Skocz do zawartości
Nerwica.com

Trudny los mężczyzn


pieklomezczyzn

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety standardy są jak zawsze te same, kobiety sie traktuje jak dzieci specjalnej troski, aby sie skupiać tylko na ich krzywdach, sprawach, potrzebach, a mężczyźni ciągle pominięci, nie ma wspierania dla mężczyzn. Chciałbym żeby to sie zmieniło, bo to jak zacięta płyta, odgrywająca ciągle melodie że kobiety są dobre, krzywdzone, dyskryminowane, a mężczyźni źli, wykorzystywacze. Chciałbym teraz opisac pobieżnie jak mężczyźni są traktowani i nazwe to gwałceni życiowo przez kobiety, ciągłe wyrachowanie ze strony kobiet, wyśmiewanie potrzeb męskich, przemoc psychiczna kobiet, a zapewne i przemoc fizyczna i gwałty fizyczne kobiet o których mężczyźni nie mówią, zrób to zrób tamto wykaż się że jesteś męski, traktowanie mężczyzn jak instrumenty, jak sie przedstawiają sprawy rozwodowe - mężczyzna traktowany jak bankomat, a kobieta jako ta co mają się jej należeć wszelkie wsparcia, wiek emerytalny, jak wygląda praca kobiet a mężczyzn, kobiety przeważnie prace filiżankowo biurkowe, mężczyźni trudne i niebezpieczne prace, seks niezwykle ważne sfera wyśmiewana, bo pzecież kobiety nie mają problemów z seksem bo zawsze ktoś się znajdzie, 20% mężczyzn nawet nie dostaje propozycji seksu często całe życie, musza zawsze to oni się wysilić, stręczenia mężczyzn skoro myślisz o seksie to jesteś płytki, traktujesz przedmiotowo, zezwierzęcony, statystyczna kobieta otrzymuje seks w oprawie na starcie i głosi że myśli o miłości(bo seks ma), jak są traktowani mężczyźni gdy jest wojna?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@pieklomezczyzn jesteś pewien, że odpowiedni dział? 

Zgodze sie, ze działają stereotypy krzywdzące dla mężczyzn, ktore nie są dobre. Co mnie w tym wszystkim najbardziej uderza? Że nawet kiedy mówimy o męskim cierpieniu, i słusznie, bo jest ogromne, zaniedbane, zepchnięte do piwnicy milczenia – to i tak, prędzej czy później, ktoś znajdzie sposób, by winą obarczyć… kobiety.

Bo to przecież matka nie nauczyła, bo partnerka nie rozumiała, bo dziewczyna nie wyciągnęła za uszy...

Ktoś kiedykolwiem słyszał by wobec męskiego bólu oczekiwano od ojców, dziadków, kolegów, że będą uczyć empatii, troski, bliskości? Nie, lepiej powiedzieć, że to kobiety zawiodły.

A może właśnie dlatego mężczyźni cierpią, bo za długo wymagaliśmy, żeby to kobiety ciągnęły ich emocjonalny rozwój, zamiast żeby świat mężczyzn też się tym zajął?

Uczucia mężczyzn są ważne. Ich ból jest realny. Ale droga do leczenia nie może prowadzić przez kobiece poświęcenie. Bo to nie jest miłość tylko niewolnictwo w ładnym opakowaniu. 

Tu nie chodzi o walkę tylko o równą ludzką godność. Dla wszystkich. O uznanie emocji bez względu na płeć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pieklomezczyzn napisał(a):

Chciałbym teraz opisac pobieżnie jak mężczyźni są traktowani i nazwe to gwałceni życiowo przez kobiety

W wielu rzeczach się z tobą zgadzam, w wielu nie, ale błagam, nie nadużywajmy (i nie rozwadniajmy w ten sposób) słowa „gwałt”, czy „zgwałcenie”, niezależnie od płci.

 

Przemoc psychiczna to przemoc psychiczna, a nie zgwałcenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Catriona napisał(a):

Czemu mam wrażenie że to troll? 🤔

Myślę że nie. Tacy faceci istnieją. Budują swoją tożsamość na poczuciu krzywdy i niesprawiedliwości zaznanej od kobiet. Żyją w Internecie w swoich bańkach i się radykalizują. Zajrzyj np. na wykop, do komentarzy pod jakimś znaleziskiem o kobietach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W większości przypadków, to mężczyźni mężczyznom zgotowali ten los. Za większość wymienionych tu negatywnych zjawisk i patologii odpowiedzialna jest tzw. toksyczna męskość i patriarchat.

