Skocz do zawartości
Nerwica.com

Poznam ludzi, którzy utrzymują się SAMI.


Kiya

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w tytule. Poszukuję ludzi, którzy tak jak ja utrzymują się sami. Nie razem z partnerem, nie z pomocą rodziców, ciotek, dziadków, sami. Mile widziane osoby młode, bo w pewnym wieku coś takiego przestaje już być problemem. Nie mam nikogo, z kim mogłabym szczerze porozmawiać o swojej sytuacji, kto by ZROZUMIAŁ. Mam 24 lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szukasz zrozumienia, czy pomocy, jakiś wskazówek czy może po prostu nie masz z kim o swoich problemach porozmawiać, bo myślisz, że te osoby co są mało dają lub nie są odpowiednie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiya, ja utrzymuję się sama, żyłam za własne pieniądze od drugiego czy trzeciego roku studiów. Uczyłam się, żeby dostawać stypendia, potem dorabiałam, pracując na umowy o dzieło. Nie było łatwo, ale dawałam jakoś radę. Teraz pracuję. Rozumiem Twoją sytuację, bo zwłaszcza na studiach było mi bardzo ciężko, miałam okresy, że nie miałam za co żyć i nie mogłam na nikogo liczyć, zdarzało mi się mieć 10 zł w kieszeni i nic na koncie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy toś Ty taka wiekowa już. A co do Kiyi to dziwię się że tak mało tutaj tych 24 latków utrzymujących się samemu jest, myślałem że 32 latek na utrzymaniu rodziców to jest ewenement a tu wychodzi że taka normalna i chwalebna rzecz jak utrzymywanie się samemu w wieku 24 lat jest rzadkością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

linka, niezupełnie na jedno wychodzi, bo za mieszkanie/pokój, media itp. też wtedy wychodzi po połowie... We dwoje jest dużo łatwiej...

 

nazywam się niewarto, :)

 

Candy14, o, interesujące, a Twoje dzieciątko ile ma lat? :shock:

 

carlosbueno, owszem, mnie to na przykład nie dziwi, że ludzie w Twoim wieku mieszkają z rodzicami. Nasza gospodarka nie sprzyja wyprowadzkom...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy toś Ty taka wiekowa już. A co do Kiyi to dziwię się że tak mało tutaj tych 24 latków utrzymujących się samemu jest, myślałem że 32 latek na utrzymaniu rodziców to jest ewenement a tu wychodzi że taka normalna i chwalebna rzecz jak utrzymywanie się samemu w wieku 24 lat jest rzadkością.

Generalnie normą jest to, że rodzina się trzyma razem i się wzajemnie wspiera, także finansowo i często nawet jak taki młody zarabia to i tak dostaje kasę od rodziców, szczególnie jak mu się samochód zepsuje i trzeba władować parę tysięcy złotych w naprawę. Ja mam tego pecha, że ojciec mnie olał, dziadek był rozwiedziony z babcią i był alkoholikiem a babcia umarła jak miałem 3 lata. No i przez to mam bardzo trudno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sorrow, można też powiedzieć, że to nie Ty masz trudno, tylko inni mają łatwo... Ja z kolei po prostu pochodzę z biednej (i odrobinę patologicznej) rodziny, więc choćby nawet chcieli, to nie pomogą. Nie grozi mi też żaden spadek (typu mieszkanie po babci, itp. - jak ma większość moich znajomych)...

 

-- 18 maja 2012, 21:55 --

 

Candy14, poważnie. Może samochód to skrajny przykład (choć nie mówię, że się nie zdarza), ale np. zakup lodówki i ogólnie pojętego wyposażenia domowego, remont mieszkania, itp. są na porządku dziennym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak taki młody zarabia to i tak dostaje kasę od rodziców, szczególnie jak mu się samochód zepsuje i trzeba władować parę tysięcy złotych w naprawę.

Powaznie? No chyba ze sie ma zamoznych rodzicow

No, niedawno z czymś takim się spotkałem. Drobnej urzędniczce coś się zrąbało w samochodzie. Musiała zapłacić 3000zł za naprawę i jej rodzice dali. Tak samo jak rozmawiałem z młodzieżą pracującą to zwykle jest tak, że w sporej części są na utrzymaniu rodziców a dużą część pensji mają na własne wydatki.

 

Sorrow, można też powiedzieć, że to nie Ty masz trudno, tylko inni mają łatwo... Ja z kolei po prostu pochodzę z biednej (i odrobinę patologicznej) rodziny, więc choćby nawet chcieli, to nie pomogą. Nie grozi mi też żaden spadek (typu mieszkanie po babci, itp. - jak ma większość moich znajomych)...

Nie mają łatwo. Łatwo by mieli jakby mogli sobie kupić coś sensownego za minimalną. A u nas po prostu tak to wszystko jest ustawione z nastawieniem na pełną wielopokoleniową rodzinę która jakoś sobie radzi. To jest norma. A jak ktoś jest poniżej normy to ma przerąbane chyba, że np. ma jakiś talent i się wybije.

Ale brak takiego wsparcia rodziny też niszczy psychicznie i często jest tak, że i tak człowiek jest w zasadzie wrakiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, prawdę mówiąc mnie coś takiego właśnie się podoba. Uważam np., że jeżeli dziecko mieszka z rodzicami i pracuje, to nawet i pół pensji powinno pójść do rodziców. A nie odwrotnie. Ale takie mamy rozpieszczone czasy... :?

 

Strasznie podobała mi się scena w "Bill Cosby Show". Dorosły syn chciał wyłudzić od ojca pieniądze, chyba na samochód, nie pamiętam. Ojciec się nie zgodził. Syn drążył temat dalej:

- Tato, dlaczego? Przecież jesteśmy bogaci!

- Nie, to ja jestem bogaty!

 

:mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- Tato, dlaczego? Przecież jesteśmy bogaci!

- Nie, to ja jestem bogaty!

:D

 

Moje dziecko pracowalo w wakacje od 15 roku zycia. NIkt jej do tego nie zmuszal i nic jej nie brakowalo ..tyle, ze pieniadze ktore zarobila mogla wydac na co chce bez konsultacji ze mna co bylo kuszace dla niej wtedy np. na kolczyk w pepku gdzie ja do tego nie bylam przekonana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×