Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

12 minut temu, zburzony napisał(a):

@Kondzioxoto całkiem możliwe że paro wczytuje się od nowa, sam bardzo dużo piłem wcześniej biorąc leki i często czułem że przestały działać. Brałem jednak dalej bo najczęściej wracało wszystko do normy.

 Po jakim czasie wracało u Ciebie działanie trzeba czekać od nowa 4 tyg na rozkręcenie ?

Edytowane przez Kondzioxo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

Czy ktoś wie jak przetrwać te pierwsze dni na ssri ? Wybudzanie w nocy , serce bije szybko, nasilenie lęku , potem senność, w takim stanie nie da się wytrzymać, a niby trzeba przetrwać te 2 tygodnie . 

Zdarza się, że lekarze świadomi tego problemu przepisują dodatkowo benzodiazepiny, np. alprazolam na początek leczenia. Może spróbuj skontaktować się z tym lekarzem i powiedz co się dzieje. Trochę może pomóc napar z melisy, ale to nie to samo co konkretny lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Fobic napisał(a):

Zdarza się, że lekarze świadomi tego problemu przepisują dodatkowo benzodiazepiny, np. alprazolam na początek leczenia. Może spróbuj skontaktować się z tym lekarzem i powiedz co się dzieje. Trochę może pomóc napar z melisy, ale to nie to samo co konkretny lek.

To ja wiem tylko , że w tym przypadku senność by sie zwiększyła a czuję sie jak zombie i to już na wejściu na lek.  Nie dość , że spać nie można to na drugi dzień senność i nic sie nie chce robić. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jarek.jarecki88wiem że przez paroksetynę jesteś senny ale alprazolam wcale nie musi tego pogorszyć. Kiedy stosowałem regularnie 0,25 mg w żadnym stopniu nie czułem senności czy jakiegoś spowolnienia, a tak niska dawka dawała radę zwalczyć konkretny lęk i zdenerwowanie. Dawno temu kiedy miałem jeszcze świeży organizm (zwłaszcza mózg) nawet wyższe dawki alpry nie tylko mnie nie zamulały ale wręcz przeciwnie, stawałem się ożywiony i zadowolony, być może dlatego że kiedy puszczał lęk i nerw stawałem się w końcu sobą, nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.06.2025 o 06:34, zburzony napisał(a):

@Jarek.jarecki88wiem że przez paroksetynę jesteś senny ale alprazolam wcale nie musi tego pogorszyć. Kiedy stosowałem regularnie 0,25 mg w żadnym stopniu nie czułem senności czy jakiegoś spowolnienia, a tak niska dawka dawała radę zwalczyć konkretny lęk i zdenerwowanie. Dawno temu kiedy miałem jeszcze świeży organizm (zwłaszcza mózg) nawet wyższe dawki alpry nie tylko mnie nie zamulały ale wręcz przeciwnie, stawałem się ożywiony i zadowolony, być może dlatego że kiedy puszczał lęk i nerw stawałem się w końcu sobą, nie wiem.

A czy wiesz może lub wiecie czemu na niektórych ssri na początku leczenia jest duży wzrost libido? Na prawdę duży wzrost w porównaniu do stanu bez żadnego leku.  Czy to normalne ?  A może to wzrost lęku ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, zburzony napisał(a):

@Jarek.jarecki88 miałem przez chwilę duży wzrost libido i sprawności po wenlafaksynie, chyba też fluwaksaminie, ale nie wiem skąd takie działanie. Ale faktem jest że niektóre używki serotoninowe także wzmacniają libido więc pewnie jest tu jakaś korelacja.

No właśnie ja tak samo . Na fluwoksaminie taki wzrost lęku , że nie dam rady tego brać . Zwłaszcza nocą to było piekło . Tylko ciekawe skąd takie działanie i u Ciebie to zostało czy przeszło ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.06.2025 o 10:38, Kondzioxo napisał(a):

Witam, biorę paroksetynę 40 mg od 7 tyg ale przez 5 tyg piłem do tego codziennie kilka piw . Od ponad 2 tyg nie piję a skutki uboczne mam cały czas mocne napięcie czuje po tym leku. Czy możliwe jest że lek się od nowa wkręca od tych 2 tygodni co nie piję i trzeba jeszcze ze 2 tyg przeczekać żeby to minęło ?? Czy już raczej nie ma sensu brać . Proszę o radę co mam robić bo nie wiem już sam czy dalej się męczyć licząc że to przejdzie ?? Bardzo proszę o odpowiedź . Pozdrawiam 

Może tak być. Chociaż ja nie pije alkoholu wcale to miałam i tak skutki uboczne przeszło trzy miesiące. Biorę 40mg co rano. 

