Skocz do zawartości
Nerwica.com

ekstremalna nieufność


Saanna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Mój problem jest taki, że w sposób mega ekstremalny nie ufam nikomu. tylko kontrola, kontrola, kontrola. raz bylam na terapii dda, pomogło, wyszłam spokojniejszym cżłwiekiem bez lęku. było dla mnie wszystko jasne. Lubiłm ludzi nawet chciałam się związać. Poszłam na druga terapię analityczną, w której nic nie było wiadomo - znowu niepewność i zamknęłam się, stałam się nieufna i teraz nie mam do nikogo zaufania , a ni do siebie, ani... do nikogo innego. zresztą mocno się zawiodłam na terapii. z osoby sprawczej stałam się włansym cieniem, automatem robotem, bez uczuć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam to samo, nie potrafię nikomu zaufać. Mam koleżanki, które mówią mi o wszystkim, ja o moich problemach nie mówię nikomu. Miałam przez ponad 2 lata chłopaka, ale przez ten okres bardzo mało mówiłam mu o mnie, o mojej rodzinie. Nie mówiłam mu o tym, co mnie martwi, a gdy już czasami nie wytrzymywałam i mu mówiłam, on przeważnie nie słuchał.

Kiedyś byłam zupełnie innym człowiekiem, byłam naprawdę wesoła, miałam wiele osób wokół siebie. Lubiłam ludzi. Później, w wieku może 15 lat pierwszy raz poważnie zawiodłam się na najbliższych (oprócz rodziny) mi osobach, co bardzo na mnie wpłynęło. Później jak już wspominałam był chłopak i tak stopniowo, coraz bardziej zamykałam się w skorupie. Teraz nie ufam nikomu, nawet własnej matce, którą kocham najbardziej na świecie. Nie potrafię nikomu zaufać, bo boję się, że ktoś może obrócić moja słowa przeciwko mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak , byłam wześniej na DDA/DDD i to było to. Wyposarzono mnie w to czego nigdy nie miałam i wyrażałam wtedy emcoje. po analitycznej nabawiłam sie depresji, doła, jakiegoś narcyzmu i za duzo myslenia. przyczyny są ważne, ale nie najważniejsze

 

-- 08 maja 2012, 23:49 --

 

dda, była wg mnie bardziej wspierająca, poznawcza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Saanna,

Ja mam tendencję do analizowania wszystkiego, byłam kilka miesięcy na analitycznej i nie spodobała mi się. Całe moje zachowanie stało się wyrachowane, dlaczego zrobiłam to, dlaczego on zrobił tamto, może nie powinnam tego robić itp. Przykre;/

A z jakiego jesteś miasta? Zdradzisz do kogo chodziłaś na tą pierwszą terapię, która Ci pomogła? Bo właśnie takiej terapii szukam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×