Skocz do zawartości
Nerwica.com

Potrzebuje pomocy:(


adropofrain1

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem od czego zaczac...

chyba od tego ze potrzebuje pomocy i wsparcia

nie radze sobie ze swoimi emocjami i z przygnebieniem

Nie moge poradzic sobie ze zloscia i natretnymi Myslami.

Mam 18 lat mam chlopaka z ktorym mieszkam '' doddam ze mieszkamy u moich rodzicow''

Mieszkam w niemczech od 8 lat Moi rodzice sie rozwiedli kiedy mialam 11 lat moja mama wyszla za niemca.

Otoz chodzi o to ze Nie mialam idealnego szczescliwego dziecinnstwa kiedy mialam 9 lat moi rodzice wyjechali za granice ja i moj brat zostalismy pod opieka dziadka i babci. wstyd mi sie do tego przyznac ale nawte u dziadka i babci nie bylo mi dobrze ciagle byly jakies klotnie przez babcie jak sobie wypila zawsze jak byla pijana zostawalam z nia sama w domu dziadek jedzil sobie na ryby a moj brat latal po kolegach a kiedy dziadek wracal babcia robilam awanture i nie wiem czy dlatego stalam sie taka nerwowa. Jak moj dziadek zmarl babcia zostala u nas w niemczech. Teraz o byle jakie male drobnostki wpadam w szal.

Uczy sie na prawojazdy Moj ojczym zawsze mi wypomina jaka to ja glupia jestem ze nic nie umiem ze juz dawno powinlam miec zrobione prawojazdy itp. ze tak powiem sadze ze on Probuje mnie zdenerwowac bo mu to sprawia zabawe . ale kiedy ja zaczynam na niego krzyczec to moja matka potem obwinia mnie o to ze jestem do niego wredna i ze mam brak szacunku. Nawet jak nie jestem o nic winna matka i tak wciska mi ze jestem winna ze nie umiem sie zachowac iwgl. Przyznam tez ze moja rodzina jak m´babcia mama i ojczym nie odzywaja sie do mnie normalnie tylko podchodza do mnie rowniez z nerwami i czasami krzycza w tedy ja zaczynam krzyczec . wspomne tu o swoim chlopaku jestesmy razem od 7 miesiecy na poczatku bylo fajnie dogadywalismy sie a teraz jest innaczej jak jest w pracy i spozni sie do domu o 30 min odrazu mam glupie mysli ze jest np u jakies innej itp. jestem strasznie zazdrosna o to ze pisze do swojej koezanki typu hej orzeszku co tam u cb itp. to mnie zlosci wypominalam mu to ze mi sie nie podoba to w jaki sposob on z nia pisze a on powiedzial ze jesli nadal bede mu trula ze tak powiem dupe to on bedzie usuwal sms-y ktore z nia pisze. Niby mowi zawsze i mi przysiega obiecuje ze nigdy by mnie nie zdradzil a jak by mnie nie kochal to by zemna nie mieszkal ale ja juz nie chce go wypytywac z kim pisal i myslec o tym co robic jak go w domu nie ma itp. Ostatnio rozmawialam z mama bo zauwazyla ze cos sie ze mna dzieje widziala ze placze to spytala mis ie co mi jest odpowiedzialam ze jak ja mam sie zmienic ja juz nie hcce bc wulgarna zlosliwa i agresywna ze jesli tak dalej pojdzie to sie chyba powiesze ( tak mam mysli samobujcze ... ) czasami naprawde mysle ze jak by mnie nie bylo wszystkim by bylo lzej nie mieli by problemow nie ranila bym ich czasami przychodza takie momenty kiedy mowie sobie dam rade chce dzisiaj byc spokojna miala nie krzyczec ze wszytsko sie ulozy ze sie zmienie ale ile razy juz probowalam sie zmienic i mi nie wychodzi ja juz nie mam ochoty tego tak dalej ciagnac :x czasmai jak sie zdenerwuje mam migotania serca bylam na badaniach ekg wyszlo pozytywne chcialam nawet isc do psychiatry ale sie boje ze mnie moj chlopak zostawi jezeli sie dowie ze jednak mam cos z glowa .. nie wiem co mam robic jak zapanowac nad soba nad swoimi emocjami :(

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie doczytałam do końca, bo literki zaczęły mi skakać przed oczami.

Na przyszłość mała prośba, myślę, że nie tylko w swoim imieniu - jak piszesz post, to po pierwsze uważaj jednak na literówki, po drugie stosuj interpunkcję - jedno gigantyczne zdanie na 10 linijek serio trudno odczytać poprawnie, po trzecie, kiedy piszesz dłuższy post, stosuj odstępy między akapitami. Z góry dzięki.

 

Istnieje możliwość, że masz nerwicę, na Twoim miejscu przeszłabym się do specjalisty to zweryfikować, bo to nie jest problem, który można załatwić poradą na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×