Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy mogła mi się nagle zmienić osobowość?


Gość Pluto

Rekomendowane odpowiedzi

a możliwe jest zmiana choroby diagnozy w czasie...ze zaczełem sie na nerwice leczyć ,stwierdzonoz aburzenia osobowosci a podejrzewano zaburzenia lękowo depresyjne...a skonczy sie to na schizofreni prostej???jest to możliwe???bo pustka i negatywne objawy mam kurcze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie stawia się diagnozy schizofrenii prostej na podstawie objawów negatywnych! Trzeba mieć autyzm i rozpad osobowości. Objawy negatywne to tylko dodatek.

 

Lekarz by zobaczył u ciebie rozpad ale nie widzi i nie zmieni diagnozy.

 

A tak w ogóle to chyba w 2014 roku ta choroba już nie będzie schizofrenią prostą a całkiem inną chorobą czy zaburzeniem.

 

Magic wychodzisz z domu i kontaktujesz się z ludźMi?

 

co do móżgu to tylko badanie spect coś wykaze która częśc mózgu prawidlowo lub nie funkcjonuje...wtedy łatwiej dobrać kompleksową terapie
Lol. Ciekawe jak dobrać psychoterapię czy leki do gorzej działającej części mózgu :lol: W ogóle nie ma takiej terapii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no własnie ze można dobrać leki i terapie do gorzej działających obszarów mózgu jak ukłąd limbiczny czy kora przedczołowa wtedy łatwiej dobiera sie leki...i dr amen to udowadnia...co do nowoczesnej klasyfikacji to mi psychiatr apowiedział pustka będzie do zaburzeń osobowości podlegała...troche mnie uspokoiłeś z ta diagnozną schizofreni prostej...faktycznie same obajwy negatywne to raczej za mało ponoć i tak predzej czy póznij pojawią sie pozytywne chociażby chwilowo a ja tego nie miałem albo mi niewiadomo...

 

zaburzenia osobowosći ciezko sie diagnozuje bo obajwy są podobne do innyc choroób...ja zaczełem od nerwicy w sumie to od zaburzenia depresyjno lękowe mój pierwszy lekarz zdiagnozował... i pózniej sie na to leczyłem biorąc leki latami ale jaczela moja psychika płatać figle i zaczeły sie objawy dziwne ale nie psychotyczne...idac do szpitala lekarka mi powiedziała albo zaburzenia depresyjno lękowe albo zaburzeni aosobowosći ...po rozmowach i konsultacjach w końcu konsylium padło zaburzenia osobwoosci...i pożniej to szpitale potwierdzały tylko ze z innym podtypem...lecz pustka ,anhedonia, brak emocji mi nie pasuje ale za ch.....e niewiem jak z tego wyjsć czy to czysto psychologiczne...mało prawdopodobne czy biologiczne tez lda mnie małoprawdopodobne...jest 3 opcja?? :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zachowaniu trochę samobiczowania? Czerpiesz z tego przyjemność?
Gdzie ja się samobiczuję i chwalę psychozą i w ogóle?

 

A w ogóle to nie wiesz, że większość schizofreników traktuje tą chorobę jako dar? :lol: Też tak miałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A w ogóle to nie wiesz, że większość schizofreników traktuje tą chorobę jako dar? :lol: Też tak miałem.

 

Kurde, prawdziwy paradoks.. ;) Chorzy na nerwice sikaja w gacie ze strachu ze wpadna w schizofrenie, a tymczasem chorzy na schizofrenie, ciesza sie ze swej choroby;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam też zachowania autystyczne - od kiedy zachorowałem to przestały mnie obchodzić kontakty z ludźmi, nie odczuwam potrzeby wychodzenia z domu, nie czuję potrzeby kontaktów z ludźmi.

 

I ciekawe jak ustalić czy to ten autyzm schizofreniczny czy osobowość schizofreniczna.