 

Choć za trudny los mężczyzn odpowiada nie tylko społeczeństwo, ale też wrodzone cechy - mężczyźni, w związku z tym że mają tylko jeden chromosom X, są bardziej podatni na choroby i ich ciężki przebieg, i żyją krócej. Ot, geny. Nic się na to nie poradzi. Można na to narzekać, choć to bezproduktywne.

 

Zgadzam się z @Illi - że nie ten dział.

12 godzin temu, pieklomezczyzn napisał(a):

kobiety sie traktuje jak dzieci specjalnej troski, aby sie skupiać tylko na ich krzywdach, sprawach, potrzebach, a mężczyźni ciągle pominięci, nie ma wspierania dla mężczyzn.

Tzw. białorycerstwo połączone z wygórowanymi wymaganiami wobec mężczyzn. Dość typowe dla patriarchatu.

Przykładowo, w Kościele Katolickim będącym mocno patriarchalną organizacją, kobiety są traktowane jako dzieci specjalnej troski, jako mające być przede wszystkim żonami i matkami, albo zakonnicami, natomiast nie ma tam dla nich miejsca w kościelnej hierarchii jako podejmujących decyzje - a przy tym nie ma wspierania dla księży będących ofiarami mobbingu ze strony biskupów czy napaści seksualnych z ich strony. Ani dla księży odchodzących z kapłaństwa i tych, którzy już odeszli.

Patriarchat uderza zarówno w kobiety, jak i mężczyzn uznanych za niższych rangą. Ustawia po kątach osoby, które nie przystają do obowiązujących wzorców.

12 godzin temu, pieklomezczyzn napisał(a):

Chciałbym żeby to sie zmieniło, bo to jak zacięta płyta, odgrywająca ciągle melodie że kobiety są dobre, krzywdzone, dyskryminowane, a mężczyźni źli, wykorzystywacze.

Siła stereotypów, bardzo często podsycanych przez tych mężczyzn, których inni mężczyźni skrzywdzili, a którym kobiety podały pomocną dłoń i ich podniosły.

13 godzin temu, pieklomezczyzn napisał(a):

Chciałbym teraz opisac pobieżnie jak mężczyźni są traktowani i nazwe to gwałceni życiowo przez kobiety, ciągłe wyrachowanie ze strony kobiet, wyśmiewanie potrzeb męskich, przemoc psychiczna kobiet, a zapewne i przemoc fizyczna i gwałty fizyczne kobiet o których mężczyźni nie mówią, zrób to zrób tamto wykaż się że jesteś męski, traktowanie mężczyzn jak instrumenty

Zwykle to mężczyźni są źle traktowani przez innych mężczyzn. Oraz chłopcy przez innych chłopców.

To jedni chłopcy w szkole robią drugim "spłuczkę", wyzywają ich, rzucają w ich stronę teksty typu "Masz wpie**ol" czy "Wyj**ać ci?" itd. oraz ich poniżają i wyśmiewają. Oraz wyśmiewają ich potrzeby.

Szukasz winnych nie tam, gdzie powinieneś.

Oczywiście, zdarzają się też tzw. blachary, które wyśmiewają innych, zarówno mężczyzn, jak i inne kobiety. Nieraz jest też tak, że "kobieta kobiecie zołzą". To działa w dwie strony. Toksyczna i chora rywalizacja ma miejsce u obu płci. Mobbing również praktykują zarówno mężczyźni, jak i kobiety.

Traktowanie mężczyzn jak instrumenty jest chyba równie częste jak traktowanie kobiet jak instrumenty.

Przy czym, przykłady jednego i drugiego można znaleźć chociażby w mainstreamowej twardej pornografii tworzonej przez mężczyzn z myślą o męskich odbiorcach.

 

Przemoc psychiczna kobiet wobec mężczyzn istnieje i jest problemem, jednak nazywanie jej "gwałceniem" jest myleniem pojęć.

13 godzin temu, pieklomezczyzn napisał(a):

wiek emerytalny, jak wygląda praca kobiet a mężczyzn, kobiety przeważnie prace filiżankowo biurkowe, mężczyźni trudne i niebezpieczne prace,

To mężczyźni wprowadzili niższy wiek emerytalny dla kobiet. Zresztą we wszystkich krajach UE poza Polską ten wiek został zrównany.

Różnica w pracach to wynik m.in. innych predyspozycji fizycznych. Nie każdy mężczyzna nadaje się na fizycznego.

