Skocz do zawartości
Nerwica.com

Suchar na dzisiaj :)


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

Tonie okręt. Przerażeni pasażerowie proszą księdza aby odprawił mszę.

- Nie moje dzieci już nie zdążę...

- Księże, to chociaż tę najważniejszą część...

- No chyba że tak - Zgodził się ksiądz, zdjął kapelusz i rozpoczął zbieranie ofiary.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polak pojechał na wakacje do Hiszpanii. Wiele słyszał o corridzie, więc postanowił ujrzeć to widowisko na własne oczy. Stanął przed stadionem - kupa ludzi, zero kasy.

- Wejdę na krzywy ryj - pomyślał.

Odnalazł tylne wejście i obserwował z pewnej odległości, jak załatwiają to inni. Jako pierwszy do oddźwiernego podszedł gość w bogato wyszywanym złotem mundurze i powiedział:

- Matador! - oddźwierny nisko się ukłonił i otworzył przed nim drzwi.

Następnie zjawił się ubrany w czerń i srebro facet z czapką na głowie:

- Pikador! - przedstawił się i oddźwierny wpuścił go uprzejmie.

Chwilę później przed drzwiami stanął mężczyzna ubrany w purpurę i dumnie powiedział:

- Torreador!

Gdy ten również zniknął za drzwiami, Polak podrapał się po głowie, poprawił kanty w swoich dresach, śmiało podszedł do oddźwiernego i rzekł:

- Teodor!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W domu naprzeciwko mieszka muzułmańska rodzina. Wczoraj do mnie przyszli.

- Twoje ozdoby świąteczne nas obrażają.

- I to jest wasz największy problem. Wszystko co jest inne wam przeszkadza. Jak możecie być aż tak nietolerancyjni? Przeszkadza wam nawet choinka i lampki.

- Nie przeszkadzają nam same lampki. Przeszkadza nam, że ułożyłeś z nich napis "Araby do domu!"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kostnica. Facet robi sekcje zwłok. Odkrywa nieboszczyka, i patrzy z niedowierzaniem na ogromne przyrodzenie denata.

Postanawia pokazać je żonie. Odcina i chowa do torby. Po powrocie wita się z żoną i mówi:

- Coś ci pokażę... Ale zapewniam cię, że takiego jeszcze w życiu nie widziałaś.

Pokazuje jej "zdobycz", na co przerażona żona:

- O k*rwa! Franek nie żyje!?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzi facet w swoim ulubionym barze w Nowym Yorku i pije kolejną whisky.

Nagle, do baru wchodzi najzgrabniejsza laska jaką kiedykolwiek widział z okropnym typem (stary, gruby i na dodatek łysy). Zainteresowany pyta barmana:

- Co to za kobieta?

Barman odpowiada:

- To ekskluzywna dz**ka.

Następnego dnia koleś pije swoją whisky i znów wchodzi ta sama dziewczyna.

Podchodzi do niej i zagaduje (z wrodzoną dyplomacją):

- Podobno jesteś ekskluzywną prostytutką?

- Tak.

- Ile bierzesz?

- Za 100$ mogę ci zrobić ręką.

Koleś nie może uwierzyć, że tak drogo i pyta:

- Dlaczego aż tyle?

- Widzisz to Ferrari przed wejściem?

- Widzę.

- Kupiłam je sobie za pieniądze, które zarobiłam robiąc tylko ręką.

Facet doszedł do wniosku, że musi być dobra. Postanowił więc spróbować.

Efekt przeszedł jego najśmielsze oczekiwania - było mu lepiej niż kiedykolwiek w jego nędznym życiu, z jakąkolwiek kobietą.

Kolejnego dnia, już od progu Pub-u wita się z prostytutką, mówiąc jak świetnie było mu wczoraj i pyta:

- Mógłbym spróbować czegoś więcej?

- Za 500$ mogę zrobić ci loda.

Koleś znowu zaskoczony wysoką ceną protestuje, więc prostytutka proponuje mu wyjście przed bar:

- Widzisz ten biurowiec tam niedaleko? Zarobiłam na niego robiąc tylko loda.

Facet nauczony doświadczeniem wczorajszego dnia zgadza się. I znów było mu tak dobrze, że o mało nie zszedł z tego padołu.

Nazajutrz pyta się jej:

- Czy mógłbym w końcu pofiglować z Twoją c*pką?

Dziewczyna wychodzi z nim przed bar i wskazuje mu Manhattan:

- Widzisz tę wyspę?

- To nie może być aż tak drogie! - protestuje przerażony facet.

- Nie o to chodzi, .... gdybym MIAŁ c*pkę - Manhattan byłby już mój.

 

 

 

Noca idzie dziewczynka ok.8 lat przez park. Chce zapalic papierosa, napotyka grupe mezczyzn i pyta:

- Macie fajke?

- Mamy ale musisz nam wszystkim obciagnaa laske (jest ciemno wiec nie widzi ich twarzy).

Obciagnela laske wiec dostaje papierosa. Ale nie ma zapalniczki.

- A macie ogien?

- Mamy, ogien dostaniesz za darmo.

Mezczyzna odpala zapalke i oswietla twarz dziewczyny.

- Ola?!

- Tata?!

- Ty palisz?

 

 

 

Wraca pijany mąż do domu, a tu jego żona z kochankiem w łóżku!

Żona mówi do kochanka:

- Szybko, właź do szafy!

Kochanek wlazł do szafy, ale przez niedomknięte drzwi wystawał jego fiut. Mąż wchodzi do pokoju i mówi:

- Cholera, brudno tu wszędzie! Cholera, kurzu pełno!... O, cholera! Nawet grzyby w szafie rosną!