 

Tym bardziej, że mój neuroleptyk nie jest antyautystyczny więc całkiem nie wiadomo :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam też zachowania autystyczne - od kiedy zachorowałem to przestały mnie obchodzić kontakty z ludźmi, nie odczuwam potrzeby wychodzenia z domu, nie czuję potrzeby kontaktów z ludźmi.

 

I ciekawe jak ustalić czy to ten autyzm schizofreniczny czy osobowość schizofreniczna.

 

Tym bardziej, że mój neuroleptyk nie jest antyautystyczny więc całkiem nie wiadomo :-|

Pluto a może osobowość unikająca ? :)

A nic z tych dwóch co podałeś ?

Diagnozowałeś się czy to Twoje przypuszczenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi sie całkowicie zmieniła osobowość. Diametralnie. I jestem prawie pewna, że mam schizofrenię prostą, choć większość lekarzy mówi, że to zaburzenia osobowości. Też mi zanikła potrzeba kontaktów z ludźmi i wychodzenia z domu. Wychodzenie z domu budzi wręcz mój opór.W ogóle nic mnie nie interesuje, dosłownie nic, nic mi się nei chce robić i nie mam żadnych uczuć. A przedtem bylam towarzyską, BARDZO EMOCJONALNĄ pełą zycia dziewczyną...jesli to schiza prosta to tak już będzie do końca życia czy są na to jakieś leki?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć, Schizofrenia prosta to podstawowa postać schizofrenii, na którą mogą nawarstwiać się zespoły, np. paranoidalny, katatoniczny. W tym rodzaju schizofrenii rzadko zdarzają się znaczne poprawy, a zwłaszcza remisje, czyli częściowe ustąpienie objawów choroby. Najczęściej choroba postępuje powoli, ale stale. Objawy muszą utrzymywać się przynajmniej przez rok, aby rozpoznać schizofrenię prostą.

 

Postępowanie lecznicze będzie zależało od postaci, od czasu trwania i nasilenia objawów. U chorych z lżejszym przebiegiem, kiedy zachowane jest przynajmniej częściowo poczucie choroby i motywacja do leczenia, można włączyć leki psychotropowe (neuroleptyki) w warunkach laboratoryjnych. Czasem konieczne jest leczenie szpitalne, niekiedy wbrew woli chorego. Leczenie od samego początku powinno być kompleksowe, tj. obejmujące farmakoterapię i psychoterapię z elementami socjoterapii.

Chorych włącza się w szpitalu do społeczności leczniczej, stosuje terapię grupową, terapię zajęciową, a niekiedy psychoterapię indywidualną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sądze że objawy negatwyne w schizofreni klasycznej to schiza prosta choć skads sie wziełą ta nazwa lecz eni wszyscy ją uznają...poporstu schizofrenik paranoidalny nei zawsze ma paranoje nei raz ma objawy negatywne albo w większosci ale tez ma omamy i urojenia...tak mi sie zdaje bynajmnie bo tez mi sie zmieniła osobowosć i nie czuje nic jezeli sie zmieniała to sie nei dziwie przy zaburzeniach osobowosći ma prawo zapewne ale dlaczego ja straciłem???tego nie zrozumiem nigdy ludzie NEVER bo to nie ludzkie i obawiam sie ze w tym kraju sie tego nie dowiem bo gdzie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja jak najbardziej się kwalifikuję na stwierdzenie schizofrenii prostej wg tego co napisała Monika. I jestem jakoś przekonana, że ją mam, tylko mnie moja ciotka psychiatra wkręciła w zaburzenia osobowości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak uczuć, Przeczytałam artykuł o schizofrenii prostej, interesowało mnie leczenie tego zaburzenia. Ty nie mozesz sobie sama stawiać diagnozy. Skąd wiesz,że nie masz zaburzeń osobowości? I skąd wiesz,ze zaurzenia osobowości są lżejszym zaburzeniem od schizy prostej? NIe ma co licytować. Trzeba wziąśc się za leczenie. Wiem,ze nie ma na to sił.

Chodzisz do psychiatry tak? A oprócz leczenia farmakologicznego chodzisz na terapię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×