13 godzin temu, pieklomezczyzn napisał(a):

20% mężczyzn nawet nie dostaje propozycji seksu często całe życie, musza zawsze to oni się wysilić,

To jedna z wielu niesprawiedliwości. A niesprawiedliwości są w obie strony.

 

 

 

Obejrzyj sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Cień latającej wiewiórki napisał(a):

Myślę że nie. Tacy faceci istnieją. Budują swoją tożsamość na poczuciu krzywdy i niesprawiedliwości zaznanej od kobiet. Żyją w Internecie w swoich bańkach i się radykalizują. Zajrzyj np. na wykop, do komentarzy pod jakimś znaleziskiem o kobietach.

Mi nie chodzi o przeżycia, ich nie neguję, co o sposób pisania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak ogólnie to lepiej żyć swoimi problemami i brakami niż tymi uogólnionymi
są różnice między baby a chłopy i w konsystencji i w egzystencji
ale czy ktoś ma lepiej?
pewnie sąsiad...
ewentualnie sąsiadka... 😉

ja tam bym się jednak nie zamienił 
mój ból jest zwyczajnie mojszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że to że ktoś się źle zachowuje i np. nie liczy się z kimś nie zależy od żadnej z płci.
A co do przemocy psychicznej jaką opisujesz to już świadczy bardziej zwyczajnie o tym, że ktoś kogoś nie lubi bardzo albo nie szanuje.
W sprawach rozwodowych, to przyznam tutaj racji, ale warto walczyć o swoje i nie dać się odepchnąć od swoich dzieciaczków, bo niektórym udaje się też wygrać i nie trzeba się od razu poddawać.

 

 

 

22 godziny temu, pieklomezczyzn napisał(a):

nie mają problemów z seksem bo zawsze ktoś się znajdzie,

 

22 godziny temu, pieklomezczyzn napisał(a):

statystyczna kobieta otrzymuje seks w oprawie na starcie i głosi że myśli o miłości(bo seks ma)

To akurat świadczy już o facetach xd

 

 

No ale na pewno każdy może się źle zachować, to jeśli nie jesteś tym trollem, to polecam ci znać właśnie jakąś dobrą koleżankę, która a może coś poradzi albo w stosownym momencie przemówi ci do rozumu kiedy sam bedziesz dawać się  wykorzystywać jednej czy drugiej takiej i tego nie zauważając.
bo kobiety i mężczyźni myślą inaczej i warto mieć też ten inny punkt widzenia po swojej stronie, zanim będzie za późno i doświadczysz jakiegoś rodzaju krzywdy.

 

 

Tak żeby nie czuć się bezradny, tylko wiedział że ma wpływ, i życzę żebyś sobie układał zawsze fajne relacje z dziewczynami, a tych innych to się nie słuchał w ogóle.
Pozdro
 

Edytowane przez Relfi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Dalja napisał(a):

xD nie żebyś coś źle gadał, ale z ostatnim to my nie uniesiemy zwykle karabinu ...

Beryl np. jest bardzo lekki. Gdy byłem na pokazie to strzelałem razem z panią żołnierką. W klasach wojskowych widuję bardzo niskie, drobne dziewczyny a oni przecież mają strzelania nie tylko na symulatorach. Kobieta nada się w wojsku w wielu dziedzinach a strzał oddany przez kobietę zabije tak samo, jak oddany przez mężczyznę Kobieta nie musi być Rambo.

Edytowane przez Grouchy Smurf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Grouchy Smurf napisał(a):

Beryl np. jest bardzo lekki. Gdy byłem na pokazie to strzelałem razem z panią żołnierką. W klasach wojskowych widuję bardzo niskie, drobne dziewczyny a oni przecież mają strzelania nie tylko na symulatorach. Kobieta nada się w wojsku w wielu dziedzinach a strzał oddany przez kobietę zabije tak samo, jak oddany przez mężczyznę Kobieta nie musi być Rambo.