 

 

 

Jasio wparował do sypialni rodziców, a rodzice w trakcie gry wstępnej. Spłoszony ojciec próbując ukryc erekcję, kuli się, i udaje, że szuka czegoś pod łóżkiem.

-Czego szukasz? pyta Jasio.

-Kota. Gdzieś tu się pałętał.

-I co, będziesz go r*chał?

 

 

Nieśmiały mężczyzna podchodzi do prostytutki stojącej na ulicy i próbuje zagadać:

- Ładna dziś pogoda?

Na to ona:

- Ładna.

- Wczoraj też była ładna pogoda?

- Była.

- Ciekawe jaka będzie jutro pogoda?

Na to ona:

- Panie ja k***a jestem, a nie barometr!!

 

Przychodzi rusek do burdelu. Zamawia panienkę. Patrzy na nią a panienka całkowicie wygolona. Lekko niezadowolony pyta:

- A wałna, gdie?!

- A ty co?! Przyszedłeś tu p.........ć czy na drutach robić?!

 

Macie perwersy :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel,

Noca idzie dziewczynka ok.8 lat przez park. Chce zapalic papierosa, napotyka grupe mezczyzn i pyta:

- Macie fajke?

- Mamy ale musisz nam wszystkim obciagnaa laske (jest ciemno wiec nie widzi ich twarzy).

Obciagnela laske wiec dostaje papierosa. Ale nie ma zapalniczki.

- A macie ogien?

- Mamy, ogien dostaniesz za darmo.

Mezczyzna odpala zapalke i oswietla twarz dziewczyny.

- Ola?!

- Tata?!

- Ty palisz?

Hardkor. Pierwszy raz przeczytałem kawał wyśmiewający pedofilię. :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest - sto zebow i dwa jaja?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

krokodyl

 

A co to jest - sto jaj i dwa zeby?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zebranie kombatantow

 

-- 28 gru 2013, 21:00 --

 

Jaka jest roznica miedzy kamieniem wegielnym a weglem kamiennym?

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Taka sama, jak miedzy ch*jem debowym a debem ch*j*wym.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzech Łotyszy przechwala się swymi syny: "Mój syn żołdak, może gwałcić tyle kobiet ile chce".

Drugi " Mój syn rolnik, może jeść tyle zimnioków ile chce"

Trzeci mówi: "Mój syn trup, dla niego trud skończony".

Mówią oni "Tyś wygrał z nami".

Ale wszyscy smutni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ukrainiec żeni sę z Rosjanką. W przeddzień ślubu rodzina daje mu rady odnośnie nocy poślubnej.

Pierwsza radzi matka:

- Najpierw rozsyp na pościeli płatki róży - niech wie, że Ukraina potrafi być romantyczna...

Dalej podpowiada ojciec:

- Potem rzuć żonę na łóżko i zedrzyj z niej ubranie - niech wie że Ukraina potrafi być silna.

Z kąta słychać krzyk dziadka:

- A potem zwal sobie konia! Niech wie że Ukraina potrafi być niezależna!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden facet w urzędzie pośrednictwa pracy w Mielcu zobaczył anons dotyczący pracy jako "Asystent Ginekologa". Żywo zainteresowany zapytuje urzędnika o szczegóły. Urzędnik odpowiada że praca polega na przygotowaniu kobiet do badania, a więc:

- pomoc kobietom rozebrać się, położyć je na łóżku

- następnie ostrożnie umyć ich "intymne miejsca"

- następnie zaaplikować krem do golenia i ostrożnie ogolić włosy tam na dole

- i na koniec wmasować olejek w te miejsca które będą badane tak, żeby kobieta była gotowa do badania.

- pensja jest 5.300 złotych + dodatki, ale jak chcesz tę pracę, to musisz pojechać do Bielska-Białej.

Facet pyta urzędnika :

- A wiec praca jest w Bielsku?

- Nie - odpowiada urzędnik - praca jest w Mielcu, natomiast w Bielsku-Białej jest koniec kolejki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedzi facet w pracy i nagle slyszy glos w glowie:

- Rzuc prace. Sprzedaj dom. Wez pieniadze i jedz do Las Vegas.

Ignoruje go, ale glos ciagle wraca.

- Rzuc prace. Sprzedaj dom. Wez pieniadze i jedz do Las Vegas.

Mijaja dni, tygodnie, miesiace, glos nie ustepuje.

- Rzuc prace. Sprzedaj dom. Wez pieniadze i jedz do Las Vegas.

W koncu sie wkurzyl, i stwierdzil, ze nie moze tego dluzej zniesc i posluchal tajemniczego glosu. Rzucil prace, sprzedal dom, kupil bilet do Las Vegas i wzial wszystkie pieniadze ze soba. Gdy tylko samolot wyladowal glos w glowie powiedzial mezczyznie:

- Idz do kasyna.

Facet idzie do kasyna. Glos mówi dalej:

- Znajdz stól z ruletka.

Znalazl stól z ruletka. Glos mówi:

- Postaw wszystko na 17 czarny.

Stawia wszystko na czarna 17-tke. Krupier kreci kolem. Wypada 36 czerwone. Glos w glowie mówi:

- ku**a.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

właśnie przed chwilą usłyszałem fajne porównanie w telewizji :" wyglądam tak jakby przed chwila wyjęli mnie z formaliny " -haha haha ha ha

 

słyszałam lepsze: wyglądasz jak pizda na lewą stronę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×