Co Wam dziś sprawiło radość?

[*Monika*]

nom, od piątku, tylko że myślałam, że to może reakcja alergiczna. ale utrzymuje się już prawie tydzień... idę do lekarza.

najwyższa temperatura: 36,2

najniższa: 35,3

truposz, ja chyba nigdy nie mam gorączek.

Niedobrze, jesteś osłabiona. Może to przemęczenie?

Jakieś leki przyjmujesz?

[Paralektyk789]

Michuj, xOO

[Korba]

Małgosia i Wiktor.

[Gość]

nom, od piątku, tylko że myślałam, że to może reakcja alergiczna. ale utrzymuje się już prawie tydzień... idę do lekarza.

najwyższa temperatura: 36,2

najniższa: 35,3

truposz, ja chyba nigdy nie mam gorączek.

Niedobrze, jesteś osłabiona. Może to przemęczenie?

Jakieś leki przyjmujesz?

nic nie przyjmuję

wizytę mam dopiero na 16.30

a okazuje się że w pracy nie mają kogo dać na zastępstwo........więc będę musiała iść pewnie sobota i niedziela..........ja pierdolę

[*Monika*]

paradoksy, NIe idź, zdrowie ważniejsze, weź L-4!

[Gość]

wychodzi na to ze nie moge

[Paralektyk789]

hihihi przyczepiłam tacie spinki do włosów i chyba o nich zapomniał i w nich chodzi

 

-- 11 sie 2011, 14:48 --

 

kurde sąsiad mnie wydał ! ;( XP

[Gość]

Radość sprawiło mi ogłoszenie:

 

6 kulturalnych panów szuka pięknej dziewczyny, która w zamian za wynagrodzenie rozbierze się na wieczorze kawalerskim na stole w celu podania na niej sushi. Zlecenie nie obejmuje niczego więcej. Prosimy o zgłoszenia ze zdjęciami całej sylwetki w stroju kąpielowym. 

 

http://krakow.gumtree.pl/c-Praca-hostessy-promotorzy-reklama-Modelka-na-wieczor-kawalerski-body-sushi-W0QQAdIdZ304887978

[Gość]

Sabaidee, pewnie znalazłeś to wpisując w wyszikwarce ''6 kulturalnych panów szuka'' Tylko, że nie Ciebie

[uspiony]

Mi dzisiaj paradoksalnie sprawiło radość to, że zjeb*łem jakiegoś typa za zablokowanie przejazdu samochodem. Paradoksalnie, bo nigdy wcześnie nie potrafiłem wykłócać się z kimś obcym - zawsze odchodziłem z podkulonym ogonem uważając, że nie ma żadnego problemu. Bałem się odezwać do dzisiaj! :)

[*Wiola*]

Sabaidee, Widziałeś "Mapę dźwięków Tokio" ?

[Gość]

Dzisiaj zadzwonili do mnie z pracy w której pół roku temu składałam papiery w środę mam rozmowę, badania i od czwartku być może do normalniej pracy, na normalną umowę i za normalne pieniądze. Tak bardzo się cieszę :)

[*Wiola*]

czarna roza, Super, gratuluję

[Gość]

czarna roza, super Miło się czyta że komuś lepiej się układa

[Gość]

Zrobiłam wielki krok na przód, dla mnie to wiele, bardzo wiele. Ciężko jest i pewnie długo jeszcze będzie ale mam NADZIEJĘ że kiedyś powiem że warto było. Od września zaczynam terapię u psychoterapeuty, następny krok do przodu. Obawiam się trochę ale chce zmienić swoje życie.

[Gość]

czarna roza, najważniejsze, że chcesz. Z dobrym podejściem uda się.

[*Monika*]

Dzisiaj zadzwonili do mnie z pracy w której pół roku temu składałam papiery w środę mam rozmowę, badania i od czwartku być może do normalniej pracy, na normalną umowę i za normalne pieniądze. Tak bardzo się cieszę :)

Od września zaczynam terapię u psychoterapeuty, następny krok do przodu. Obawiam się trochę ale chce zmienić swoje życie.

Jestem z Ciebie bardzo dumna!

[Paralektyk789]

myśl, że pojadę na miasto ale chyba nie dam rady :< (tfu tfu)

 

-- 11 sie 2011, 18:31 --

 

czarna roza, tak trzymaj

 

-- 11 sie 2011, 18:31 --

 

juz sie boje na myśl o tym mieście kurde!! ;(

[Gość]

Tylko dzięki Wam potrafiłam zrozumieć że muszę walczyć. Za co bardzo dziękuję :* o jeju jak ja się cieszę z tej pracy. :) :) :)

[Gość]

czarna roza, bardzo dobrze, że znalazłaś w Sobie tyle siły, by wlaczyć. Powodzenia w pracy!

[Paralektyk789]

no to mnie już nikt kurcze nie wesprze w strachu łe łe ;(

 

-- 11 sie 2011, 18:44 --

 

mój strach ma wielkie oczy ciekawe czy podołam bo coś mam mieszane uczucia :<

[Gość]

Paralektyk789, dlaczego się boisz?

[Paralektyk789]

od 3 tyg dopiero wiem o mojej nerwicy nigdzie nie wychodze praktycznie jedynie z rodzicami siedze w domu i coś robie nie mogę dlużej siedziec w jednym miejscu, stać, leżeć itd boję się cały czas, że mi się coś stanie, że zemdleję (tfu tfu) bo takie sa moje objawy nerwicowe słabości, bicie serca itd i boję się mimo, że biorę leki nie wiem czy to czas na takie wychodzenia staram się funkcjonować ale nie jest łatwo już nie raz tu o tym pisałam, i że nie chcę się poddawać ale jak mnie ogarnie panika właśnie przed tym to nie umiem juz opanować i boję się, że znowu najdzie mnie większy lęk (tfu tfu)

 

-- 11 sie 2011, 18:48 --

 

mam straszny lek przed tym, żeby nic mi się nie stało(tfu tfu moja przezorność) i caly czas w głowie muszę walczyć z myslami że ''jest ok, jest ok'' :<

 

-- 11 sie 2011, 18:49 --

 

a tak jak napisałam umowiłam sie na miasto dziiaj ale nie wiem czy dam rade :< (tfu)

[*Monika*]

no to mnie już nikt kurcze nie wesprze w strachu łe łe ;(

Jak rozpoczniesz terapię, zobaczysz ,że inaczej spojrzysz na tą swoją nerwicę.

Kiedy masz termin?

[Paralektyk789]

Monika1974, narazie musi zacząć działać xetonar a potem psycholog :<

 

-- 11 sie 2011, 18:50 --

 

ale chcę w końcu gdzieś wyjść !! a boje sie juz a jeszcze nie wyszłam nigdzie nawet:<