Ale bieganie z bronią no i do tego masz na sobie z 20 kg amunicji granatów inne przedmioty kamizelka. Nosić to i biegać z tym. Nie żeby coś ale służba na poligonie to jednak nie to samo, tam masz odpoczynek raz na ile. wiem że są silne dziewczyny, jak np moja zmarła koleżanka, i że te małe też mogą być umięśnione. I pewnie z czasem by się wyrobily mięśnie każdej dziewczynie:) A wy macie fizycznie więcej siły i z 2/3 was nie potrzebowaloby tego wyrobienia siły bo macie taki dar od natury że macie większe mięśnie kości i siłę. Dyskutować można ale nie o rzeczach oczywistych jak słońce. Czekaj klasy wojskowe, czy Ty mówisz o zawodowkach i liceach mundurowych? XD wiesz że oni tylko mają taki mundurek szkolny, ciekawe ile razy w roku mają wycieczkę na strzelnicę, jak ktoś wie niech napisze

1 minutę temu, Przemek_Leniak napisał(a):

propos broni - odpalenie granatnika w pomieszczeniu to jednak może przyjść do łba tylko facetowi
także kobiety i broń to nie takie najgorsze

😁😁😁 to było dobre Jezu 

Wczoraj widziałam w Krakowie jakaś uroczystość strażacko policyjna maszerowali sobie. Też dużo małych dziewczyn w policji widziałam. Wyobraźcie sobie sytuację że jakiś chłop powali ją, jak legnie i przygniecie to mięśnie jej wystarcza żeby go zrzucić. Jak myślicie, ja myślę że chyba nie, pewnie musi użyć jakiś technik samoobrony 

🤔

@Przemek_Leniakoni go odwołali czy podał się do dymisji, bo nie pamiętam. A się boję że napiszesz ze stwierdzili że nic się nie stało. Jak to nasz piękny kraj

Godzinę temu, Relfi napisał(a):

 

To akurat świadczy już o facetach xd

 

Hahahah

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Dalja napisał(a):

Wyobraźcie sobie sytuację że jakiś chłop powali ją, jak legnie i przygniecie to mięśnie jej wystarcza żeby go zrzucić.

Tu moja koleżanka by się mogła wypowiedzieć, bo ona wzrostu max 163cm, szczupła i drobna, pracuje w policji już ponad 10 lat. Był czas że pracowała na patrolach razem z koleżanką podobnej postury i czasem opowiadała jak to wygląda. Wezwanie do jakiejś awantury domowej, przyjeżdżają, a facet na nie z siekierą wychodzi cały zakrwawiony 🙃 tylko ona ma dobrą gadkę i podejście do ludzi także tak go zagadała, że zdążył dojechać drugi patrol z kolegami i dopiero gościa skuli. No i takie sytuacje się zdarzały (nie pracuje już w terenie tylko za biurkiem w innym dziale zupełnie).
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Catriona napisał(a):

Tu moja koleżanka by się mogła wypowiedzieć, bo ona wzrostu max 163cm, szczupła i drobna, pracuje w policji już ponad 10 lat. Był czas że pracowała na patrolach razem z koleżanką podobnej postury i czasem opowiadała jak to wygląda. Wezwanie do jakiejś awantury domowej, przyjeżdżają, a facet na nie z siekierą wychodzi cały zakrwawiony 🙃 tylko ona ma dobrą gadkę i podejście do ludzi także tak go zagadała, że zdążył dojechać drugi patrol z kolegami i dopiero gościa skuli. No i takie sytuacje się zdarzały (nie pracuje już w terenie tylko za biurkiem w innym dziale zupełnie).
 

No i to w sytuacji gdy nie sa brane z zaskoczenia i mogly użyć broni z pewnymi ograniczeniami. Interwencje powinny być przez składy mieszane, choć pewnie jadą z patrolu też, to czyli dyżury powinny być takim składem. To nawet z psychologicznego punktu widzenia, np grupa agresywnych gości, to zawsze większą szansa że się bardziej wystrasza jak będzie facet z babka niż dwie małe babki. Taki mechanizm sugestii jakby

Choć równie dobrze maga się trafić dwie bystre babki i dwie cioty z facetow

;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kiusiutak, kobieta kobiecie wrogiem, częste zjawisko, np obrabianie dupy już w szkole. Chłopcy też dużo plotkuja, ale mniej udaja stąd nie udaja że kogoś lubią gdy tak nie jest. W podstawówce i gimnazjum miałam paczkę koleżanek, to ile one obrabialy wzajemnie dupe i udawały to kosmos.

 

Blachara to nie jakaś patolówa, tylko potoczne określenie że kobiety lubią dobre fury no i motory podobają im się, bo są męskie plus kask to jak helm, maska XD dodaje sigmy. Może kiedyś to słowo miało takie znaczenie, lub ma znów w pokoleniu alfa. Nie wiem nie czytam na wykopie

 

Patolówy to wydaje mi się rośnie przemoc w społeczeństwie w ogóle tak naukowcy stwierdzili o z tego też zmienił się stosunek kobiet do mężczyzn stosujących. Już ma nie być tak że wśród mężczyzn jest większa niż wśród kobiet. Może to było a propos mojego pokolenia tylko, nie wiem. Dobrym przykładem jest jak ten typek pobił na śmierć ta Maje w Mławie. 

