Skocz do zawartości
Nerwica.com

DULOKSETYNA (AuroDulox, Depratal, Dulofor, Duloxetine Mylan/ +pharm/ Sandoz/ Zentiva, Dulsevia, Duloxetenon, Dutilox)


suzak29

Rekomendowane odpowiedzi

Co jeszcze mogę powiedziec, myślę że na snri poty to rzecz całkowicie normalna.O ile są w miarę do zaakceptowania ,to można to zniesc.Mam koleżankę ktora bierze escitalopram,i niestety też narzeka na poty i wiecznie odczuwa ,ze jej goraco.Takze różnie bywa, mogą byc a nie muszą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Angelaanna napisał(a):

Lucy czemu schodzisz z dulo?

Bo przestała działać,po prawie trzech latach.Ale nie bój sie jej.Ja tez mialam sertraline ,i tez mnie coraz bardziej poniewierala.Podchodzilam do niej trzy razy.A Dulo sie balam,a jednak poszło  calkiem dobrze z nią.Owszem byly lęki na wejsciu i jakieś gastryczne problemy,ale w porównaniu z ssri,Esci, Sertralina,i nawet Wenla (snri) łagodnie się ze mną obeszła.Byla zajebi...🤐ta na lęki i depresje,i super napęd , chęć do życia,odwaga i pewnosc siebie.I durne poczucie humoru🤣🤣🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Angelaanna napisał(a):

Dostałam dulsevie już parę tygodni temu po fatalnym działaniu sertaliny boje się wejść na leki . Dostałam lęków parę miesięcy po porodzie zaczęłam brać sertaline i doszły natrętne i stany depresyjne. Zeszłam z niej a miałam w niej ogromne nadzieje że dojdę się siebie i zejdę po paru miesiącach . Teraz bije się z myślami czy wchodzić na dulsevie czy się męczyć . Mam fajne momenty i fatalne . Jestem załamana boje się ze ten lek znów mi pogorszy zamiast pomóc 😭

Na poczatku zawsze troche pogorszy,pytanie jak bardzo jesli dasz rade wytrzymac ,to hedzie coraz lepiej.A jesli nie to odstawka.Ja tez sie boje zmiany lekow i skutków ubocznych zawsze na wejsciu.Mam takiego pecha ze zawsze je mam.Dlatego Dulka mnie zaskoczyla,,niby taka straszna a ja ja dobrze zatolerowalam.A Sertraliny nie nawidze 

3 minuty temu, Angelaanna napisał(a):

A jak było u ciebie ze spaniem po niej ? Często piszą o bezsenności 

Na sen mialam Mirtazapine,od lat,bo ze snem bywa ciężko na snri,i na sertralinie tez

Edytowane przez Lucy32

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Angelaanna napisał(a):

Tak to wszystko zależy od orgazmu na sertalinie byłam przygotowana na gorsze ale po tygodniu dostałam jakiś myśli depresji i lekarz kazał zwiększyć dawkę na 75 i jak nie będzie poprawy po tygodniu to 100 a było gorzej i gorzej to po 75 się wycofałam i zmieniłam lekarza . Może jakbym była dużej na 50 to wkręciła by się . Nie wiem ale nie chciałam już dawki 100 próbować bo chciałam coś to mnie wspomoże w tym czasie macierzyństwa a nie naszprycuje lekami. Także ponad 3 tygodnie męczyłam na lekach i teraz 5 tygodni bez leków bo te uboki już mi zostały mniejsze bo mniejsze ale są 🤦🏻

Mógł chociaż mi zmienić leki 😐 ale jestem mamą karmiąca więc może się bał. Ale w takim tempie to byłabym po miesiącu na dawce max z samymi skutkimi ubocznymi 😅

No jako matka karmiąca to ci Sertraline przepisal,bo ponoc nie ma wplywu na pokarm dla dziecka.Ale mi Sertralina tez raczej szkodzila niz pomagala.dwa -trzy tygodnie i bylo coraz gorzej.W niektorych ulotkach(nie w kazdej) jest napisane ze jedna osoba na bodajze 100,moze doswiadczac ,,dziwnych myśli "No i akurat ja je mialam.Dziekuje za takie atrakcje.To bylo okropne.Cos na pograniczu kompletnego postradania zmyslow.Poza tym z dnia na dzień,coraz gorsze otępienie umyslowe,zatrzymania czasu jakby czas sie zawiesił,a ja sie gapie w jedno miejsce.Nigdy wiecej Sertraliny.Kazdy ubok mozna jakos znieść,zatwardzenia,biegunki nudnosci,drgawki,ale nie jakies psychiczne jazdy.Duloksetyne polecam jak najbardziej ale nie wiem czy mozesz ja brać jesli karmisz piersia.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Angelaanna napisał(a):

