Pro ana

[Gość]

Co myślicie o pro anie?

[linka]

Co mogę myśleć.... straszna i okrutna inicjatywa nakręcająca osoby z ED. Coś co usprawiedliwia, coś co dopinguje do pogłębiania zaburzeń, coś co je usprawiedliwia i idealizuje ... powinno być prawnie zakazane.

[Lord Cappuccino]

Nic dodać, nic ująć. linka powiedziała wszystko na ten temat.

[depresyjny86]

Na początku przeczytałem pro-anal....

 

Nom,Linka powiedziała wszystko.

[Gość]

a czy ktoś jest czy był związany z pro aną?

Po powyższych wpisach nie sądzę,żeby tu na forum ktoś się ujawnił.

[Lord Cappuccino]

Darek, głodnemu chleb na myśli.

[shinobi]

Jeszcze nic, bo nie wiem co to jest...

 

O, już poszperałem, już wiem. Jestem przeciw. Jestem średnio gruby, i lubię to, lubię się nawpieprzać, a patrząc w lustro myślę: "Ch... mnie obchodzi co kto myśli o moim wyglądzie", żadne lansiarskie media i inne takie nie będą mi dyktować jak mam jeść i wyglądać. :)

 

-- 25 paź 2011, 17:31 --

 

Na początku przeczytałem pro-anal....

 

Ten jaki Biedroń wannabe.

[Lord Cappuccino]

Media manipulują ludźmi z Eeating Disorders, zbijają na nich kasę, pociągają za sznurki jak za marionetki. Kreują wizerunek idealnej, szczupłej, seksownej, pełnej seksapilu tap madl i każda siksa chce dążyć do tego ideału, który w istocie NIE ISTNIEJE. To tylko okrutne oszustwo, kpina i mrzonka. Nienawiść do jedzenia? Jedzenie jest niezbędną do życia czynnością! Organizm potrzebuje białka, węglowodanów, tłuszczów, aby wytworzyć energię - ATP - w procesie oddychania wewnątrzkomórkowego i innych składników odżywczych, witamin, mikroelementów, aby zapewnić prawidłowy rozwój organizmu i umożliwić mu efektywne wykorzystanie wszystkich funkcji. Nie ma Perpetuum mobile. Podstawowe prawa fizyki ze szkoły podstawowej. Żeby zimą było Ci ciepło musisz dorzucić do pieca węgla, ekogroszku, drewna, żeby samochód jeździł potrzebne jest paliwo, podobnież człowiek wymaga jedzenia, tak samo jak tlenu, musi od czasu do czasu oddać urynę, dokonać defekacji, wyspać się, bo deprywacja snu jest szkodliwa. Diety-cud, głodówki, wymioty rozpierdalają metabolizm, przemianę materii, prowadzą do wielu dysfunkcji fizycznych, hormonalnych, psychicznych i ogólnego wyniszczenia organizmu.

 

Zgromadzenie narodowe we Francji w 2008 roku przyjęło ustawę nakładającą karę 35 tys. euro i dwóch lat więzienia za zachęcanie kobiet do ekstremalnej diety oraz 45 tys. euro i trzech lat więzienia, jeśli skutkiem anoreksji będzie śmierć. Podobne rozwiązania prawne proponowane są także w innych krajach.

[shinobi]

To ja dodam, że nie rozumiem, po co kobiety się głodzą, skoro nie ma nic przyjemniejszego, niż obłapić porą wieczorową cieplutkiego, mięciutkiegio, pulchnego cyca! O!

[Lord Cappuccino]

Bo te kobiety nie rozumieją, że mają zniekształcony i nieprawdziwy obraz samej siebie, że przemawia za nie "jadłowstręt psychiczny", a nie ich faktyczna wola, lekceważą opinie osób trzecich, bo "i tak wiedzą swoje". Zaburzenia odżywiania powinny być zaklasyfikowane w icd do zaburzeń urojeniowych.

 

-- 25 paź 2011, 17:51 --

 

Także jak wprowadzą niedługo takie samo rozwiązanie prawnej jak we Francji to niech prorocy, którzy manipulują chorymi ludźmi wypierdzielają tam gdzie ich miejsce - w pierdlu.

[shinobi]

Mad_Scientist, tzn., ja wiem jaki mechanizm działa kobietami przy zaburzeniach odżywiania, tym żartobliwym postem chciałem jedynie podkreślić, że dla innych osób waga kobiety nie jest tak istotna, jak mogłoby się zdawać.

[linka]

Laima, pewnie tutaj nikt się nie ujawni .... natomiast jestem zła o to, że pewnie jest grupa osób która gdyby nie takie ruchy szybciej uświadomiła sobie, że to jest złe, chore, że nie tak wygląda świat i że powinny to leczyć..... a to jak napisał Mad_Scientist, jest wstrętne wykorzystywanie innych.

