Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Meya napisał(a):

 

Dobrze, że na Zolofcie miałam lęki, przynajmniej nie będę go brała pod uwagę przy ewentualnej zmianie leku 😉

A dla mnie znowu Zoloft jest o wiele lepszy od paroksetyny. Paroksetyna tak na prawdę jest dobra tylko na lęki, na samą depresję już słabo działa. Sertralina ma pod tym względem bardziej zrównoważone działanie bo wpływa na nastrój, napęd i działa p/lękowo. No i uboki na sertralinie zerowe, na paroksetynie jakieś tam były.
Zresztą miałam na własną prośbę 3 lata temu zmienianą paroksetynę na sertralinę.

 

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Meya napisał(a):

Boję się, co będzie po odstawieniu Cloranxenu po dwóch latach zażywania 🙄

przepraszam, ale jaki konował (bo inaczej tego nazwać nie można) faszeruje Cię od 2 lat pochodnymi benzodiazepin?? 🤦‍♀️

Kocham takich lekarzy 😤 nie żeby w ulotce i chyba nawet na opakowaniu było zaznaczone, że to lek do krótkotrwałego stosowania ze względu na ryzyko uzależnienia.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Meya napisał(a):

Dopiero zaczynam dochodzić do siebie i stwierdziłam, że czas najwyższy, aby odstawić. Jednak średnio mi to idzie, bo jestem nerwowa i wybuchowa.

Niestety, ale po takim czasie regularnego przyjmowania nie wróżę bezproblemowego odstawienia. Wręcz przeciwnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.07.2024 o 17:57, zew napisał(a):

Mam tak samo. Te drzemki dezorganizują mój dzień, ale ciężko się ich oduczyć. Są dosłownie powalające. A po przebudzeniu czuję się nieprzyjemnie odrealniony.

Nie wiem czy to ma związek z paroksetyną, ale ja unikałem drzemek jak ognia. Po przebudzeniu nastrój do pupy do konca dnia. Wie ktoś dlaczego tak to działa? 

Wypadanie włosów w normie, na sertraline duże. 

Chciałbym znaleźć lek który działa przeciwlekowo podobnie do paroksetyny, ale tak nie zamula 😬

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, daammk1 napisał(a):

Nie wiem czy to ma związek z paroksetyną, ale ja unikałem drzemek jak ognia. Po przebudzeniu nastrój do pupy do konca dnia. Wie ktoś dlaczego tak to działa? 

 

Też mnie to ciekawiło bo mam podobnie, poczytałam coś tam i dowiedziałam się, że ponoć drzemki w ciągu dnia u lękowców są niewskazane, bo nasilają uczucie niepokoju/lęku, przez to że nasza głowa ma nadmiar złych emocji związanych z lękiem i dużo nieprzyjemnych wspomnień. A że w momencie gdy mamy kiepski okres, większość złych emocji, to podczas drzemki (snu) trafiają one do naszej pamięci długotrwałej i źle nam się kojarzą. Przez to być może niektórzy nie sypiają w nocy, przez zakorzeniony w nas lęk i złe skojarzenia.

 

Łatwo powiedzieć, żeby zrezygnować z drzemek, jak w danym momencie nie ma się ochoty i siły na cokolwiek innego niż sen. 🫠

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.07.2024 o 14:23, Magdalenkaa napisał(a):

 

 

 

Łatwo powiedzieć, żeby zrezygnować z drzemek, jak w danym momencie nie ma się ochoty i siły na cokolwiek innego niż sen. 🫠

łatwo powiedzieć trudniej zrobic, ja wiedziałem ze ten okres przypada np na godz ok. 15-16 i próbowalem wszystkiego, zacząłem.. biegac jjak wariat po lesie by sie pobudzić, poszedłem tez na silownie, potrafiłem wypic przed tym 3 siekiery kawy, i patentu nie znalazłem, jak przyszła ta godzina to usnałem jak stałem, oczy na zapałkach, nie ma sposobu na to:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Meya napisał(a):

 

Ale po co? 😉 Organizm wie, czego potrzebuje 🙂 Mam nerwicę lękową, zdarza mi się drzemka w ciągu dnia i nie ma to wpływu na mój nastrój. Może chodzi bardziej o myśli, które towarzyszą tym drzemkom, np. poczucie winy, że zamiast się czymś zająć, idziesz spać. Daj sobie do tego prawo, to może i nastrój po drzemce się poprawi.

No po to by nie czuć tego efektu po obudzeniu:( Tu tez o tym pisza.. taka dezorientacja, leki, do końca dnia, odrealnienie bardzo bardzo nieprzyjemne uczucie:( No i jak sie człowiek te 2 h zdrzemnie to wiadomo w nocy ciezko usnac bo organizm se wypoczął..

