Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nie mam juz sily..niedlugo zwariuje.


dindzel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich.

 

Pisze poniewaz nie mam juz sil na moja nerwice.Zaczela sie we wrzesniu i do tego momentu zamiast byc dobrze to jest chyba coraz gorzej.Zostala zdiagnozowana dopiero po 2 mscach..gdy wszystkie wyniki wyszly w normie.Dostalam leki od psychiatry i bylo ok tylko jakies dwa dni potem czulam sie jeszcze gorzej..senna wypluta itp Pierwsze objawy to byl silny atak paniki z kolataniem serca,uczuciem omdlenia,duszeniem sie,mgla przed oczami i drgwkami.Myslalam ze umieram.Teraz ataki paniki sa bardzo sporadyczne i nie tak bardzo nasilone.Doszla agorafobia z ktora tez sobie jakos poradzilam i lek przed wyjsciem z domu jest mniejszy aczkolwiek sama nie chodze nigdzie w obawie ze mnie to dopadnie gdzies i bede sama z kims jest ok..Najpierw obawialam sie ze to serce ale po badaniach okazalo sie ze nic mi nie jest i serce jest zdrowe.Wiec problem z kolataniem zniknal..Zostal tylko ciagly lek i niepokoj o moje zdrowie.Chodze na psychoterapie i bylo juz dobrze juz myslalam ze zdrowieje.Ale nerwica jednak nie odpuszcza.

Od paru dni meczy mnie ciagly natlok mysli ze cos mi dolega.Po kolei wkrecam sobie rozne choroby( SM,Rak,guz mozgu,boreliozeitp)Mam dziwne uczucie w nogach i rekach od 2 dni.Niby chodze normalnie,ruszam sie tez normalnie ale mam takie uczucie jakby te konczyny byly slabe.Nie moge ulezec spokojnie zeby nimi nie ruszac bo mam wrazenie jakbym ich nie miala.Jak chodze te towarzyszy mi takie uczucie jakby ciezkich ale zarazem miekkich nog.To samo z rekami ruszam nimi normalnie ale sa takie jakby slabsze.Jakbym nie miala w nich czucia.Przez to wszystko sie nakrecam ze dostane jakiegos paralizu ze jestem powaznie chora i cala sie trzese.

Juz sama nie wiem co mi jest.Czy to tylko nerwica czy cos innego...A bylo juz tak dobrze ...:(Naprawde jak tak dalej bedzie to nie dam rady i zwariuje.:(

 

Czy ktos z was mial podobne objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem, gdy masz jakiś bardzo poważny emocjonalnie wyparty problem, z którym Twoja psychika nie chce się zmierzyć, wtedy Nerwica przenosi się na objawy somatyczne. Taki zastępczacz. Widać, że pomimo, że bardzo cierpisz, łatwiej Tobie dać sobie radę z bólem ciała, niż z bólem duszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×