Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ataki (jak wyglądają, jak sobie radzimy)


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

patrycja_81, Przytul kochana : ** nie przejmuj się. Ważniejsze jest nasze zdrowie Aniołku. Spokojnie i już się nie denerwuj.

 

-- 24 lis 2013, 20:19 --

 

Nie ma co się denerwować na pewne sytuacje i ludzie. Trzeba wpuścić jednym uchem, a drugim wpuścić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niepokoje sie o swój stan, gdyż od paru dni mam lęk woloplynacy, czego wczesniej nigdy nie mialem. Dzis pojawił sie kiedy zajechałem na myjni na stanowisko odkurzacza a i poczulem sie taki ostmotniony bo tam nigogo nie bylo. Wczesniej robilem normalnie zakupy. Nie wiem jak zyć z takim objawem, zawsze miałem

tylko te stany napiec. Czy czujecie w ogle cos takiego, dla mnit to jest nowe i meczące.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

powiedzcie mi wiec czy to co napisalam w zapoznawczym:

Odczucie jakbym byla sciskana grubą liną na wysokosci klatki piersiowej, plus dusznosc - mimo ze moge normalnie w tym czasie oddychac. Straszny lęk ze wlasnie umieram.

to wlasnie atak lęku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, wolnoplynący jest chyba najgorszy! Bo napady paniki na przyklad, są oczywiscie straszne, ale przynajmniej (zazwyczaj) krotkotrale, a ten uogólniony wlecze sie niemilosiernie. Ja najpierw nie mialam, potem mnie naszedl i potrafilam miec calymi dniami (siedzac w domu) - a ja glownie miewam lęki poza domem. Ale potem jakos przeszlo.

 

Ale wiesz co, czytalam na jednej stronie, ze atak paniki, to jest taki lęk przed lękiem, a uogólniony robi się wtedy kiedy nawet nie tyle boisz sie danej sytuacji, tylko boisz sie jak dana sytuacja wplynie na Twoje samopoczucie. I to by pasowalo do Ciebie, bo w sumie czesto mylisz, czy isc gdzies czy nie isc i jak to wplynie na Twoje samopoczucie.

 

-- 24 lis 2013, 22:06 --

 

tośka, doklandie - musisz pamietac, ze to "tylko" atak leku, i te objawy dodatkowe są wytworem naszej glowy zawsze... i po prostu miną :-/ Choc nie jest to przyjmene wszystko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć

tosia2, w napadach lęku radzę sobie próbując zapanować nad oddechem, skupiając się na nim

niestety raz pomaga szybciej, innym razem w ogóle :(

spamilan, który biorę spowodował, że te bóle w mostku i panika w sobie 2w1 nachodzą mnie zdecydowanie rzadziej

 

kiedyś natomiast złapało mnie wieczorem i pomógł mi spacer z psem

 

czyli w moim przypadku mocne skupienie na czymś powoduje, że lęk odpuszcza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, No masz racje piewszy raz poczulem jak wychilem na parking i myalsem ze tam jest Edek dzis a z Edkiem jak rozmawiam

to mam mocne napiecia i pozniej nie moge zasnac, byla sytuacja na przyjechalem tam bo czulem sie taki samotny i chcialem zobaczyc jakies znane miejsce.

Jak myslem auto to bylo ok, dopiero jak zajechalem na to stanowisko odkurzacza to wtedy to poczulem.

 

Teraz mi przeszlo, dobrze ze nie trwa dlugo szkoda ze w ogole sie pojawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×