 

W dniu 11.06.2025 o 13:23, Jarek.jarecki88 napisał(a):

Czy ktoś wie jak przetrwać te pierwsze dni na ssri ? Wybudzanie w nocy , serce bije szybko, nasilenie lęku , potem senność, w takim stanie nie da się wytrzymać, a niby trzeba przetrwać te 2 tygodnie . 

Nie masz żadnego leku do pomocy? Ja dostałam na początku. Co prawda nie brałam tylko piłam po trzy kubki melisy z chmielem 😬

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jarek.jarecki88niestety działanie fluwoksaminy i duloksetyny z czasem osłabło wyraźnie, nie czułem się wcale jakoś źle tylko w porównaniu do pierwszych miesięcy była zajebista różnica. Do obu po dłuższej przerwie wracałem ale to już nie było to niestety.

Powiem ci że dość często reaguję bardzo szybko na leki, duloksetynę poczułem natychmiast a fluwo po kilku dniach kiedy zniknął lęk i napięcie, wenlafaksynę za pierwszym razem poczułem po tygodniu. Myślę że mam szczęście trochę ale zapewne jest jakaś przyczyna naturalna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zburzony napisał(a):

@Jarek.jarecki88niestety działanie fluwoksaminy i duloksetyny z czasem osłabło wyraźnie, nie czułem się wcale jakoś źle tylko w porównaniu do pierwszych miesięcy była zajebista różnica. Do obu po dłuższej przerwie wracałem ale to już nie było to niestety.

Powiem ci że dość często reaguję bardzo szybko na leki, duloksetynę poczułem natychmiast a fluwo po kilku dniach kiedy zniknął lęk i napięcie, wenlafaksynę za pierwszym razem poczułem po tygodniu. Myślę że mam szczęście trochę ale zapewne jest jakaś przyczyna naturalna.

No i właśnie to jest to , jak nie ma tragedii od początku to można przetrwać na luzie , ale jak z początku jest koszmar to ciężko to przetrwać. Chodzi o te nasilenie lęku zwłaszcza jak sie zaśnie i te wybudzanie w środku nocy , z takim lękiem,  napięciem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jarek.jarecki88w przypadku fluwoksaminy i paroksetyny lęk nie trwał długo na szczęście bo inaczej bym odstawił. W sumie w przypadku paroksetyny też miałem szczęście jak chodzi o lęk, ludzie tutaj opisywali jak męczyli się całymi tygodniami, dla mnie coś takiego jest nie do zaakceptowania. Swoją drogą to trochę dziwne że przy tych lekach niepokój był tylko średni i nie trwał długo bo ogólnie zawsze to z lękiem miałem największy problem. Naprawdę duże problemy miałem chyba tylko na mirtazapinie, było fatalnie i cholerny lęk ciągle rósł aż popchnął mnie do próby samobójczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, zburzony napisał(a):

@Jarek.jarecki88w przypadku fluwoksaminy i paroksetyny lęk nie trwał długo na szczęście bo inaczej bym odstawił. W sumie w przypadku paroksetyny też miałem szczęście jak chodzi o lęk, ludzie tutaj opisywali jak męczyli się całymi tygodniami, dla mnie coś takiego jest nie do zaakceptowania. Swoją drogą to trochę dziwne że przy tych lekach niepokój był tylko średni i nie trwał długo bo ogólnie zawsze to z lękiem miałem największy problem. Naprawdę duże problemy miałem chyba tylko na mirtazapinie, było fatalnie i cholerny lęk ciągle rósł aż popchnął mnie do próby samobójczej.

Serio aż tak ? Myślałem,  że ta mirtazapina jest bardziej kojąca taka niż nasilająca . Już sam nie wiem w co już celować,  jeśli ssri jak nie nasilenie biegunek to nasilenie lęku i tak w kółko. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Jarek.jarecki88 jak w przypadku innych leków miałem szczęście często tak z mirtazapiną jest na odwrót, lek zupełnie nie dla mnie, 3 razy podchodziłem i zawsze kończyło się ogromnym lękiem.