Tak właśnie masz rację można mieć rozwolnienie zatwardzenie a psychiczne jazdy to jest coś strasznego . No mówiła że mogę karmić ale raczej brałabym rano a karmiła tylko w nocy i odstawiła bym jak najszybciej 

Nie, generalnie nie zaleca się stosowania duloksetyny podczas karmienia piersią, ponieważ nie określono jej bezpieczeństwa dla niemowląt, chociaż duloksetyna słabo przenika do mleka kobiecego. Decyzję o stosowaniu leku powinien podjąć lekarz, rozważając korzyści dla matki i ryzyko dla dziecka, a także monitorować niemowlę pod kątem objawów takich jak rozdrażnienie czy sedacja. Leki przeciwdepresyjne z grupy SSRI (np. sertralina) są zwykle lekami pierwszego wyboru podczas karmienia piersią, gdyż przenikają do mleka w niewielkich ilościach i są uważane za bezpieczniejsze. 

Moze byloby dobrze  przejsc na karmienie mlekiem modyfikowanym z butelki,ale to musi byc twoja decyzja i rozmowa z lekarzem.Ile ma twoje maleństwo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Angelaanna napisał(a):

Nie przekonałam cały internet po tyłu godzinach przerwy w karmieniu i czas półtrwania leku nie ma prawa się nic dziać . Inaczej jak się karmi na żądanie co średnio 2 godziny a inaczej z przerwą 16 godziną. I pewnie odstawienie też przyszłoby mi szybciej 😅 . Także tutaj się nie martwię bardziej martwią mi uboki 

Moze i tak,jakis tam jednak wplyw na pokarm moze byc.O uboki sie nie martw.Jak nie sprubujesz,to sie nie dowiesz.Kazdy nowy lek jest niespodzianką.Mi Dulo dobrze sie zainstalowała,ale sa inni ktorym,poszlo gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Angelaanna napisał(a):

A ty Lucy co teraz skoro przedostały ci działać? Masz inne czy bez leków ?

Tak.Bardzo sie boje nowego leku.Ale po co mam brac az dwa które juz nie dzialaja.Teraz zacznę Amitryptylinie.To juz chyba lek ostatniej szansy.Ale moj lekarz wie, że nie ma co próbować ssri,bo ich nie toleruje.Zreszta nie wiem czy Ami tez zatoleruje😇U mnie zawsze ciężko z ubokami.Na Dulo tez na początku bylo gorzej,ale tam gastryczne uboki dalam rade zniesc.Leki jak nie sa nasilone tez.Gorzej jak mi w bańce cos miesza za bardzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Angelaanna napisał(a):

Ja wczoraj dzień pierwszy i chyba podziękuję 🤣 otępienie, podkręcony lęk, derealizacja w nocy prawie nie spałam. Podejrzewam że im dalej w las tym byłoby ciekawiej 

No takie swoiste otepienie,zmeczenie ,ospalosc to normalne sa na poczatku.Sama sie dziwilam ,ze z takim lekiem to przypał,jak ma to mi dodac energi?ale to minęło.Nauczylam sie dzieki temu, żeby nie oceniac leki,po pierwszych doznaniach.tzn ze czasami pierwsze dni zmuly,nie zawsze sa wyznacznikiem.Zmula z  czasem mija i wylania sie inne dzialanie.Ale to tez nie zawsze tak jest.A ty nie masz nic na spanko?,dlatego ciężej w nocy na Duloksetynie spac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Angelaanna napisał(a):

Nie spałam przez lęk tak to chętnie spalabym. Ale ja nie mam zamuly tylko jakby mózgu się zacinał 🤣poszłam z domu wracam telewizor włączony dzwi nie zamknęłam taka rozkojarzona. Ale to możliwe że w pierwszy dzień już takie akcje ? Myślałam że pierwszy dzień to bardziej taka rozgrzewka. Wzięłam dzisiaj mam nadzieję że nie będzie gorzej niż wczoraj 

