Skocz do zawartości
Nerwica.com

Życie w Stanach Zjednoczonych.


Gość Bonus

Rekomendowane odpowiedzi

Ja się bardziej interesuje Stanami pod kątem filmów amerykańskich i horrorów. Oni potrafią realizować świetne horrory i robią to. Stan Nebraska nie jest ciekawym stanem, bo tam jest ponuro i tylko same pola uprawne.

W Nebrasce zimą są wielkie mrozy a latem upały no i ryzyko tornada jest choć w filmach zwłaszcza horrorach dobrze się te odludne, dzikie rejony prezentują. No ale podejrzewam że o prace tam może być ciężko i życie wcale tam różowe nie jest choć przynajmniej mało czarnych tam jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

luk_dig, i praca w fabryce Forda nieopodal.

W stanach w dzielnicach zamieszkałych głównie przez kolorowych i inne underclass o wysokiej przestępczości mieszkania bywają bardzo tanie taki sam domek w dobrej dzielnicy, bez elementu może być wielokrotnie droższy. Nawet w europie np w UK za mieszkanie gdzieś gdzie w okolicy nie ma czarnych, arabów i Polaków i dominuje angielska middle class i szkoły są na wyższym poziomie mieszkania są sporo droższe nawet o mniej więcej tym samym standardzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak z babami po polsku nie potrafisz się dogadać, to co dopiero po angielsku :P

No to przynajmniej miałby wytłumaczenie, czemu sie dogadać nie potrafi :mrgreen:

Poza tym jakby zapoznał jakąś tubylke lepiej to mógłby ją potem zaskarżyc o odszkodowanie za wykorzystanie seksualne :P bo jeśli nie zna języka to znaczy że ona chciała tylko jego ciało wykorzystać :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko że ja z j.polskiego jestem dobry, a sami polacy nie znają dobrze własnego języka i robią błędy. A przypominają o tym znani poloniści. Do Stanów nie jest łatwo się dostać, bo nie każdy dostaje wizy.

 

-- 03 lis 2012, 19:04 --

 

Trochę śmieszni jesteście, wiecie? Nawet nie wiecie co i o czym piszecie. Czepiacie się normalnego tematu, a ja tu nigdy nie uczepiłem się żadnego tematu. Pomyślcie trochę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bonus, mnie się wydaje,że Ty za wszelką cenę chcesz zwrócić na siebie uwagę na forum tematami,postami chcesz poczuć sie przez to wazny bo na co dzień sie tak nie czujesz.

Tylko popatrz to droga donikąd nie zauważyłes tego??masz problem człowieku więc nie dziw sie ludziom,że pisza rózne rzeczy są tym zmęczeni już.Zastanów sie nad sobą czemu w watkach doprowadzasz ciągle do kłotni?

Wg Ciebie to ludzie sie czepiaja,a może zobacz jak ich do tego prowokujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co za pytanie...? Czego ja oczekiwałem...To proste, oczekiwałem waszej opinii na ten temat. Czy może coś wiecie o życiu w tym kraju, co wy o tym myślicie. I bardzo mi się nie podoba wasze podejście do mnie, bo to głupie jest, a mnie to nie śmieszy. A powyżywać to się możecie na czymś innym, ale nie na mnie.

 

-- 03 lis 2012, 19:15 --

 

Co za pytanie...? Czego ja oczekiwałem...To proste, oczekiwałem waszej opinii na ten temat. Czy może coś wiecie o życiu w tym kraju, co wy o tym myślicie. I bardzo mi się nie podoba wasze podejście do mnie, bo to głupie jest, a mnie to nie śmieszy. A powyżywać to się możecie na czymś innym, ale nie na mnie.

 

-- 03 lis 2012, 19:19 --

 

A mnie się tak nie wydaję i ja nie chcę zwrócić na siebie absolutnie żadnej uwagi. Poraz kolejny ktoś się tu myli co do mnie i zawsze będę tego bronił! Jakoś dziwnie ktoś jest tu uprzedzony do mnie i nie pomyśli, że może nie ma racji, a uparcie brnie w swoje. No to chyba bez komentarza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nie dotyczyło to wszystkich, chwileczke? Ja tylko tak napisałem, a tak naprawdę to jest tu parę osób, którzy zachowują się wobec mnie nieprzyzwoicie i nieprzyjemnie. Moja pomyłka. A czy to jest miłe, jeśli parę osób czepia się osoby, która jest niewinna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisałeś " I bardzo mi się nie podoba wasze podejście do mnie, bo to głupie jest, a mnie to nie śmieszy. A powyżywać to się możecie na czymś innym, ale nie na mnie." odebrałam to jako do wszystkich...

 

Kilka osób podzieliło się z Tobą swoimi pomysłami, które dotyczą Stanów, wyjazdu, ale Ty negujesz wszystko, więc trudno cokolwiek doradzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale nie dotyczyło to wszystkich, chwileczke? Ja tylko tak napisałem, a tak naprawdę to jest tu parę osób, którzy zachowują się wobec mnie nieprzyzwoicie i nieprzyjemnie. Moja pomyłka. A czy to jest miłe, jeśli parę osób czepia się osoby, która jest niewinna?

jeszcze trochę to zostaniesz forumowym męczennikiem. ;)

A odnośnie tematu do jak tak zakochany jesteś w stanach to tam pojedź znasz życie w trudnych warunkach i los Cię nie oszczędzał to powinieneś sobie poradzić w każdych warunkach, bo wiadomo że na początku będzie ciężko. Tam pracując np w lesie zarabia się ogromne pieniądze choć praca to nie łatwa i niebezpieczna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bittersweet, Myślę , że Bonus powinien to rozważyć :lol:

 

Bonus, Swoją drogą

nie pomyśli, że może nie ma racji, a uparcie brnie w swoje.

Ten opis również pasuje do ciebie ... choć pewnie odbierzesz to jako atak ;)

 

Więc zastanów się nad tym , bo z takim podejściem do ludzi i życia w Ameryce może się skończyć tak , że czapka z daszkiem będzie twoim jedynym dachem nad głową ( choć tego ci nie życzę ) więc warto czasem posłuchać innych osób , bo potrafią spojrzeć na nasze zachowanie obiektywnie zupełnie z innej perspektywy niż my ;) poza tym jeśli jedna osoba mówi ci , że zachowujesz się nie w porządku to nie ma problemu , jeśli dwie też nie , ale jeśli mówią ci o tym wszyscy to ... sam sobie na to odpowiedz ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I bardzo się z tego cieszę, że kilka osób podzieliło się swoimi opiniami na ten temat, ale teraz nie o to tu idzie. Chodzi o to, że kilka osób tutaj robi sobie ze mnie żarty i to niepotrzebne, do tego się mnie czepiają i to już nie był pierwszy raz na tym forum. Wyjaśnijmy sobie ten problem, bo to chyba nie jest na miejscu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesteście dziwnie uprzedzeni do kogoś nieznajomego, nic o nim nie wiecie, nie znacie jego życia, a macie prawo oceniać i twierdzić, że macie rację. To wy się zastanówcie, co robicie? Z kim ja tu mam do czynienia??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×