Wkurza mnie:

[Kiya]

Midas, bez obrazy, ale to chomiki, a nie psy. Pies musi być duży, futrzasty i z nastawionymi uszkami

[Midas]

Zawsze możesz sobie sprawić jakiegoś olbrzyma, ale leniwego kanapowca np. doga niemieckiego choć druga sprawa to pewnie trochę musi zjeść takie bydle

[Ruda7]

nie pasuję do moich kumpli nawet...

A może to Oni nie pasują do Ciebie,hm?

[Abbey]

że gapię się w te litery, które tworzą słówka angielskie i nic nie rozumiem

[kornelia_lilia]

Vett, najwyraźniej nie nauka Ci teraz w głowie

Nawet w soboty się uczysz, ale zuch dziewczyna z Ciebie.

Ja muszę wrócić do angielskiego, bo już zasady i słówka wyleciały mi z głowy

[Abbey]

kornelia_lilia, uczę się, ale trochę innego angielskiego - nie ten zakres słów co w szkole, tylko związany z tym, co lubię.

Chciałabym za rok oglądać transmisje sportowe po angielsku, więc... Chociaż wątpię, że mi to się uda, bo nawet zdań na piśmie nie rozumiem

[kornelia_lilia]

Vett, acha Rok to kupa czasu, dasz radę

Btw. to jest dobra motywacja, połączenie pasji z nauką j.obcego.

[Abbey]

kornelia_lilia, to jedyny sposób, żebym nauczyła się języków... Bo na ogół to zupełnie mi nie wchodzą, mieszkam akcenty (jakiś czas temu na angielskim po polsku, na niemieckim po angielsku), ale próbuję się zmotywować pasją właśnie i słowami 'jak się nie nauczysz, będziesz tu gnić do końca życia'. Druga metoda trochę drastyczna i często nie obywa się bez łez, ale... Jakoś trzeba...

[shinobi]

Wkurza mnie ta moja aspołeczność, może nawet bardziej kompleksy niż aspołeczność. To wszystko, co objawia się tym, że widząc po tej samej stronie ulicy człowieka, przechodzę na drugą stronę nie dlatego, żeby go nie widzieć, ale dlatego, żeby on nie widział mnie.

[kornelia_lilia]

Vett, Paulinko, wiesz, co od jutra będę sobie to powtarzać "jak się nie nauczysz, będziesz tu gnić do końca życia" może mnie zmotywuje do powtórki z anglika

[ladywind]

shinobi, też mam mase kompleksów które utrudniają normalną egzystencję

[shinobi]

ladywind, to możemy sobie podać łapkę. :)

[Abbey]

kornelia_lilia, powodzenia w powtórce życzę...

shinobi, ja przez swoje kompleksy nie wychodzę z domu. (no oprócz gimnazjum, ale tam chowam się w łazienkach na przerwach, na lekcjach muszę siedzieć na końcu i inne dziwactwa) Wstydzę się siebie...

[shinobi]

Vett, i pewnie koledzy i koleżanki z klasy za mili też dla Ciebie nie są, co?

[Abbey]

shinobi, ależ są! Jak tylko chcą pracę domową spisać

Tak normalnie to jestem brzydką kujonicą, która przecież tylko o szkole gada W ich mniemaniu, oczywiście.

[kornelia_lilia]

ladywind, Vett, shinobi, kurcze, ja też muszę do Was dołączyć

Vett, trzymam mocno kciukasy żebyś się szybciutko wyleczyła z tych nieuzasadnionych kompleksów A masz jakieś plany na wakacje?

[Ruda7]

Dzisiaj bardziej niż wczoraj i mniej niż jutro irytuje mnie moja bezużyteczność.Potrzebuję pracy,szukam jej bezskutecznie jak zabłąkana mucha zimą rozjechanego ślimaka.

Mam cel,który kosztuje.Koszta = pieniądze.Pieniądze = praca.

Chcę pracy!

[shinobi]

kornelia_lilia, śmiało, zapraszamy.

[Abbey]

kornelia_lilia, chyba uzasadnionych.... do takich wniosków dochodzę...

W domu, a gdzie. Rodzice będą harować całe wakacje, a jak wezmą urlop, będą siedzieć na działce. Matka pewno rzuci focha na początku wakacji i tyle z tego będzie... No i zapowiedziała, że ją wyjazdy poza Polskę nie interesują, bo ona nie lubi łazić. Ojciec bez niej nie pojedzie. Podsumowując, dwa miesiące siedzenia na dupie, bo na kolonię się nie wybiorę, nie z moimi lękami Pewno będę bezczynnie marnować każdy dzień, pogrążać się w swoim świecie i denerwować nową szkołą...

[kornelia_lilia]

Ruda7, ja mam tak samo Uda Nam się... w końcu

 

Vett, musisz znać swoją wartość. Nie możesz pozwolić, aby gadanie innych było ważniejsze od tego, co sama na swój temat myślisz. Wiem, że łatwo powiedzieć, ale chyba próbować warto.

Do wakacji jeszcze sporo czasu, kto tam wie, co bedzie. A teraz jeszcze masz dziewczyny z forum, które mieszkają chyba nie daleko Ciebie, więc lato moze być całkiem fajne i udane, tego Ci życzę

 

shinobi,

[Abbey]

kornelia_lilia, oni już nie muszą nawet gadać. Robili to dawno temu, to wsiąkło we mnie. A wakacje... Cóż, mam nadzieję, że zbiorę odwagę na jakieś spotkanie...

Ja za to mam nadzieję, że dopniesz swego, znajdziesz pracę i siły, by wyjechać...

[Gość]

Vett, czemu nie pojechałaś do Olsztyna? Dziewczyny podobno dobrze się bawią.

[Abbey]

Sabaidee, bałam się, jak to ja... Trochę głupio mi było ze względu na wiek...

[Gość]

Vett, uwierz mi, że wiek to wymysł ludzki.

[kornelia_lilia]

A wakacje... Cóż, mam nadzieję, że zbiorę odwagę na jakieś spotkanie...

Na pewno dziewczyny Cię wyciągną na jakieś spotkanie. Pewnie potrzebujesz czasu, daj go sobie. Nie zamykaj się w swojej skorupie.

Ja za to mam nadzieję, że dopniesz swego, znajdziesz pracę i siły, by wyjechać...

Dziękuję Ci... oby tak się stało.