Wez jeszcze kilka dni ,jak dajesz rade,te zacinki tez sa normalne .Dzisiaj mysle ze to tak na poczatku ,brak koncentracji i zapominalstwo,rozkojarzenie....ale potem z tego wyjdzie odwrotnosc...jak lek zacznie dzialac to wszystko minie,i podniesie sie wszystko ..czyli te funkcje kognitywne.Mi tylko na Sertralinie nie odchodzil ten stan ,a wręcz sie pogarszal.😇😜Wiesz o czym mowie prawda?Najgorsze ze nie mozesz nic dostac na noc,zeby cie wyciszylo i zebys dobrze spala.Ja mialam Mirte co mnie ratowala.Zawsze po niej zasypialam dobrze.Wieczor to byly jedyne momenty najlepsze,wyciszala mnie.Trzymam kciuki,nie poddawaj sie jeszcze.Ja tez dzis wieczorem biore pierwsza Ami.Rano nie wzielam Duloksetyny juz.

Wiec juz nie mam odwrotu,a moj doktorek na urlopie .Szajse😯😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Angelaanna napisał(a):

A jak się czujesz po odstawieniu ? 

Dzis na razie jeszcze ok,to zawsze jest taka mala luka,jutro bedzie pewnie gorzej.Ale malo brakowalo a rano bym te dulke wziela,tak sie balam,ze bede miec dzien do dupy.Ale oby do wieczora przetrwac.Od paru dni jak zmniejszalam dawke mialam lekkie wachania nastroju ,poty,lekka drazliwosc i tak naprzemiennie ale zawsze tylko dwa dni po zmniejszeniu ,trwalo krotko.Dlatego moglam dalej schodzic.Oby tylko taki skutki odstawienne byly to by bylo ok.🤣lekiutkie.No zobaczymy👍

No i tez czuje sie taka bez energi,nic mi sie nie chce.Zmuszam sie do kazdej drobnej czynnosci.Taki spadek zapalu i chęci.

36 minut temu, Tentyplebs napisał(a):

Nie wolno, nie wolno leku oceniać po jednym dniu. Na mnie mianseryna pierwsze kilka dni, a 2tygodnie po starcie, to niebo a ziemia. 

Pewnie cie mulila w dzien?A potem wystrzelila ,zgadza sie?Ponoc te leki jak Mianseryna,Mirta tak na poczatku ,,moga"mulic.Masz racje po jednym dniu,dopiero sie karuzela rozkręca.🤗

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moze i bym mogla,ale skoro mialam odstawic oby dwa leki to dulke  chcialam juz rano odstawic.Tak niesprecyzowal lekarz.A ja nie dopytalam.Teraz nie mam mozliwosci ,bo jest na urlopie.Ale patrzac na jego plan medykamentacji to tak to widze.

Ze razem ich brac nie mam.

W sumie jest to przejscie z dwoch na jeden.Dzis zamiast Mirtywezme te Ami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Lucy32 napisał(a):

Pewnie cie mulila w dzien?A potem wystrzelila ,zgadza sie?Ponoc te leki jak Mianseryna,Mirta tak na poczatku ,,moga"mulic.Masz racje po jednym dniu,dopiero sie karuzela rozkręca.🤗

Tak, na starcie muliła trochę, nie wiem, może 2tyg i sen był o dziwo kiepski. Przy zwiększaniu dawki też zamuł, ale już tylko 2-3 dni. 
Nie powiedziałbym za to, że mnie wystrzeliła, ale sen się bardzo wyregulował, poprawił, jest głęboki, a za dnia mam wystarczająco dużo energii, ale takiej nie przesadnej - jak np po bupropionue. Czuję się po prostu dobrze 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Tentyplebs napisał(a):

Tak, na starcie muliła trochę, nie wiem, może 2tyg i sen był o dziwo kiepski. Przy zwiększaniu dawki też zamuł, ale już tylko 2-3 dni. 
Nie powiedziałbym za to, że mnie wystrzeliła, ale sen się bardzo wyregulował, poprawił, jest głęboki, a za dnia mam wystarczająco dużo energii, ale takiej nie przesadnej - jak np po bupropionue. Czuję się po prostu dobrze 🙂