Ale taka reakcja raczej rzadko występuje, ludzie raczej mirtę chwalą, no ale tycie po niej już niekoniecznie. Probowałeś SNRI wenlafaksynę lub duloksetynę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, zburzony napisał(a):

@Jarek.jarecki88 jak w przypadku innych leków miałem szczęście często tak z mirtazapiną jest na odwrót, lek zupełnie nie dla mnie, 3 razy podchodziłem i zawsze kończyło się ogromnym lękiem.

Ale taka reakcja raczej rzadko występuje, ludzie raczej mirtę chwalą, no ale tycie po niej już niekoniecznie. Probowałeś SNRI wenlafaksynę lub duloksetynę?

Duloksetyne nie . Wenlafaksyne próbowałem bardzo krótko,  też takie nasilenie jak na ssri i też biegunki bo do jakiejś dawki działa chyba jak ssri . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2025 o 07:47, Jarek.jarecki88 napisał(a):

Serio aż tak ? Myślałem,  że ta mirtazapina jest bardziej kojąca taka niż nasilająca . Już sam nie wiem w co już celować,  jeśli ssri jak nie nasilenie biegunek to nasilenie lęku i tak w kółko. 

Dawaka Mirtazapiny 7,5...15 mg dziala nasennie i na wieczor uspokajajaco.Od 30mg juz wlacza sie podobne dzialanie jej jak SNRI....zwykle w dzien wiecej energi a na wieczor  spanko.Ja to chyba powinnam zostac expertem od Mirty.😆😆😆🤣

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.06.2025 o 09:36, Lucy32 napisał(a):

Dawaka Mirtazapiny 7,5...15 mg dziala nasennie i na wieczor uspokajajaco.Od 30mg juz wlacza sie podobne dzialanie jej jak SNRI....zwykle w dzien wiecej energi a na wieczor  spanko.Ja to chyba powinnam zostac expertem od Mirty.😆😆😆🤣

A jakbyś miała porównać działanie mirtazapiny do ssri jest różnica? Mam na myśli to , że ssri nasilają lęki na starcie a mirtazapina działa odrazu kojąco?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Jarek.jarecki88 napisał(a):

A jakbyś miała porównać działanie mirtazapiny do ssri jest różnica? Mam na myśli to , że ssri nasilają lęki na starcie a mirtazapina działa odrazu kojąco?

Niektorych Mirtazapina na poczatku moze mulic w dzień.Ale zwykle się ją bierze wieczorem i na sen super u mnie dziala.I akurat u mnie na dawce 30mg juz działała na noradrenaline i dawala energie w ciagu dnia, lęku  na niej nie mialam,ale niektorzy źle reaguja na tą noradrenaline właśnie lękiem.U każdego moze być rożnie,zależnie od tego czy ktos dobrze toleruje SNRI bo troche podobnie dziala w dawce 30mg.Ale dla mnie to bylo super dzialanie.Moj najlepszy lek jaki bralam dlugo.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lucy32 napisał(a):

Niektorych Mirtazapina na poczatku moze mulic w dzień.Ale zwykle się ją bierze wieczorem i na sen super u mnie dziala.I akurat u mnie na dawce 30mg juz działała na noradrenaline i dawala energie w ciagu dnia, lęku  na niej nie mialam,ale niektorzy źle reaguja na tą noradrenaline właśnie lękiem.U każdego moze być rożnie,zależnie od tego czy ktos dobrze toleruje SNRI bo troche podobnie dziala w dawce 30mg.Ale dla mnie to bylo super dzialanie.Moj najlepszy lek jaki bralam dlugo.Pozdrawiam

A mniejsze dawki też działają przeciwlękowo , uspokajająco ? Np 15 ? Dzięki za odpowiedź. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.06.2025 o 21:41, Jarek.jarecki88 napisał(a):

A mniejsze dawki też działają przeciwlękowo , uspokajająco ? Np 15 ? Dzięki za odpowiedź. 

Raczej nie,tylko wieczorem przed snem uspokajajaco,ale może jest ktos,na kogo dziala taka mala dawka jest raczej tylko nasenna,ale rożnie ludzie reagują 😜😄wiec kto wie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×