Skocz do zawartości
Nerwica.com

CIERPIENIE W GŁOWIE-DZIWNY PROBLEM


madzia21900

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

piszę tego posta ponieważ nie widzę już innej nadziei na to jak sobie pomóc. Proszę, poświęćcie chwilę żeby przeczytać to co tutaj napiszę. Szukałam pomocy już wszędzie- u psychiatrów, w szpitalach, u egzorcysty i nic nie pomogło. Może ktoś z Was doświadczył czegoś podobnego i udało mu się z tego wyjść. A więc wszystko zaczęło się w lipcu 2011. Byłam na wyjeździe z moim chłopakiem. Nagle w pociągu poczułam dziwne uczucie w głowie. Takie dręczące uczucie cierpienia w głowie, które przez cały wyjazd(tydzień) zabrało mi radość z wyjazdu. Nie brałam nigdy przedtem żadnych leków psychiatrycznych. Gdy wróciłam domu uczucie w głowie nadal było. Z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień było coraz lepiej. Po dwóch miesiącach czułam się już prawie zdrowa. Mimo to coś jeszcze we mnie siedziało więc wybrałam się do psychiatry. Lekarka przepisała mi leki na nerwicę natręctw i lękową-Alvente 75 mg i Anafranil 50 mg. Jak później dowiedziałam się od innych lekarzy leków tych NIE WOLNO RAZEM ŁĄCZYĆ! Brałam te leki przez trzy dni bo trzeciego dnia prawie wysiadło mi po nich serce, prawie się zatrzymało. Dusiłam się. Nie mogłam wstać z łóżka przez tydzień. A co najgorsze zaraz po odstawieniu tych leków zaczął się prawdziwy koszmar-to chore uczucie cierpienia w głowie nasiliło sie do takich rozmiarów,że myślałam,że zwariuje!Leczono mnie jeszcze potem antydepresantami.Później podawano neuroleptyki.Wypróbowałam chyba wszystkie nowej generacji-z wyjątkiem klozapolu i żaden mi nie pomógł.Trzykrotnie byłam w szpitalu.I nic.Ten koszmar z tym uczuciem w głowie nadal trwa,męczę się, mam myśli samobójcze.Odpoczywam jedynie w nocy.Od wzięcie tamtych leków moje życie zamieniło sie w koszmar!Nie chce dalej tak żyć, pomóżcie, w oparciu o własne doświadczenia. Może razem coś wymyślimy!Mieliście coś takiego?Czekam na Waszą pomoc!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mialem od niskiego poziomu dopaminy, przynajmniej tak mi sie wydaje, no takie cierpienie psychiczne i cholernie dluzacy sie czas, w srodku taki rozdzierajace uczucie niewygody psychicznej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×