- oboje mieli kuratorów, on za przemoc w domu, a ona podpalala włosy dziewczynom i za bójki,

- zrobiła z koleżankami konto hejterskie na ig na tego chlopaka i scisnely polewe w komentarzach pod jego fotkami robionymi mu (nie wiem czy on tez bił kogoś w szkole, nie pamietam). W każdym razie był gnojony. Morał tego taki, że oboje byli siebie warci

I często też pokazują filmy z przemocy w szkole, co jakiś czas afery że kogoś bili lub zabili dzieciaki. Już nie chłopcy chlopcow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Przemek_Leniak napisał(a):

propos broni - odpalenie granatnika w pomieszczeniu to jednak może przyjść do łba tylko facetowi
także kobiety i broń to nie takie najgorsze

Tu płeć nie ma znaczenia. Brak szkolenia i obycia jest powodem takich sytuacji. Ludzie czerpią wiedzę o sprzęcie niebezpiecznym z filmów i im się wydaje, że wiedzą jak to działa. Akcja z granatnikiem to ewidentną samowolka. Nielegalne posiadanie a jeszcze użycie to jest jakieś 8 lat plus dalsze paragrafy co by się nie rozpisywać. No w skrócie to gdyby taki szarak to zrobił bo to siedzi sobie 10 lat jak nic. Tutaj biedny chłop nie wiedział co mu dali i głupa pali po całej linii.

9 godzin temu, Grouchy Smurf napisał(a):

Beryl np. jest bardzo lekki. Gdy byłem na pokazie to strzelałem razem z panią żołnierką. W klasach wojskowych widuję bardzo niskie, drobne dziewczyny a oni przecież mają strzelania nie tylko na symulatorach. Kobieta nada się w wojsku w wielu dziedzinach a strzał oddany przez kobietę zabije tak samo, jak oddany przez mężczyznę Kobieta nie musi być Rambo.

Tak. Beryl jeszcze w wersji skróconej jak najbardziej chociaż są lżejsze konstrukcje. Waga nie ma znaczenia jeśli masz go kilka sekund w ręce. Noś cały dzień na sobie to połowa z tego zaczyna się irytować.

Problemem kobiet w armii jest to, że muszą się mierzyć z zasadami które obowiązują wszystkich w MON. Nie ma znaczenia tutaj płeć bo ta instytucja prawnie jej nie rozróżnia. 

Jeśli kobieta ma okres to nikogo to nie obchodzi. Musi wykonywać te same obowiązki i ich nakład sił jest o wiele większy. Prawda jest taka, że one jeśli tam są to mają ciężej. Sprzęt nie będzie dobierany pod daną osobę tylko wydawany jest taki sam dla wszystkich. 

8 godzin temu, Dalja napisał(a):

wiesz że oni tylko mają taki mundurek szkolny, ciekawe ile razy w roku mają wycieczkę na strzelnicę, jak ktoś wie niech napisze

Ot odpowiem jak to od kuchni wygląda bo się tym zawodowo też zajmuję. 

Szkoły mundurowe tak jak mówisz tylko strój. Taka szkoła ma w nauczaniu pewne kwestie związane z wojskiem i dalszej karierze co w rzeczywistości niewiele pomaga.

Szkoła sprzętu bojowego nie ma ani ludzi z uprawnieniami wiec biorą takich jak ja i wtedy zabieram grupę za którą odpowiadam głową bo jak który co wywinie to idę sobie posiedzieć.... taka prawda. Mimo ryzyka podejmuję to zajęcie i się ludzie w środowisku dziwią, że się nie boję. A wiedzcie, że nie jeden zrezygnował. 

Ile mają tego? Przez całą kadencję to może z dwa razy maksymalnie.

Oni bazują na laserowych systemach gdzie nie ma to przełożenia na prawidłowe użycie sprzętu i zachowaniu bezpieczeństwa bo tam się nic stać nie może. 

Zabierając ich ja strzelania zapoznają się jedynie z zasadami bezpieczeństwa i sprzętem. 

Strzelą swoje I tyle ich widzieli. 

Żeby wyszkolić ucznia to by musiał mieć zajęcia jak w szkole zawodowej minimum raz w tygodniu. 

