Witam...

[renia332]

Witam, jestem tu nowa i niebardzo się orientuję...

[bliksa]

renia332, rozejrzyj sie troszkę, na pewno sie tu zadomowisz

[renia332]

jest tam ktoś??

 

[Dodane po edycji:]

 

miło mi

długo już tu jesteś?

[bliksa]

prawie rok, na co chorujesz?

[renia332]

najpierw była nerwica lękowa a teraz doszła depresja...trochę mam już dosc

 

[Dodane po edycji:]

 

gdyby ktoś miał ochote pogadac to moje gg 6300684

[Gość]

Witaj

[Gość]

Ludzie, ludzie.. to nie ten dział! Witaj Renia, ale dział 'przywitaj się' jest gdzie indziej Poszukaj troszkę

[agnieszka.m]

renia332, witaj na forum!

[ewaryst7]

Witaj na forum:):)

[renia332]

Witam! 5 lat temu zaczęłam chorowac na nerwicę. Na początku nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Przy pomocy bliskich trafiłam na terapię grupową, która trwała 5 miesięcy. leków przy tym starałam się nie brac. Po terapii wszystko przeszło. Byłam zdrowa i szczęsliwa!! Niestety w maju ubiegłego roku znowu się zaczęło. Myslałam że dam sobie sama radę, ale niestety nie wyszło. Jest gorzej niż za pierwszym razem. Trafiłam do psychaiatry, który przepisał leki, bo bez nich nie daję już rady. Dodam że jestem też pod opieką psychologa. Aktualnie biorę CITABAX 20 rano i LERIVON wieczorem. Czy te leki mi pomogą??????????????????????? Odpowiedzcie proszę!! Jestem pozytywnej myśli. Biore leki dopiero od 5 dni. Czy długo trzeba czekac na poprawę?? Czy skutki uboczne takie jak suchośc w jamie ustnej przechodzą po jakimś czasie??

 

[Dodane po edycji:]

 

renia332,

[Szina]

Witam wszystkich , jestem... jesteśmy z nerwicą od niedawna . Piszcie co u was słychać? Ja studiuje , troche rysuje, troche maluje

[Gość]

renia332, a myślałaś żeby znów zacząć terapię leki powinny pomóc lecz jeśli po około 2 tygoniach nic nie będzie widać to pójdź do lekarza

[renia332]

Owszem myślałam o powtórnej terapii, ale niestety grupa spotyka się do południa. A co z pracą?? Nie chcę aby ktoś w pracy dowiedział się na co choruję, więc L-4 nie wchodzi w rachubę. Aktualnie jestem na tygodniowym urlopie. Ale co dalej?? Nie mam pojęcia. Mam ochotę trochę odpocząc, posiedziec w domu. Boję się że stracę pracę jeżeli będę długo na chorobowym.