Skocz do zawartości
Nerwica.com

Biegunki na tle nerwowym - leczenie


scrat

Rekomendowane odpowiedzi

Część z Was może mnie kojarzyć, część (ta nowa) nie. Kiedyś dużo tu bywałem, potem przestałem bywać, bo całkowita zmiana otoczenia była elementem terapii.

 

Teraz wracam z pytaniem.

 

Szukam osób, które miały biegunki na tle nerwowym, chodziły na terapię w Warszawie lub okolicach i udało im się całkowicie z tego wyleczyć. Konkretniej - szukam namiarów na terapeutów. Forma terapii dowolna, może być płatna, może być bezpłatna, byle była skuteczna. Wiadomo że najlepiej byłoby po prostu chodzić na terapię (np. raz w tygodniu), ale jak się nie da inaczej, to dopuszczam nawet wzięcie urlopu i zamknięcie się w szpitalu na jakiś czas. Byle po wyjściu być już od tego wolnym albo przynajmniej potrafić to opanować.

 

Męczę się z tym od podstawówki, były różne terapie (Linden, behawioralno poznawcza, terapia schematu), teraz też chodzę na terapię i wiele rzeczy, które powodowały te biegunki (sposób myślenia, sposób postrzegania świata, ludzi) zmieniło się na plus. Pod tym kątem terapia odniosła sukces. Problem jest taki, że objawy pozostały. To jest wyuczony nawyk, myślę jedno, ale czuję drugie i czuję wtedy, jak mózg przestawia się na zaburzone postrzeganie rzeczywistości. Był okres, że objawy ustąpiły, ale to było dzięki lekom. Odstawiłem leki (6 miesięcy odstawiania, 2.5 miesiąca temu była ostatnia dawka) i wszystko wróciło, do tego stopnia że paraliżuje mi to codzienne funkcjonowanie, nie jestem w stanie robić najprostszych rzeczy (chyba że naćpam się Xanaxem, ale jak tak ma być, to już wolę wrócić do Efectinu). Chcę rozwiąząć problem raz na zawsze. Całe życie na lekach to marne rozwiązanie.

 

Pomożecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko realnie patrzac to jak mozna pomoc? Terapie zaliczyles . Bierzesz leki to objawy ustepuja i mozesz funkcjonowac a jak odkladasz to wszystko wraca. Moim zdaniem (podobnie jest ze mna) to nie nauczyles sie zyc bez lekow i jedyne co mozesz teraz zrobic to albo do nich wrocic albo sprobowac na nowo ulozyc sobie zyc "na trzezwo". Coraz czesciej mysle ze osoby ktore postawily np na terapie a nie na leki lepiej na tym wyszly. Bo nawet patrzac po tym forum ktos kto zaczyna brac prochy ciagle do nich wraca i tak w kolo Macieju az w koncu psychicznie sie od nich uzaleznia .

 

 

Sprobuj pojsc na zywiol i zyj tak jak bys bral leki ale bedac tak naprawde czysty od nich. Jezeli nie dasz rady to pozostaje powrot do nich bo co innego mozna zrobic. W pewnym badz razie zycze powodzenia.

 

aha no i mam nadzieje ze po odstawieniu lekow nie czujesz sie jeszcze gorzej niz wtedy kiedy zaczeles je brac... :roll: bo i tak bywa. Ale to minie i bedziesz sie czul jak przed leczeniem z tym ze pierwotny problem pozostanie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem coś podobnego co kolega scrat...

U mnie stres powodował duży ból oraz często rozwolnienia, jednak jak nauczyłem się mieć wyjeb@ne na wszystko to te objawy ustąpiły....

Chciałbym pomóc ale widzę, że na terapię chodzisz a leki odstawiłeś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może wybierz się do gastrologa - albo chociaż rodzinnego? Są różne leki, nie psychotropy, które powinny Ci pomóc. Nie wiem czy masz zespół jelita drażliwego, ale te leki mogą Ci spasować. Ja brałam Duspatalin retard i biorę Tribux, ale Ty potrzebujesz czegoś napinającego, a nie rozluźniającego mięśnie przewodu pokarmowego (leki te dzielą się na 2 grupy - postać zaparciową ZJD i postać biegunkową właśnie).

Wiem, że nic nie napisałam o terapii, ale uważam, że to może Ci pomóc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenlafaksyne brałeś tylko z powodu tych biegunek czy z powodów innych typu depresja? Ciekaw jestem jak czujesz się teraz bez leków, jak nastrój i ogólne samopoczucie czy wraz z odstawieniem leków Ci się pogorszyło czy nie, czy to na co pomógł lek z powrotem wróciło.

 

Odnośnie sraczki to mi się ten fragment filmu przypomniał :) http://youtu.be/GpoYv04YuXA?t=4m22s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenlafaksyne brałeś tylko z powodu tych biegunek czy z powodów innych typu depresja? Ciekaw jestem jak czujesz się teraz bez leków, jak nastrój i ogólne samopoczucie czy wraz z odstawieniem leków Ci się pogorszyło czy nie, czy to na co pomógł lek z powrotem wróciło.

 

Odnośnie sraczki to mi się ten fragment filmu przypomniał :) http://youtu.be/GpoYv04YuXA?t=4m22s

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×