 

Promowanie piękna?

To ma być piękno......?

 

Z ogromnym wzruszeniem śledziłam życie Isabelle Caro, która brała udział w akcjach anty anoreksji ... zmarła, wychudzona .... jej życie to przykład tego jak to wygląda....

[Lord Cappuccino]

To samo było z ruchem Antypsychiatrii w ubiegłym stuleciu. Twierdzili i nadal twierdzą, że choroba psychiczna, zaburzenie psychiczne to nie dysfunkcja organizmu tylko styl życia, sposób bycia i wepchnięcie jednostki przez społeczeństwo do roli społecznej. Wypuścili więc we Włoszech wszystkich pacjentów w najcięższym stanie (schizofreników katatoników, paranoików) ze szpitali psychiatrycznych i kazali im cieszyć się życiem zamiast pierdolić głupoty. Skutek? 1/4 z nich popełniła samobójstwo, 1/4 zmarła jak pies na chodniku, 1/4 nie potrafiła się odnaleźć w społeczeństwa i egzystowała, bo nawet życiem tego nie można nazwać, w skandalicznych warunkach bytowych, a 1/4 popadła w konflikty z prawem. Ale spoko, róbmy akcje pro ana, róbmy akcje pro zoofilia (bo przecież nie udowodniono w badaniach klin., że dymanie kozy wywiera jakiś uszczerbek na jej psychice, więc taki zoofil nikogo nie krzywdzi - sarkazm jakby ktoś nie zrozumiał), róbmy akcję pro kaprofilia i niech ludzie jedzą gówno w miejscach publicznych - kfc, mcdonaldach, restauracjach, bo przecież nikomu to nie szkodzi i żyją sobie tak jak chcą, róbmy akcję pro nekrofilia, bo przecież trupowi już i tak wszystko jedno, więc nekrofil nikogo nie krzywdzi. Jestem wyjątkowo tolerancyjnym liberałem, ale k. bez przesady, bo pewne rzeczy już wykraczają poza granice dobrego smaku - chociażby jak wizerunki, które zapodała linka.

[pannaAlicja]

Linko, pierwszy obrazek jest wykorzystywany przez pro-anorektyczki zupełnie bezsensownie, bo fotografka miała zupełnie inny zamiar - otóż w cyklu zdjęć brały udział jej koleżanki, które ona zmniejszyła w programie fotograficznym, by uwypuklić kości, sprawiła, by ciało stało się rzeczą a nie kobiecością... generalnie - jej postawa wskazywała na to, że nie zgadza się z chudością modelek, pokazując jak chore i mało estetyczne jest takie ciało.

Ale jak większość takich inicjatyw, łącznie z Isabellą - stały się te zdjęcia thinspiracją.

 

Interesowałam się tym ruchem przez długi czas, obserwowałam od środka dziewczęce umysły, którym zatruwały myśli o kcal, wadze, kontroli i sztucznej perfekcji.

 

Odsyłam do bloga anty pro ana, w którym temat jest eksplorowany w przeróżnych konfiguracjach: http://antyproana.blox.pl/htm

[linka]

Jestem wściekła gdy myślę o tym ruchu,, że ktoś może dopingować takie osobiste tragedie, zachęcać do tego, gratulować - kolejnego kroku który zbliża do śmierci ......

 

-- Wt paź 25, 2011 5:29 pm --

 

Pierwsza rzecz jaką znalazłam po wpisaniu proana .......włos się jeży na głowie....

 

1. Jeśli nie jesteś chuda, to znaczy, że nie jesteś atrakcyjna.

2. Bycie chudą jest ważniejsze od bycia zdrową.

3. Będziesz się głodziła i robiła wszystko co w Twojej mocy, aby wyglądać coraz szczuplej.

4. Nie będziesz jadła bez poczucia winy.

5. Nie będziesz jadła niczego bez ukarania siebie za to.

6. Będziesz liczyła każdą kalorię i ograniczała ich ilość.

7. Najważniejsze jest to, co mówi waga.

8. Chudnięcie jest dobre, a przybieranie na wadze - złe.

9. Nigdy nie jesteś „zbyt” chuda.

10. Bycie chudą i niejedzenie są dowodami prawdziwej siły woli.

11. Waga jest wskaźnikiem codziennych sukcesów i porażek.

12. Wierzę w perfekcję i chcę ją osiągnąć.

13. Droga do szczęścia jest stawaniem się kimś lepszym niż

[Lord Cappuccino]

Doczytałem, że promowanie anoreksji na terenie RP jest nielegalne i karalne -> kosz.