U mnie sen dzis tez byl wyjątkowo kiepski.Najpierw trzy godz od wejscia na ami lezenie i zamiast uspokojenia , lekko lękowo i zrobilo mi sie cieplo w klatce .Po Mircie juz bym spala slodko i mocno.A tu czekalam,czekalam i nic.Wkoncu zasnęłam ale sen bardzo plytki,wybudzalam sie.Chyba za pozno tez ja wzielam.Teraz przymulenie jest ale lekkie takie.Gorzej ,ze brak mi sily i energi.Czuje sie tak depresyjnie ,ze najchetniej bym w wyrku caly dzien siedziala.Mam jednak nadzieje ze ten sen sie wyrowna  w kolejnych dniach.Dzis wezme wczesniej.bo nad ranem spalo sie lepiej,az do teraz prawie.

Teraz, Lucy32 napisał(a):

U mnie sen dzis tez byl wyjątkowo kiepski.Najpierw trzy godz od wejscia na ami lezenie i zamiast uspokojenia , lekko lękowo i zrobilo mi sie cieplo w klatce .Po Mircie juz bym spala slodko i mocno.A tu czekalam,czekalam i nic.Wkoncu zasnęłam ale sen bardzo plytki,wybudzalam sie.Chyba za pozno tez ja wzielam.Teraz przymulenie jest ale lekkie takie.Gorzej ,ze brak mi sily i energi.Czuje sie tak depresyjnie ,ze najchetniej bym w wyrku caly dzien siedziala.Mam jednak nadzieje ze ten sen sie wyrowna  w kolejnych dniach.Dzis wezme wczesniej.bo nad ranem spalo sie lepiej,az do teraz prawie.

Sorry,zapomnialam sie ,to wątek o Dulo.Widac nie funkcjonuje najlepiej😜

11 godzin temu, Tentyplebs napisał(a):

Tak, na starcie muliła trochę, nie wiem, może 2tyg i sen był o dziwo kiepski. Przy zwiększaniu dawki też zamuł, ale już tylko 2-3 dni. 
Nie powiedziałbym za to, że mnie wystrzeliła, ale sen się bardzo wyregulował, poprawił, jest głęboki, a za dnia mam wystarczająco dużo energii, ale takiej nie przesadnej - jak np po bupropionue. Czuję się po prostu dobrze 🙂

@Angelaanna pisz jak u ciebie?wzielas poranna Dulkę 😜

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam przez 2lata zazywam dulokstetyne 60mg na zaburzenia lękowe na tej dawce nie miałem żadnych skutków ubocznych po 2latach lekarz zdecydował się zwiększyć dawkę na 90mg wytrzymałem 2miesiace miałem dużo skutków ubocznych od 2tygodni wracam do 60mg i występują umnie takie skutki potliwosc się zwiększyła, od kilku dni mam rano gdy wstaje zawroty głowy z nudnościami oraz borykam się z niskim ciśnieniem czy to z czasem wróci do normy lekarz twierdzi że do 4tygodni?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Pawelek1987 napisał(a):

Witam przez 2lata zazywam dulokstetyne 60mg na zaburzenia lękowe na tej dawce nie miałem żadnych skutków ubocznych po 2latach lekarz zdecydował się zwiększyć dawkę na 90mg wytrzymałem 2miesiace miałem dużo skutków ubocznych od 2tygodni wracam do 60mg i występują umnie takie skutki potliwosc się zwiększyła, od kilku dni mam rano gdy wstaje zawroty głowy z nudnościami oraz borykam się z niskim ciśnieniem czy to z czasem wróci do normy lekarz twierdzi że do 4tygodni?

Ech ta potliwosc na SNRI...powinno wrocic wszystko do normy,to co sie dzieje to norma.Moze nawet szybciej przejdzie,po 2 tyg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Pawelek1987 napisał(a):

Na 60mg miałem potliwosc ale teraz jest z podwójna siłą od dłuższego czasu dermatolog przepisał mi na potliwosc lek ditropan

No ja tez na dolo sie pocilam mocno,ale pozniej juz nie tak odczuwalnie najgorzej pierwsze tygodnie na wejsciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×