Skocz do zawartości
Nerwica.com

Trudny związek.


Rekomendowane odpowiedzi

Ech, gdyby wszystko było takie proste w tych relacjach między dwojgiem ludzi... Nigdy nie ma lekko.

 

Moim zdaniem powinieneś się od niej zdystansować, bo ona czuje wyraźnie, że ma nad Tobą przewagę i może sobie zrobić z Tobą, co chce. Czyli nie narzucaj się, nie jedź do niej, nie pisz (chyba, że drobny sms, że myślisz o niej i o tym, co u was w związku złe... oczekując, że ona też dobrze wykorzystuje ustalony przez was czas na przemyślenia). Obawiasz się, że ona odpuści i ten związek się zakończy? Słuszne obawy, bo istnieje taka opcja. Ale, z drugiej strony, myślenie, że starając się ją odzyskać i nagabując ją, wszystko będzie jak dawniej i zmieni się na lepsze, jest błędne. Skoro ona się zachowuje jak rozkapryszona panna (o czym świadczy chociażby powiedzenie, że jesteś bezczelny, bo przyjechałeś mimo zakazu), nie daj sobą pomiatać. A jak dziewczynie na Tobie zależy, zastanowi się nad swoją postawą i zrozumie, że Ty też masz coś do powiedzenia w tym związku, że nie jesteś na jej każde zachowanie. Ty już pokazałeś, że Ci zależy, jadąc do niej.

 

Nie pisze tego jakiś szowinista, kobietką jestem ;) Przeszłam różne rzeczy w związkach swoich i zdaję sobie sprawę, jak trudno byłoby postąpić wg tego, co napisałam, naprawdę. Ale nie widzę innej opcji w takim przypadku. Jeśli chcecie, by się zmieniło na lepsze, trzeba podjąć jakieś ryzyko, że się nie uda, a nie być trochę od siebie daleko, ale też trochę razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jest jakieś rozwiązanie, tylko problem jest taki, żeby czasem nie przesadzić z tym zdystansowaniem się, bo jak piszesz jest opcja, że ona sobie odpuści. Chociaż z drugiej strony, jeżeli mnie naprawdę kocha, a mimo wszystko w to głęboko wierzę, nie ma szans, żeby tak szybko zrezygnowała... A i najgorsze jest to, że ja za nią tak tęsknię, co chwila o niej myślę, tak bardzo już chce być z nią, że ciężko mi jest i będzie nie odzywać się do niej..ehh Kurcze, miłość naprawdę czasem jest trudna do ogarnięcia..

 

-- 08 cze 2011, 19:45 --

 

powiem tak... zrobiliśmy sobie krótką przerwę i... naprawdę pomogło :) tak dobrze między nami już dawno nie było, zero sporów, kłótni sprzeczek.. wiem wiem, nie minęło zbyt wiele czasu, ale ja coś czuję, że teraz będzie szło tylko ku dobremu :)

dziękuję wszystkim wspaniałym duszyczkom za pomoc, zainteresowanie, a przede wszystkim za wysłuchanie i zrozumienie, jesteście świetni!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×