Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


shadow_no

Rekomendowane odpowiedzi

żart o Kaczyńskim :D

Aha. :smile:

Marcin bo jak o tym lesie długich włosach i maczecie pisałeś to mi od razu ze Stallone'm mi się skojarzyło :mrgreen:

Fajnie że taki temat jest, bo wiem że wypowiedzi zawarte w nim nie mają na celu nikogo obrazić, tylko trochę pożartować i jest to dla mnie trening żeby nie brać tak wszystkiego do siebie. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dla aspergera to przydatne

teraz leczy się to tym co już masz czyli SSRI np twój escitalopram :D

No tak, ale jeszcze przydało by się coś na sen i na osobowość paranoiczną. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to Ci lekarz wypisze

stawiam że kwetiapinę :yeah: albo rysperydon

Wszystko niedługo się okaże. :smile: Trochę ciężko jest iść ulicą z przekonaniem że wszyscy się na mnie patrzą i chcą mi coś zrobić. A może to prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to Ci lekarz wypisze

stawiam że kwetiapinę :yeah: albo rysperydon

Wszystko niedługo się okaże. :smile:Trochę ciężko jest iść ulicą z przekonaniem że wszyscy się na mnie patrzą i chcą mi coś zrobić. A może to prawda?

 

Na pewno nie :smile:

Ale żeby to do mnie docierało. :? Zastanawiam się czy ja na pewno mam problem z faszystami, czy to nie wynika z moich zaburzeń.

 

-- 22 cze 2013, 17:46 --

 

nie nawet jak ktoś świruje na ulicy to nie zwracają na to uwagi

to tak jak moja matka jak powiem jej coś niewygodnego to ona od razu "ludzie się na ciebie patrzą!" :hide::lol:

No a ja mam właśnie nieodparte wrażenie że ciągle patrzą. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, też rzucam, obym tym razem wytrwała, bo rzucałam od 1-wszego stycznia codziennie i góra udało mi się wytrzymać 4 dni i potem znowu! Teraz nie palę od 5 dni i oby, oby. Choć dzisiaj troszkę się zdenerwowałam i korci, nie powiem i to bardzo. To jest coś czego nie zaspokoję nawet zjedzeniem niczego dobrego czy sprawieniu sobie drobnej przyjemności. To jest coś do czego teraz mnie ciągnie i znów zaczęła się ta myśl - zapalić, poczuć chwilową ulgę i byłoby po wszystkim, ale zaczęło by się znowu.

Wellbutrin sprawił, że fajki nie smakują jak dawniej i nie czuję czasem tego, że palę. Kiedyś paliłam tylko niebieskie, teraz przerzuciłam się na czerwone i i tak nie czuję tego co kiedyś, fizycznych objawów odstawienia nie mam, ale psychiczne tak - ta okropna, natrętna myśl, ''chodzi'' za mną to, żeby zapalić.

Ale obiecałam dla bliskiej mi osoby zrezygnować i zobaczę co będzie dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×