Edytowane przez AnnoDomino34

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AnnoDomino34 napisał(a):

łatwo powiedzieć trudniej zrobic,

Ja w sumie na paroksetynie rzadko drzemki w ciągu dnia robiłam. Pewnie przez okres 2 lat brania max na palcach obu rąk można by je policzyć. Zmęczenie też odczuwałam, ale przy moim trybie życia i aktywności nie było na nie czasu (a raczej mi było szkoda czasu na spanie). Także dać się da, ale ja też inaczej podchodziłam do tego "zmęczenia", bo rzadko kiedy to było rzeczywiste zmęczenie fizyczne. Jeśli takie było, to wtedy sobie pozwalałam na drzemkę. Na zmęczenie psychiczne 100 razy lepiej na mnie działa aktywność fizyczna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam od lekarza dostałem zoloft i pregabalin narazie biorę samą pregabalin nie wiem czy zoloft pomoże mi na nerwicę np drgania mięśni napiętą szyję mam skurcze drętwienie rąk i nóg pieczenie skóry raz miałem drętwienie mózgu ataki paniki brać zoloft czy paroxinor

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba już o tym pisałam, ale nie potrafię się przyzwyczaić do tego.. Odkąd biorę paroksetynę, mam raz/maks 2x w miesiącu takie ataki "z dupy" że tak powiem. Bardzo intensywne, duszące i przechodzące prądy po całym ciele, puls wysoki, palenie w klatce i uczucie jakby żyły w rękach i nogach były wypełnione lawą a nie krwią. 😤

Ostatni taki "atak" miałam na początku czerwca, dziś znów się powtórzył - nie było żadnych bodźców stresujących, jedynie wstałam rano nieco niewyspana.

Normalnych ataków paniki jako tako już nie miewam. Z tym dzisiejszym poradziłam sobie z tym w ciągu niespełna 10 minut, ale jednak tkwi mi to w głowie, jestem nieco rozregulowana przez te silne somaty których dziś doświadczyłam. :( 

Tak jakby cały lęk podświadomie zbierał się przez cały miesiąc w moim ciele i wylewał się na raz w ciągu jednego ataku. Sama nie wiem..

 

Powiedzcie mi, czy to typowy objaw nerwicowy, czy typowy po lekach (czyt. paro)? Miewacie takie dziadostwo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, od ponad miesiąca jestem na 20mg paroksetyny, która pomaga na lęki, ale występują u mnie problemy natury seksualnej. Poranne erekcje całkowicie zanikły, a podczas seksu, gdy już jakoś uda się uzyskać erekcję to po pewnym czasie następuje spadek pożądania i zanik erekcji, w ogóle nie można dojść do finału. I tak od początku kuracji tą paroksetyną. Czy to się jeszcze może w ogóle poprawić, ewentualnie jak zaradzić temu nie ukrywam dużemu problemowi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Eugeniusz napisał(a):

Witam, od ponad miesiąca jestem na 20mg paroksetyny, która pomaga na lęki, ale występują u mnie problemy natury seksualnej. Poranne erekcje całkowicie zanikły, a podczas seksu, gdy już jakoś uda się uzyskać erekcję to po pewnym czasie następuje spadek pożądania i zanik erekcji, w ogóle nie można dojść do finału. I tak od początku kuracji tą paroksetyną. Czy to się jeszcze może w ogóle poprawić, ewentualnie jak zaradzić temu nie ukrywam dużemu problemowi?

Zapomnij o erekcji na paro 😉

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Eugeniusz napisał(a):

Witam, od ponad miesiąca jestem na 20mg paroksetyny, która pomaga na lęki, ale występują u mnie problemy natury seksualnej. Poranne erekcje całkowicie zanikły, a podczas seksu, gdy już jakoś uda się uzyskać erekcję to po pewnym czasie następuje spadek pożądania i zanik erekcji, w ogóle nie można dojść do finału. I tak od początku kuracji tą paroksetyną. Czy to się jeszcze może w ogóle poprawić, ewentualnie jak zaradzić temu nie ukrywam dużemu problemowi?

Eugeniusz, może się poprawić, ale nie musi. Mnie się poprawiło, choć nadal to nie jest to samo co sprzed włączenia leku, ale też źle teraz nie jest, a biorę 20 mg już 3 pełne miesiące. Jeśli będą problemy pogadaj otwarcie z lekarzem, może coś dołączy do paro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, mam pytanie 

Od połowy maja jestem na 20 mg Parogenu. Zatrybił dość szybko i było naprawdę wszystko super do ubiegłego weekendu. Od tej pory spadek samopoczucia, pojawiają się lęki, mniej chęci do życia. Czy zwiększenie dawki na 30 mg ma sens ?

Pozdrawiam i dużo zdrówka 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Konsultowałem to z lekarzem, twierdzi że może być to chwilowy kryzys i żeby pozostać na 20 mg. Ale ja nie czuje juz się tak dobrze jak miało to miejsce do tej pory stąd pojawiają się wątpliwości i zastanawiam się właśnie czy podniesienie dawki poprawiłoby tutaj sytuacje 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ToniL9 napisał(a):

Konsultowałem to z lekarzem, twierdzi że może być to chwilowy kryzys i żeby pozostać na 20 mg. Ale ja nie czuje juz się tak dobrze jak miało to miejsce do tej pory stąd pojawiają się wątpliwości i zastanawiam się właśnie czy podniesienie dawki poprawiłoby tutaj sytuacje 

 

wg mnie dziwne by było gdyby lekarz po dwóch kiepskich dniach, chciał Ci dawkę zwiększać.. też już paro łykam kilka miesięcy i czasami bywa że mam cały tydzień do dupy, albo i dłużej, ale nie wpadłabym na pomysł by zwiększać dawkę tak szybko. myślę, że myśli Ci uciekają tam gdzie nie trzeba i dlatego to nie mija, trzeba wrócić na dobre tory 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×