Ja ich nie znam i nigdy nie wiem na kogo trafię i co odwali. Mam kilka minut na rozpoznanie a natłok ludzi i presja czasowa powoduje, że stawiam delikwenta po odprawie i obserwuję co robi, poprawiam błędy i nakierowuję na prawidłowe zachowania. Teraz to po kilku sekundach widzę, czy dana osoba sobie poradzi czy nie. 

Prawda jest taka, że wszyscy sobie radzą tylko trzeba poświęcić czas. Jeden potrzebuję mniej a drugi więcej ale finalnie daję się radę. 

Tylko jełopy nie potrafią wiedzy przekazywać i problem jest z instruktorami.

Raz mi się dziewczyna rozryczała bo się bała. Zabrałem na bok, uspokoiła się, zaczęła słuchać i później to tylko banan był bo rozwaliła system.

Poszła później na hardcora i przeszła spokojnie cały cykl szkolenia. 

Jak ktoś myśli, że pójdzie do wojska i naucza go strzelać to się grubo myli. Tam uczą strzelać w określonym kierunku i to wszystko.

Celne strzelanie a robienie hałasu to dwie różne sprawy.

Służby wyspecjalizowanie takie jak AT, CBŚ,  PZ i inne to już inna bajka. To są specjaliści i pod jednymi takimi miałem okazję się uczyć co naprawdę nie zapomnę do końca życia. 

Nauczyli mnie, że nie ma /cenzura/amento, robić i tyle. 

Dlatego mnie zabierają na trudne szkolenia z młodzieżą bo wiedzą, że ja przekażę solidną wiedzę a nie odwalę sztukę.

 

Na koniec powiem, że dyskusja o użyciu procy nie ma sensu.

Polskie prawo służbom zezwala ale .... no nie wolno.

Panuje tam zasada BBZ i BBU

Broń Boże Zgubić,  Broń Boże  Użyć.

Obie opcje to konkretne kłopoty bez względu na sytuację. 

Na granicy lekarze i inżynierowie obrzucają ich słoikami z moczem lub kałem a ci stoją jak wryci.  Mają zezwolenie ja użycie gomowych kul ale zasadniczo tego też nie wolno.

Prawnie każde użycie wiąże się z kłopotami.  

Są pewne odstępstwa ale nie będę o tym opowiadał bo za daleko zabrnąłem i tak.

 

Jedna zależność szkół, nie tylko mundurowych.....

Miasto to na 50 uczniów zaangażowanych w szkolenia jest może z 5 osób 

Wioska na 50 uczniów to już zanagazowanie i zdolności ma 90%. 

Ale mówcie co chcecie... to pokolenie co chodzi teraz do szkoły też jest zajeb....ste.

Trzeba ich zrozumieć i jakoś ze mną na kilku instruktorów to wszyscy gadają  tylko ze mną a na koniec pionę zbijamy i się rozchodzimy. 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dalja mnie chodzi o to, że stawia się przede mną inne, większe wymagania w sprawie obronności względem kobiet bo urodziłem się z takimi a nie innymi narządami płciowymi. Już sam fakt, że tylko mężczyźni mają masowo komisję klasyfikacyjną jest niezgodny z konstytucją. Art. 32. Zasada równości obywatela wobec prawa. 

1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.

 

@Dalja a no i pewnie w teorii też udźwignę więcej i pobiegnę szybciej niż przeciętna kobieta ale gdybym musiał być w wojsku to by mi kazali biegać i dźwigać tyle, ile oni chcą a nie ja. Jakim prawem? To ja decyduję o moim ciele i o jego wydajności, ono nie jest do niczyjej innej dyspozycji bo inaczej to się nazywa niewolnictwo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Relfi napisał(a):

jeśli nie jesteś tym trollem

Każdy wystarczająco zaawansowany troll jest nieodróżnialny od prawdziwego czubka (prawo Poego). 🙂

https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Poego

Ogólnie, zgadzam się z Tobą.

13 godzin temu, Relfi napisał(a):

To akurat świadczy już o facetach

To świadczy o obu płciach. Jakoś jest tak, że kobiety z reguły są bardziej wybredne w doborze partnerów niż mężczyźni w doborze partnerek.

11 godzin temu, Dalja napisał(a):

Ale bieganie z bronią no i do tego masz na sobie z 20 kg amunicji granatów inne przedmioty kamizelka. Nosić to i biegać z tym.

