Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość]

Lilith,

poem, cześć

[Ferdynand k]

wykończony, nie ma to jak zainteresowanie trupami

[Ferdynand k]

Belluś a ja myślałem, że żywe i wiecznie młode

[Ferdynand k]

czyli zimne

[Ferdynand k]

wykończony, no skoro są martwe, to logiczne, że i zimne

[Gość]

bry

[Ferdynand k]

wykończony, oj tam, nie przeżywaj Latem będziesz miał świetną możliwość schłodzenia się Kiedy inni będą się gotować w upale, Ty będziesz miał swoją niezawodną wampirzycę, które zawsze w razie potrzeby Cię ochłodzi

i trzeba ją będzie nasmarować blokerem UV

całą

Edytowane 5 Czerwca 2013 przez Gość

[Gość]

Lilith, hej co tam u Ciebie?

 

mnie sie humor poprawił... sunia znaleziona wczoraj przeze mnie została odebrana przez właściciela

[Arhol]

Jak już gadka o wampirach to przypomina mi się temat z jednego forum o anime,(najdziwniejsze/najsmutniejsze momenty) - jednym był gwałt na 15-latku przez 192-letnią wampirzyce

 

-- 05 cze 2013, 11:06 --

 

Aranjani, ceść

[Ferdynand k]

Jak już gadka o wampirach to przypomina mi się temat z jednego forum o anime,(najdziwniejsze/najsmutniejsze momenty) - jednym był gwałt na 15-latku przez 192-letnią wampirzyce

 

-- 05 cze 2013, 11:06 --

 

Aranjani, ceść

[Arhol]

Lilith, to jest japonia...

Oni to ogólnie osobny internet powinni mieć

[Ferdynand k]

na dożywocie ją

[Arhol]

wykończony, niestety jej siła i wartość bojowa odpowiadała małej srmii..no i mordowała potwory które mordowały ludzi,trzeba jej wybaczyć

 

-- 05 cze 2013, 11:25 --

 

Lilith, jest...specyficzna

[Ferdynand k]

wykończony, niestety jej siła i wartość bojowa odpowiadała małej srmii..no i mordowała potwory które mordowały ludzi,trzeba jej wybaczyć

 

-- 05 cze 2013, 11:25 --

 

Lilith, jest...specyficzna

Kerstel

to chłopak się poświęcił

nagrodzić go -medal za odwagę

samuraj normalnie

[fozzie]

Lilith, zanim tu wpadłaś to wszyscy tylko się witali i życzyli dobrego dnia. Zasugerowałem nawet zmianę nazwy wątku. Aż tu Ty sie pojawiłaś i wątek odżył.

[paulita]

Hej,przepraszam,że tutaj wam zaśmiecam...ale mam pytanie..jest mi wstyd ale chyba muszę w końcu się wygadać,czy jest tu na forum ktoś z dużymi problemami finansowymi? Może wiecie gdzie mozna szukać pomocy,oczywiście w Mopsie byłam...tylko rodzinne zniżka nie wielka mieszkaniowa i dozywienie 200zł raz na jakiś czas a ja na prawdę potrzebuję większej pomocy,wiem,że to wszystko to wina moja i męża,ale proszę nie oceniajcie nas mam wiele problemów,a piszę tu o pomoc o wsparcie bo moja psychika klęka powoli,odechciewa mi się żyć mam troje dzieci,a tu mieszkanie zadłużźone rachunki nie wszystkie popłacone i powoli nie mamy za co żyć,rodzina pomaga ale pożyczką a ja powoli nie mam jak oddawać,może ktoś mógł by doradzić? I na prawdę nie piszę tu bo mam kaprys bo chce od Was coś wyłudzić,piszę bo mam nerwicę lękową,z depresją,bo nie daję rady sama ogarnąć,bo chce pogadać i usłyszeć jakąś radę ....

[Arhol]

Lilith, dla innych narodów japonia też jest specyficzna

Czy nasza taka dziwna? Co dziwnego w chlaniu,narzekaniu ,złodziejstwie i kombinatoryce ?

wykończony,

[monk.2000]

paulita, nie wiem. Ja jestem na 0zł i mi niewesoło. Żyjemy w państwie: "każdy orze tak jak może". Jak jesteś w centrum i ci zabraknie 50gr do toalety, to trzeba robić w gacie, albo zapomniałaś recepty na insulinę: no cóż umieraj przed apteką .

 

Jasne istnieją ośrodki pomocy, ale jednak to kropla w morzu potrzeb niestety.

[Ferdynand k]

Hej,przepraszam,że tutaj wam zaśmiecam...ale mam pytanie..jest mi wstyd ale chyba muszę w końcu się wygadać,czy jest tu na forum ktoś z dużymi problemami finansowymi? Może wiecie gdzie mozna szukać pomocy,oczywiście w Mopsie byłam...tylko rodzinne zniżka nie wielka mieszkaniowa i dozywienie 200zł raz na jakiś czas a ja na prawdę potrzebuję większej pomocy,wiem,że to wszystko to wina moja i męża,ale proszę nie oceniajcie nas mam wiele problemów,a piszę tu o pomoc o wsparcie bo moja psychika klęka powoli,odechciewa mi się żyć mam troje dzieci,a tu mieszkanie zadłużźone rachunki nie wszystkie popłacone i powoli nie mamy za co żyć,rodzina pomaga ale pożyczką a ja powoli nie mam jak oddawać,może ktoś mógł by doradzić? I na prawdę nie piszę tu bo mam kaprys bo chce od Was coś wyłudzić,piszę bo mam nerwicę lękową,z depresją,bo nie daję rady sama ogarnąć,bo chce pogadać i usłyszeć jakąś radę ....

chyba państwo może pożyczyć na rozwijanie własnego biznesu ale

w depresji nie powinno się podejmować ważnych decyzji a to biznes

rentę możesz chyba nawet dożywotnią otrzymać

[paulita]

Owszem Państwo może ha ha ha chciałam otworzyć własną działalność to chcieli dać 15 tys złoty co by nie pokryło nawet 20 % tego co potrzeba by te firme posiadac,a zus kolejne opłaty miesiecznie ponad 400 zł przez rok a potem około 1000 zł po za tym chą 2 poreczycieli o minimalnych zarobkach 1600 zł ja takich nie posiadałam.. tu jest wszystko do dupy!!

[Ferdynand k]

a renta?

[paulita]

Nie dostanę pracowałam tylko 8 miesięcy,po za tym na co na depresję.... nikt nie da

[Arhol]

Lilith, w zupełności się zgadzam,jednak reklama z latającym gościem który ma banany w uszach...

[Ferdynand k]

dewtektywmonk ten użytkownik ma z powodu nerwicy

[Arhol]

wykończony, a nie schizofrenii?