Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ułomny Podczłowiek


Wentyl1996

Rekomendowane odpowiedzi

@conditionerpprzepraszam, chciałam otagowac chrom92. Nie dość że czytać nie umiem, pisać, to już nie umiem słuchać podcastu i klikać w telefonie.

3 godziny temu, Grouchy Smurf napisał(a):

A może sprawdź na mapie użytkowników, czy blisko Ciebie nie mieszka inny forumowicz, może spotkanie by Ci pomogło.

O właśnie, grouchy smurf np. zaczął chadzać na dyskoteki i nad jeziorka

Na mapie Cię nie ma chyba. Dodaj sie

@Pssd98ty jesteś na mapie, Ale daleko. A szkoda bo mam podobne do Ciebie objawy chyba xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dalja Nie niestety nie mam, temat wydał mi się znajomy to naspamowałem, ale tak naprawdę po latach prób człowiek w końcu się poddaje i tylko czasem się ulewa. Internet jest wyjściem jedynie pozornym, bo tak mi się wydaje na podstawie doświadczeń, że hejt spada na inwalidów mocny[fizycznych i psychicznych] i w mojej ocenie to co się poprawiło przez ostatnie powiedzmy 15 lat, następuje regres[głównie przez kryzysy społeczne, wojny. pandemie i inne takie]

No i przez portale gdzie się promuje ogólną bezproblemowość.

Pewnie czasem Wentyl albo ja założymy temat żeby się wyżalić,bo trudno jest to trzymać w sobie przez cały czas...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Chrom92 napisał(a):

@Dalja Nie niestety nie mam, temat wydał mi się znajomy to naspamowałem, ale tak naprawdę po latach prób człowiek w końcu się poddaje i tylko czasem się ulewa. Internet jest wyjściem jedynie pozornym, bo tak mi się wydaje na podstawie doświadczeń, że hejt spada na inwalidów mocny[fizycznych i psychicznych] i w mojej ocenie to co się poprawiło przez ostatnie powiedzmy 15 lat, następuje regres[głównie przez kryzysy społeczne, wojny. pandemie i inne takie]

No i przez portale gdzie się promuje ogólną bezproblemowość.

Pewnie czasem Wentyl albo ja założymy temat żeby się wyżalić,bo trudno jest to trzymać w sobie przez cały czas...

Zakladajcie sobie, bo wyzalanie ważna rzecz. Prawda regres następuje chyba w takim 'okrucienstwie' 

To chyba im trudniejsze czasy to tak jest 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dalja Bardziej progres xd. W prześladowaniu, czasem można też trafić w środowisko, któremu nie zależy na relacjach i jak nie spełnia się wizji promowanej w internecie to jesteś prześladowany/ prześladowana/ lub wykluczany/ wykluczana. W sensie mam na myśli to ,że kończąc szkołę czy studia czy zmieniając prace ma się tam 18, 25 lat czy więcej, i ani jednej relacji poza rodziną[ choć i z tym bywa różnie,a nawet gorzej] Bo ja wiem zdaje sobie sprawę,że wykluczenie dotyka też pewnych grup kobiet które nie są widoczne w internecie. 

Ale też wyjście do ludzi jest czymś takim anegdotycznym.. Bo do jakich ludzi? Gdzie jak po co?

Tu też pewnie robi to ,że uprzejme osoby są rozsiane po kraju..

Ale tak jak mówię, w momencie kiedy raz drugi i któryś tam znów się odbija od ściany, to się można poczuć jak "ułomny podczłowiek" sam to często mam i nie wiem jak z tym walczyć...

Edytowane przez Chrom92
ortografia i interpunkcja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×