Wkurza mnie:

[Rebelia]

Wszystkie ustawiane programy telewizyjne, które rzekomo są "realne" i nagrywane nie przez aktorów tylko zwykłych ludzi. Np: Dlaczego Ja, Trudne Sprawy itd

A widzisz, mnie z kolei zaczyna wkurzać, że nie mam telewizora

[Lola Rose]

Głupota moich koleżanek z klasy. Przeszły same siebie.

Poza tym, że mam zrobić notatkę z religii o Stanisławie Kostce i na jednej stronie piszą, że miał troje a na drugiej czworo a jeszcze gdzieś pięcioro rodzeństwa.

[Abbey]

Potrzebnych jest przynajmniej 33 os. na wycieczkę, zapisane są 32.

Tak, brakuje mojego zgłoszenia. Znów będę wrogiem publicznym nr 1

[deader]

Wkurza, a wręcz wkurrwia mnie sąsiadka z dołu której przeszkadza jak sobie raz na jakiś czas głośniej puszczę trochę muzykę. Dla mnie to ma terapeutyczne wręcz działanie - puszczam sobie na pełen regulator ulubiony zespół, na pół godziny/godzinę, w porach zdecydowanie przed ciszą nocną, a ta mi przyłazi wyrzuty robić. Właśnie stoi pipa pod drzwiami i napierdziela w dzwonek jak wariatka. Nawet nie chce mi się z nią gadać tym razem, po prostu wyłączyłem muzę i czekam aż jej się znudzi. Jajebię, no, we własnym domu nie można się swobodnie wyżyć bo przewrażliwionej idiotce to przeszkadza. Dziwnym trafem zawsze jej się przytrafia "zły dzień" albo "ból głowy" ZAWSZE jak potrzebuję ciut pohałasować. No, jak naukę kocham, kiedyś nie wytrzymam i jej otworzę drzwi, wcisnę torbę prochów w łapę zanim zdąży cokolwiek powiedzieć i sam ją opierdzielę że mi zawsze truje dupę - w dodatku z genialnym wyczuciem, bo przychodzi w 90% przypadków w momencie kiedy brakuje ledwo kilka minut do końca płyty i wyłączając muzę czuję że "wyżyw" pozostał "niedokończony" Ależ mnie babsko wkurza, ARRRRRARARARRRRRRRRRFF!!!!!!! GIŃ POCZWARO!!!!!!!!!!!!!!!

[Gość]

Że znowu nie mogę dodać zdjęcia w załączniku. Za każdym razem to samo. Zwracam się z prośbą do administracji: zróbcie coś z tym. To wkurzające że nigdy nie mogę dodać zdjęcia.

[Rebelia]

MUCHA, nosz ja pierd.. Skąd się to wzięło. Żeby jeszcze se fruwała jakoś swobodnie, to nie. Chyba jej się gps rozklepał, coż za głośno naciera na meble.

[monk.2000]

Rebelia, ja mam kota łownego. Ostatnio zlikwidował taką dużą brzęczącą, która doprowadzała mnie do niezłego wnerwienia.

[beedee]

MUCHA, nosz ja pierd.. Skąd się to wzięło. Żeby jeszcze se fruwała jakoś swobodnie, to nie. Chyba jej się gps rozklepał, coż za głośno naciera na meble.

U mnie też wczoraj była mucha wkurzała mnie niemożliwie i zamiast latać pod lampą uparcie łaziła mi po poduszce..

[Lusesita Dolores]

że ta waga tak wolno spada dopiero 1 kg zrzuciłam

[Rebelia]

beedee, spoko, wczoraj chyba poszła spać. Dzisiaj od bladego świtu sygnalizowała swoją obecność, coś jej cyknęło i latała już prawidłowo bez pijackiego obijania. Chyba chciała się zaprzyjaźnić, ale odrzuciłam zaloty i gdzieś się skitrała.

[deader]

Właśnie mi przypomniałyście, dziewczyny, że pora chyba "opróżnić" moją elektro-pułapkę na owady po "letnich zbiorach". Wiem że kilka niezłych "okazów" tam siedzi. Teraz tylko wykminić jak zrobić sztuczny bursztyn i mogę produkować ekskluzywną biżuterię

[Gość]

że ta waga tak wolno spada dopiero 1 kg zrzuciłam

Dołączam się.

[Lusesita Dolores]

Marcin20.04, ja żeby schudnąć odstawiłam wszystkie leki. 3 dzień bez leku jestem

[Gość]

Marcin20.04, ja żeby schudnąć odstawiłam wszystkie leki. 3 dzień bez leku jestem

Uważaj lepiej z odstawianiem leków, bo to może się źle skończyć.

[Lusesita Dolores]

nic mi nie bedzie. Marcin ile wazysz?

[Gość]

Marcin ile wazysz?

Obecnie 79kg, przed szpitalem 82kg.

[Lusesita Dolores]

no widzisz ja waze prawie tyle co Ty, 76kg a jestem kobieta porazka

[Gość]

Ahma, mi moja waga nie przeszkadza, tylko ten brzuch jakbym był w ciąży. Mam 104cm w pasie przy 172cm wzrostu.

[Lusesita Dolores]

ja tez mam taki brzuch, mam nadzieje ze to zrzuce, Ty uwazaj przy tym leku co masz na ilosc jedzenia bo latwo przytyc

[Gość]

Ty uwazaj przy tym leku co masz na ilosc jedzenia bo latwo przytyc

Zakupiłem ogromny zapas wody mineralnej i zamiast dużo jeść, to dużo piję.

[mark123]

Że mam wrażenie, że jestem jedyną osobą z grupy, która wbrew swojej woli studiuje i jest na wszystkich zajęciach.

[Abbey]

Właśnie ktoś lansuje się pobytem w miejscu moich marzeń, zaraz wybuchnę z zazdrości...

Czemu oni wszyscy mają wszystko ot tak

[Lola Rose]

Jutrzejsze ,,Sprzątanie Świata'' w naszej szkole. Nie ma to jak pozbierać śmieci z poboczy.

[Abbey]

Dla mnie sprzątanie nie było problemem, jedynie głupie żarty rówieśników - wrzucanie śmieci do kaptura, dziecinne wymachiwanie itd.

[Ferdynand k]

Vett, ja bym im pokazał aż by im się woda w d....... zagotowała