Chodzi chyba o odpowiednie rozłożenie ciężaru ekwipunku na ciele - ergonomia. Jeśli ma się ergonomiczne wyposażenie, to nie trzeba być siłaczem/siłaczką, chyba że musi się dźwigać jeden konkretny ciężki przedmiot o małej objętości.

Odnośnie mięśni, to np. ja jestem drobny i szczupły, a prawie całą masę mięśniową mam w dolnej połowie ciała, głównie za sprawą bardzo częstego jeżdżenia na rowerze. Jakoś nigdy nie widziałem potrzeby budowania mięśni w górnej połowie ciała.

11 godzin temu, Dalja napisał(a):

Wyobraźcie sobie sytuację że jakiś chłop powali ją, jak legnie i przygniecie to mięśnie jej wystarcza żeby go zrzucić. Jak myślicie, ja myślę że chyba nie, pewnie musi użyć jakiś technik samoobrony 

Podobno w judo trzeba umieć wykorzystać wagę przeciwnika i "im przeciwnik grubsza, tym lepiej". 🙂

 

11 godzin temu, Dalja napisał(a):

np grupa agresywnych gości, to zawsze większą szansa że się bardziej wystrasza jak będzie facet z babka niż dwie małe babki.

Podobno w Izraelu kobiety służą w armii dlatego że są otoczeni państwami muzułmańskimi, a muzułmanie są ponoć przekonani, że śmierć z ręki kobiety zamknie im drogę do raju.

2 godziny temu, Fuji napisał(a):

Na granicy lekarze i inżynierowie obrzucają ich

Pokazują dyplomy lekarzy i inżynierów, że stwierdzasz, że oni nimi są?

2 godziny temu, Grouchy Smurf napisał(a):

To ja decyduję o moim ciele i o jego wydajności, ono nie jest do niczyjej innej dyspozycji

Widzisz, ja na komisji wojskowej dostałem kategorię A, choć jako osoba w spektrum autyzmu jestem o wiele bardziej narażony na przebodźcowanie i związane z tym gwałtowne reakcje emocjonalne, tzw. meltdowny. Więc moja psychiczna wydajność pewnie nie przystaje do wymagań stawianych w wojsku. A o sprawność fizyczną tam chyba pytań nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Fujino pisałam że nie nikt nie dobierze pod płeć broni, bo beryl lekki, A na wojnie to już wgl takie zużycie idzie ze się używa byle bylo co użyć. Ale żem cofnęla, bo pisze co czuje, co sluchalam i co na logikę, ale się boję że ktoś mnie zagnie xD pilnuje PR lol. Co to znaczy że wieś tyle  a miasto tyle. Że na wsi więcej dźwigaja czy że więcej patriotów (nie mylić z wyrzutnia hehe)

 

@Grouchy Smurfjjest taki zapis w konstytucji że w przypadku wojny obywatele mają obowiązek obrony. Więc takim prawem twoje mięśnie stają się własnością państwa:P

 

@Kiusiuno tak ergonomia, ale po jakimś czasie każdy ekwipunek zacznie ciazyc, i znow obie picie dzwigaja to samo.  A widzicie jaki jest przemiał, się muszą martwić o amunicję, o sprzęt, dobre wyposażenie to mają armie w czasie pokoju lub względnego pokoju, nie po czasie dłuższym. ciekawe to z Izraelem, ale myślę ich tak nienawidzą że nie będą oszczędzać kobiet. No w Izraelu to mają wyszkolenie Prima sort, obie picie. Ale znów co słyszałam gdzieś, kobiety tak czy siak są na tylnych liniach, i wynika to i z właśnie fizycznych ograniczeń, i z większego stopnia empatii, coś mówione bylo że kobietom chcac nie chcąc włącza się instynkt podobny jak u matek, widzą rannego żołnierza to im głowę zaprzata, myślą żeby pomoc, lub ulżyć w śmierci, zaglaskac, a to przeszkadza, bo trzeba robić swoje, w konkretnym czasie można się zająć takim rannym. Stąd kobiety się sprawdzają na tyłach, gdzie więcej jest czegos dla nich. Tak mi się tam przypomniało

 

 

 

A, z ręki kobiety. Sorry, jak zwykle...

Ciekawe czy są elementy judo. Znam jednego żołnierza, co prywatnie mocno w kick boxing i trenuje, i go zatrudnili do szkolenia specjalsow, chyba z jakiejś formozy bo w Gdyni, nwm. Mówił że to są goście, ajć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kiusiu napisał(a):

Pokazują dyplomy lekarzy i inżynierów, że stwierdzasz, że oni nimi są?

