tematu "Filmy". Nie chcę robić tam syfu, zwłaszcza że mam ostrzeżenie :D:D

 

AK miało świadomośc, że akty terroru wobec faszystów spowodują eskalację masakrowania cywilów w ramach akcji odwetowej.

To była wojna. Z pewnością postępowałbym tak samo jak AK. Nawet pewnie byłbym członkiem grupy likwidacyjnej.

Tak, tylko, że to robili Niemcy a nie AK i Niemcy od początku mieli politykę mordowania cywilów. Tak samo mieli plany wobec Polski które by się skończyły całkowitym wymordowaniem Polskiej inteligencji i całkowitym zniewoleniem Polaków, tak więc trzeba było robić wszystko by nie wygrali wojny niezależnie od kosztów. Poza tym ataki partyzantów na okupantów nie są aktami terroru.

I to Niemcy używali Polskich cywilów jako żywych tarcz a nie AK.

 

W tym wszystkim terroryści są bardziej podobni do armii nazistowskich Niemiec niż do AK.

 

Tak samo polscy najemnicy budujący szkoły, próbujący chronić ludność cywilną, itp. bardziej w charakterze są podobni do AK niż do Niemców.

 

Talibowie stosują terror wobec ludności cywilnej, szczególnie kobiet i są odpowiedzialni za 80% strat cywilnych. Nie rozumiem jak możesz porównywać AK z organizacją która podkłada bomby na bazarach i w szkołach dla dziewcząt. Większość ataków przeprowadzanych przez Talibów jest przeciwko ludności cywilnej.

 

Co robią polscy najemnicy w afganistanie? Są okupantami. Nie przypominam sobie aby afganistan w jakikolwiek sposób zagroził lub zagrażał naszemu krajowi...

Jest to wojna typowo ofensywna i prewencyjna. Z tym że nie ma nic wspólnego z moralnością czy też walką o pokój.

To tak jakbym zabił prewencyjnie wysterydowanego sąsiada. Bo przecież może kiedyś mi zagrozić. Mało tego. Swoje zabójstwo pięknie bym medialnie usprawiedliwił, a zależne ode mnie media przyklasnęły by mi z zapałem.

Tak naprawdę to Amerykanie opowiedzieli się po stronie jednej ze stron w Afghańskiej wojnie domowej. Tej która była mniej fanatyczna religijnie i która nie chroniła Osamy Bin Ladena.

 

Problem jest taki, że strona po której się opowiedzieli była gorzej zorganizowana niż Talibowie, zwyczajnie słabsza. I przez to Amerykanie, Polacy, itp. musieli tam siedzieć i niańczyć Afgańczyków, bo Afgańscy żołnierze są zbyt niezdyscyplionowani, tchórzliwi i naćpani żeby móc utrzymywać porządek.

Poza tym Talibowie są wspierani przez Pakistan i duża ich część jest Pakistańczykami a nie Afgańczykami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie widzę powiązań między ak a talibami talibowie nie walczą z okupantami o wolność kraju tylko przynajmniej oficjalnie o to żeby kraj był ultrafundamentalistycznie islamski gdzie zakazane jest uprawianie sportu, słuchanie muzyki i wychodzenie kobiet z domu. Poza tym chodzi też o kasę i władzę. Co do AK to mam jej za złe że wzniecili powstanie warszawskie które z góry było wskazane na porażkę i na marne zgineło tysiące ludzi i doszczętnie zniszczono Warszawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie widzę powiązań między ak a talibami talibowie nie walczą z okupantami o wolność kraju tylko przynajmniej oficjalnie o to żeby kraj był ultrafundamentalistycznie islamski gdzie zakazane jest uprawianie sportu, słuchanie muzyki i wychodzenie kobiet z domu. Poza tym chodzi też o kasę i władzę. Co do AK to mam jej za złe że wzniecili powstanie warszawskie które z góry było wskazane na porażkę i na marne zgineło tysiące ludzi i doszczętnie zniszczono Warszawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie widzę powiązań między ak a talibami talibowie nie walczą z okupantami o wolność kraju tylko przynajmniej oficjalnie o to żeby kraj był ultrafundamentalistycznie islamski gdzie zakazane jest uprawianie sportu, słuchanie muzyki i wychodzenie kobiet z domu. Poza tym chodzi też o kasę i władzę. Co do AK to mam jej za złe że wzniecili powstanie warszawskie które z góry było wskazane na porażkę i na marne zgineło tysiące ludzi i doszczętnie zniszczono Warszawę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×