Mój dzisiejszy dzień

[Gość]

Dostalam kosza

[Gość]

wrrrrrr

tyle powiem

[Gość]

wrrrrrr

tyle powiem

 

 

Dokładnie.

[Korba]

Łeb mnie boli.

 

Dzisiaj terapia i neurolog.

[celinka18]

brak chęci do działania

[Gość]

Dostalam kosza

 

rozwiń.

[Gość]

JA się dopiero obudziłem

[Nervic]

Mój dzisiejszy dzień wygląda następująco: leżałem w łóżku do 15 teraz siedzę przed kompem i serce mi wariuje takie uderzenia z uczuciem "zamierania" i jeszcze towarzyszy mi nowy objaw czyli szmery z lewej strony mostka + oczywiście wrażenie że zaraz zemdleje = czyli ogólnie super a atak mnie trzyma już 2 tygodnie z plusem. Pozdro. Najchętniej bym się opił do zgona.

[jacas]

wstalem o 15, jednak ferie rulez

[Gość]

_asia_, oby tak dalej..oboje stwierdziliśmy że musi znaleźć pracę żebyśmy nie byli 24/7 bo trzeba się trochę za sobą stęsknić..

 

wstałam o 12:30 i w sumie do tej pory nic konkretnego nie zrobiłam.

[Pinkii]

Widzę że nie tylko ja wstałam po południu.

Dostałam propozycję pójścia na balety i wściekam się bo wyjątkowo nie mam dzisiaj kasy Fuck !

[Gość]

Widac ze leki dzialaja bo 2h temu moj dziadek z domu zmarł a ja jeszcze nie plakalem. Mozliwe ze to szok

 

Edit: a jednak wymiękłem

[Gość]

19_latek, Przyjmij moje kondolencje...

[Pinkii]

19_latek- przykro mi Trzymaj się jakoś, gdybyś potrzebował pogadać i się wyżalić to wiesz że z nami zawsze możesz.

I masz rację, przy lekach takie informacje docierają do nas później i jakby lepiej je znosimy, coś w tym jest.

[fobia]

19_latek, współczuje

 

 

 

mój dzień: udany, w pracy spokój, w duchu też

[Gość]

Dzień git ale ...

idę na nockę za jakiś czas...

[Gość]

Thazek, dasz rade

 

mój dzień, wspaniały

[Gość]

Brid, Dzięki :)

jeszcze dwie nocki przede mną ...

od niedzieli jadę z koksem

[Gość]

mój dzień, wspaniały

 

Brid, a co takiego się wydarzyło?

[Gość]

coma, Został chrzestnym

[Gość]

Thazek, dzięki za info, czy Ty jestes rzecznikiem prasowym Brida?

 

Brid, gratuluję

[Gość]

kiedy będę normalna?

[Korba]

chce mi się wyć.

[celinka18]

cały dzien był jakiś nijaki, czuję się znieczulona :/

[Gość]

coma, dziękuje

już to napisałem gdzieś ale powtórzę:

jak się zobaczy takie 10dniowe życie, to się nabiera dystansu do swoich problemów