Plany, marzenia, cele...

[Zebrec]

Czekam na "Ostatnią Rawę Blues Ryśka Riedla" na TVP 2 o 3:50.

[kop]

Skończyć studia, założyć rodzinę, osiągnąć sukces w sporcie, który uprawiam, założyć własną firmę, pomagać innym, dzielić się radością, a nie melancholią...

Być szczęśliwy.

Takie tam.

[Zebrec]

kop,

 

Plany bardzo zbliżone do moich, ale niestety odległe.

[kop]

Odległe czasowo, czy może odległe w wyobraźni? :)

[Zebrec]

Odległe czasowo, czy może odległe w wyobraźni? :)

 

Zależy co masz na myśli.

[kop]

Czy odległe ze względu na to ile czasu potrzebujesz, żeby je zrealizować, czy może odległe, bo choć marzysz, to nie wierzysz, że kiedyś uda Ci się je osiągnąć, albo z jakiś powodów są trudne do osiągnięcia.

[Zebrec]

kop, wybiorę tę drugą opcję. A jak u Ciebie to wygląda?

[kop]

Niektóre są całkiem bliskie, inne trochę bardziej odległe. Właściwie z tą chorobą wszystkie wydają się być dalekie, ale z drugiej strony dzięki niej mogę spojrzeć na wszystko z innej strony i na nowo to sobie poukładać. To co mnie od nich oddala to nie choroba, "los", czy brak motywacji, tylko właśnie brak wyobraźni i brak determinacji by to osiągnąć.

 

Jednocześnie wiem, że istnieje u mnie konflikt ze zbyt wygórowaną ambicją i krytycznym ocenianiem siebie. Dzięki mojej chorobie, mogę to powoli zmieniać. Nie oceniam już siebie w tak ostry sposób, doceniam siebie za to co już mi się udało. Pozwalam sobie na chwile słabości. Ale wiem, że gdzieś głęboko jest we mnie siła, dzięki której uda mi zrobić za każdym razem jeszcze jeden krok naprzód. Chcę zmieniać na lepsze wszystko to, na co mam wpływ.

[Gość]

snucie dalszych planów nie ma sensu bo ogrom tych wszystkich rzeczy mnie poraża i czuje jakby to było ponad moje siły, wolę dziś i teraz (jutro)

[mark123]

Być może niedługo wybiorę się do specjalisty, ale będę musiał bardzo uważać, co mówię.

[Monar]

Jakoś przeżyć te praktyki, które zaczęłam. Od poniedziałku zaczną się schody Obawiam się... Ale w końcu dopiero się uczę, mam prawo popełniać błędy i czegoś po prostu nie potrafić. Tak to sobie tłumaczę

[mark123]

Marzenie: żeby jutro już się nie obudzić.

[wiejskifilozof]

Cel na dziś ? Kupić miód.

[ruda-grazyna]

Nie czuć się jak śmieć podczas bezcelowego zanoszenia kolejnego CV,znaleźć w końcu satysfakcjonującą pracę,kupić samochód...chyba za jakieś 10/15 lat

[520m.n.p.m.]

marzenie - znaleźć na drodze 200 tyś. zł to bym spełniła wszystkie swoje marzenia, spisałam je policzyłam i tyle wyszło

cel - patrzeć dobrze pod nogi

plany - jak będzie za co to i plan się ułoży

[Gość]

ruda-grazyna, a jakiej pracy szukasz?

[Gość abstrakcyjna]

Nie pić piwa w samotność. Ograniczyć słodycze do minimum. Jeść zdrowo. Nie wydawać pieniędzy na bzdury.

[Zebrec]

abstrakcyjna, życzę wytrwałości.

[amelia83]

skończyć szkołę

[Gość abstrakcyjna]

Zebrec, Dzięki.

 

-- 24 wrz 2014, 07:54 --

 

amelia83, Jaką szkołę?

[amelia83]

abstrakcyjna, technik farmaceutyczny ale dopiero zaczynam

[Gość abstrakcyjna]

amelia83, Fajnie.

[aneccka95]

Skończyć studia, znaleźć pracę i wreszcie zamieszkać ze swoim Lubym :)

[monk.2000]

Chciałbym, żeby stało się to czego mi tak brak. Chociaż nawet nie wiem co to jest.

[wiejskifilozof]

Napisać na Forum coś fajnego.