A kim są ludzie co agresywnie przechodzą nielegalnie przez granicę? Kobieta jaka się trafia przy tym przerzucie ludzi to 1 na 1000.

To są bandyci i jak się nie obudzimy to zobaczymy wszyscy na własne oczy. Ja widziałem co widziałem. Wystarczy mi aby wyrobić sobie zdanie.

37 minut temu, Dalja napisał(a):

no pisałam że nie nikt nie dobierze pod płeć broni, bo beryl lekki, A na wojnie to już wgl takie zużycie idzie ze się używa byle bylo co użyć. Ale żem cofnęla, bo pisze co czuje, co sluchalam i co na logikę, ale się boję że ktoś mnie zagnie xD pilnuje PR lol. Co to znaczy że wieś tyle  a miasto tyle. Że na wsi więcej dźwigaja czy że więcej patriotów (nie mylić z wyrzutnia hehe)

Nie te czasy, teraz zaplecze logistyczne i całe zaopatrzenie musi być dostarczone. Walki u sąsiadów mają charakter pozycyjny w okopie i metoda spalonej ziemi. Większość akcji przeprowadzanych jest za pomocą dronów i to one dyktują powodzenie akcji. Sprzęt nie może być byle jaki ale jest. Normalnie to wszystko na papierze wygląda ok ale w rzeczywistości to nie ma ani połowy sprzętu który dany żołnierz powinien mieć. 

Nie pilnuj się z pisaniem. To mnie drażni jak ktoś musi zważać na każdą literkę bo mnie zjadą. A wywalone na to mieć. Niech rzuci kamień kto się nie pomylił i błędu nie zrobił. 

Właśnie błędy mamy popełniać bo one nas uczą. Głupi się rodzimy i głupi umrzemy.

A dlaczego młodzież z wioski jest lepsza? 

To proste. Są manualnie nauczeni pracy a to wymusza z automatu umiejętności manualne. Są bardziej zaangażowani, ciekawi, bardziej chętni do poznawania nowych rzeczy.

Miasto to głównie zainteresowane jest modą, tiktokami, chodzeniem po mieście i życiem w swoim świecie internetowym. 

Chłopaki na wiosce to coś kombinują a dziewczyny tak samo są bardzo ogarnięte i angażują się. 

Ludzi trzeba słuchać i obserwować. 

Dlatego lubie swoje zajecie właśnie przez to, że umożliwiam im dostęp do rzeczy z którymi nikt nie może mieć  normalnie dostępu. 

Nie raz to charytatywnie robię takie rzeczy bo widzę efekty.

Najlepiej mówić,  że młodzież zła i nic z tym nie robić. 

A kto do nich wyjdzie i wskaże kierunek?

 

 

 

37 minut temu, Dalja napisał(a):

kobiety tak czy siak są na tylnych liniach, i wynika to i z właśnie fizycznych ograniczeń, i z większego stopnia empatii, coś mówione bylo że kobietom chcac nie chcąc włącza się instynkt podobny jak u matek, widzą rannego żołnierza to im głowę zaprzata, myślą żeby pomoc, lub ulżyć w śmierci, zaglaskac, a to przeszkadza, bo trzeba robić swoje, w konkretnym czasie można się zająć takim rannym. Stąd kobiety się sprawdzają na tyłach, gdzie więcej jest czegos dla nich. Tak mi się tam przypomniało

Są na tyłach bo tak samo są przydatne. 

Nie wiem czy ktoś o tym wie ale gdy jest jakaś operacja i rozpoznanie z którego wynika, że w grupie osób jest kobieta to każdy szkoleniowiec ci to powie... najpierw likwidujesz płeć przeciwną... a dlaczego to już może nie będę pisał ale jest pewna zależność która nakazuje to zrobić i to się sprawdza. 

 

Edytowane przez Fuji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Fujipowinno być dostarczone, ale są braki i muszą oszczędzać każdy pocisk. Oczywiście zalezy od brygady co i ile trafi, ale braki są. Zużycie dronow to kosmos, i fakt że czołgi używane do minimum, bwp też mniej, woz z pola golfowego się lepiej sprawdzi xd, no ale osobista broń jednak nadal. Strefa działań dronami to już 20 km w obie strony, a żołnierze od krzaczka do krzaczka jeżdżą na hulajnodze, motorze lub rowerze 🤪 (objaśniam niektórym -by byli trudniej widoczni)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×