Skocz do zawartości
Nerwica.com

starsza kobieta?


Gość Depresyjny :(

Rekomendowane odpowiedzi

Ja chyba tak maksymalne do 10 lat starszą by mogłem mieć partnerkę, więcej to raczej nie chyba że na przelotny romans, bo na związek to np. przy różnicy 20 lat trudno w dłuższej perspektywie, bo jakby miałem 50 lat to partnerka wtedy 70, więc już stojąca na grobem niemal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresyjny, od siebie dodam tylko, że byłem (ponad rok temu) w podobnym związku. Mając niespełna 20lat związałem się z o dziesięć lat starszą kobietą. Ta co prawda bezdzietna aczkolwiek w trakcie rozwodu, skąd wyszła trochę pogmatwana sytuacja, bo jeśli z mojego powodu dopnie formalności, jak później ewentualnie się z tego wywinąć. Wcześniej nie miałem żadnych doświadczeń z dziewczynami, więc trudno spodziewać się że poprzestanę na tej jednej, dlatego naszą znajomość- w odróżnieniu od niej- traktowałem z przymrużeniem oka. Pielęgniarka (notabene szpitala, w którym się leczyłem) z dyplomem z psychologii- wydawałoby się, że doskonale zdaje sobie sprawę w co się pakuje. A jednak to ja- jak na ironię- po powrocie do domu doszedłem do wniosku, że dzieli nas nie tylko odległość w sensie technicznym, ale przede wszystkim mentalna wynikająca właśnie z wieku- wyłącznie moje odczucie. Bilans różnic nad tym co łączy zdecydował o zakończeniu naszej relacji, a to wymagało dojrzałej decyzji. Mam tylko prośbę abyś sam dojrzale podszedł do tematu i odpowiedział sobie na pytanie, czy zdołacie stworzyć parę wspólnie utrzymującą/wychowującą dziecko, czy może będziesz tylko kolejnym utrzymankiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresyjny :(, zależy ile ma się lat.

 

Myślę, że dla większości kobiet od mniej więcej 32 roku życia, różnica wieku w dół o 5-7 lat przestaje być problemem.

Co oczywiście nie oznacza, że są i młodsze, które akceptują taką różnicę wieku, jak i są takie, które zdecydowanie wolą równolatków bądź starszych partnerów.

 

Oczywiste- ile kobiet, tyle opinii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wierzę w trwałość związku z bardzo dużą różnicą wieku (czyli zdecydowanie większą niż 5-7 lat:) )i to bez względu na to, które z partnerów jest starsze. Wiem, że równolatkowie tez zdradzają ale uważam, że w przypadku bardzo dużej różnicy szansa na zdradę młodszej/ego jest zdecydowanie większa. Chyba większość osób w bardzo młodym wieku przechodzi okres fascynacji dojrzałymi osobnikami płci przeciwnej i najczęściej, wcześniej czy później mija. Ze mną zresztą było kiedyś podobnie Kiedy miałam naście lat, czyli lata świetlne temu :D, niesamowicie interesowali mnie panowie ok 40-ki, 50-ki :roll: ale po paru latach przeszło. Niedawno sama byłam w relacji z młodszym o 10l. Wytrzymaliśmy niecały rok, mój błąd polegał na tym, że zbyt często mu matkowałam, byłam cholernie nadopiekuńcza :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sama miałam partnera 4 lata młodszego. Ja 32 on 28 . I myślę,że z jednej strony -to kwestia indywidualna na ile facet jest dojrzały emocjonalnie .Może mieć lat 22 i być dojrzały i odpowiedzialny bardziej niż nie jeden 40 latek . I odwrotnie.

W moim przypadku jednak "mój " był bardzo daleko w tyle .... Uważał się tylko za dorosłego i dojrzałego ,a życie i problemy weryfikowały jego postawę .

Nigdy więcej . Mam uraz. Ale to tylko moje luźne przemyślenia pod kątem przeżytych doświadczeń .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście nie wierzę w trwałość związku z bardzo dużą różnicą wieku (czyli zdecydowanie większą niż 5-7 lat:) )i to bez względu na to, które z partnerów jest starsze.

MOj trwa 4 lata i nie zapowiada sie na zmiane a roznica wynosi kilkanascie lat. O tym, ze partner bedzie mnie zdradzal slyszalam od samego poczatku tak jakby byla to norma a tu zonk... jest wierny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, myślę, że warto spróbować.

 

Chociaż osobiście, nie chciałabym się związać z młodszym facetem, bo po prostu bardziej ciągnie mnie do starszych, tak około 6-8 lat, to znam przykłady trwałych, bardzo fajnych związków, gdzie kobieta jest starsza. Np. moja siostra (która zawsze wiązała się z młodszymi chłopakami, jest teraz w poważnej relacji z 5 lat młodszym, mają już nawet małego dzidziusia.:) )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×