nerwica żołądkowa???

[martin_h]

Witam damiano_19 ... miałem (a w zasadzie to nadal mam) podobne problemy. Najważniejsze to zająć się głównym problemem ... przynajmniej ja tak zrobiłem ... totalny chillout. U mnie czasem jest tak że jak mam zmartwienie czy jakiś stres i jestem głodny to jak idę do restauracji i zamawiam coś to potrafię wziąć dosłownie tylko gryza i już mam po jedzeniu. W taki czas ratuje się 'wodną dietą'. Niezastąpione są wizyty u dobrego lekarza czy psychiatry. Najczęściej takie zaburzenia wywołane są w głowie i ważne jest żeby mieć dobrego specjalistę od leczenia depresji i stanów nerwowych. Oczywiście ważna jest też dieta którą powinieneś sam sobie skomponować. Przecież tylko ty metodą prób i błędów będziesz wiedział co jest ok a co nie. Trzymam kciuki i powodzenia

[sylviapatch]

Cześć wszystkim , jestem tu nowa , mam na imię Sylwia ) Postanowiłam tu zajrzeć bo zapewne ktoś ma podobny problem jak ja...

Otóż cierpię na nerwie żołądka. W kółko boli mnie brzuch i się stresuję i towarzyszą mi przy tym różne problemy włącznie z chodzeniem do toalety i takie tam Jakiś koszmar , nie moge sie tego pozbyc , mialam robiona gastroskopie i inne badania , wykazaly nadzerki na zoladku ktore najprawdopodobniej wziely się wlasnie z nerwow... ale nie umiem tego zahamować,samo sie dzieje:| Przy wiekszym stresie biore tabletki uspokajajace ale to doraznie a wczoraj zaczeal stosować pramolan bo przepisal mi lekarz , ciekawa jestem czy cos pomoze...

 

ma ktoś podobny problem?!

[sylviapatch]

też mam nerwica zoladka i to jest koszmar koszmarny;/

[damiano_19]

martin_h dzieki za odpowiedz. dokladnie zdaje sobie z tego sprawe, ze to wszystko siedzi w glowie. mam tak samo jak Ty. chcialbym jakos wykorzenic ten problem, bo wiem, ze u mnie nie jest jeszcze tak źle, a im dalej tym będzie gorzej. bralem hydroksyzyne 10mg 3x dziennie i efekt byl ogromny. moglem jesc normalnie i wracalem do swojej wagi. tez tak jak Ty staram sie luzowac, ale czasem jest tak, ze 2tygodnie spokoju, a potem 1dzien i wszystko wraca.

sylviapatch wiem dokładnie o czym mowisz. latwo to jest tylko komus powiedziec zeby sie nie stresowac, skoro to sie dzieje samo. najgorsze jest to, ze nigdy nie wierzylem w takie rzeczy jak nerwica zoladka itp jestem ostatnia osoba, ktorej powinno to sie przytafic, biorac pod uwage moje podejscie i optymizm. Pozdrawiam Was oboje!

[Kalebx3 Gorliwy]

Również mam z tym problem . Jak się zdenerwuję ,albo stres sie przeciąga ,tak ściska mi sie żołądek ,że raczej nic w niego nie wcisnę.Nawet jak cały dzień nie jadłem . Nie mam na to patentu ,aby to z siebie zwalić. Mirtazapiny i lerivonu brać nie będę bo to dla mnie gówno i tylko sztuczny apetyt wywołuje. Czasem zjem na ściśniętym żołądku ,ale wtedy jest to jedzenie bez apetytu... szkoda.

[damiano_19]

I masz racje. To silne leki, bardzo wplywajace na organizm. Nie warto. Jezeli juz to uwazam, ze lepiej wziac jakies leki p/histaminowe, one tez pobudza apetyt robiac mniej zlego. Choc i tego nie polecam.

[JKB]

Od lat mam nerwice, a od marca nasilona nerwice lekowa. Dostalem w lipcu sulpiryd, pochodzilem troche do psychologa i powiem szczerzeze prawie jestem zdrowy. Ostatnio jednak spotyka mnie dziwna dolegliwosc. A mianowicie biorę druga tabletkę sulpirydu podczas jedzeńia , chociaż powinńo sie go brać godzinę przed lub 2h po jedzeniu. Przeczytałem ze zażywanie leku podczas jedzenia powoduje zmniejszeńie wchlaniania o 30% wiec dla mnie dobrze bo mam zmńiejszyc dawkę. Godzinę po zazyciu tabletki podczas jedzenia pojawia sie bol zoladka , brzuch mi puchńie, odbija mi sie, dretwieja mi rece, drza mi wszystkie miesnie nie mogę chodzić. Pomaga napicie sie wody , zjedzeńie czegoś -chociaż uczucie jest takie jakbym sie zatrul czymś i lepiej ńie jeść. Co mi jest ??????

[KaMa1990]

Koniecznie pójdź z tym do lekarza :/