PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

[ozesek]

Hej Ozesek :)

 

Napisałaś że miałaś dreszcze i silne uczucie zimna ......wiec wreszcie trafiłem na kogoś kto ma podobne objawy .....

 

...... Ja właśnie mam dokładnie to samo ..... to jest okropne i trudne do wytrzymania (!!) .... ale u mnie te dreszcze pojawiły się w trakcie podawania PAROKSETYNY ( 40mg).

 

Czy te dreszcze i uczucie zimna miewałaś wcześniej ..... tzn. również w trakcie leczenia PAROKSETYNĄ ?

 

Czy te dreszcze teraz ustąpiły ?

 

Wiesz co, tak się teraz zastanawiam i nie jestem pewna, czy w trakcie brania paro, też tak miałam Ale wydaję mi się, że raczej nie. Zauważyłam to dopiero w trakcie schodzenia z tego leku, no i niestety teraz też czasami się to zdarza, ale dużo rzadziej. No i spowodowane może być wprowadzeniem nowego leku. Biorę go dopiero 6 dzień i czasami mną trzepią te ataki. Niestety do nie Xetanor, który zadziałał od razu

[Gość SebaNN]

 

Co do twojej wątroby Seba to masz ją chyba ze stali xd .Jest jeszcze duzo badan ktore sie robi w chwili podejrzenia marskosci np : albuminy, INR, APTT ale jezeli masz proby ok to nie masz sie czym martwic :)

 

A jak często masz te swędzenia? Ja tez mam ale głównie w nocy , stwierdzono u mnie nietolerancje na gluten, kazeinę, badałeś sie na alergie pokarmowe?

 

Hmmm, no właśnie lekarz p tych wynikach powiedział, że nie ma sensu robić dalszych, one się robi jeśli te podstawowe jakiś czynnik budzi wątpliwości..

Co myslicie? nalegać na te kolejne?

 

Co do wątroby to o tyle dziwne , że przez te 15lat branie 60mg paro , to dodatkowo za kołnierz nie wylewałem , jesli wiecie o co kaman hehe

Dlatego często robiłem te badania by sie upewniac co pół roku że wszystko gra

ALKOHOLU nie polecam przy takich lekach, upijasz się szybko, a kaca leczysz 3 dni, co więcej nasilaja się wtedy lęki i wszyskie choróbska jakie zaleczasz lekami.

 

Jakie jeszcze badania oprócz watroby robicie? Ja morfologia, profil lipidowy, profil nerkowy, cukier

 

-- 11 paź 2017, 21:29 --

 

czy ktos brał Metylofenidat i mu pomogła na pamięć i koncentracje?

[benzowiec]

hej qbazag :)

 

wiem po sobie że mix PAROGENU i LERIVONU wyciągnoł mnie z silnej depresji ..... więc może i u ciebie będzie skuteczny .....

 

hej benzowiec :)

 

....nie brałem nigdy BAKLOFENU .... nie mam tabletek .... nie wiem czy rodzinny mi to wypisze ..........a do mojego MAGIKA idę dopiero pod koniec października .... :)

 

 

hej a jak cię wyciągnał z depresji , tak szybko i już po sprawie ? remisja i schodzisz . no to nieźle gratuluje bo niektorzy miedzyinnymi ja mają cały czas depresje i nic im nie pomaga .

 

czyli bierzesz to samo co ja . ja biorę paro 30 i lerivon 45mg do tego pregabaline . też brałeś w tym czasie pregabaline ? czy dopiero teraz ją bierzesz solo ?

 

Marek ale nie radzę ci schodzić , bo te leki działają tylko jak je się bierze . pozostań na małej dawcę parogenu , a lerivon możesz brać bo od niego napewno nie ma dreszczy .

 

-- 11 paź 2017, 20:54 --

 

ps: nie ma już dziś mdłośći ale męczy mnie w paroksetynie mało oddawanie moczu,problemy z oddawaniem moczu , jak by woda się w organiźmie zatrzymała a w pęcherzu mało co było , mimo to czuje dziwny dyskomfort na dole i zaparcia,mało kupy oddaje a trochę mi się chcę . biore urosept na to i siemie lnianie i dulcobis ale malo co pomaga . od tego też tyje,puchne a i tak jestem gruby a jem bardzo mało bo nie za bardzo mam apetyt . mam nadzieje że to się unormuje . chciałbym się porządnie wysrać i wysikac )

 

na anafranilu miałem podobnie ale mocniej , tak że chcieli mi cewnik dawać i po odstawieniu to pozostało przez tydzień nawet , tam ani kropli nie mogłem wydusić . dawali mi zastrzyki rozkurczowe . przejebane

[Gość]

ps: nie ma już dziś mdłośći ale męczy mnie w paroksetynie mało oddawanie moczu,problemy z oddawaniem moczu , jak by woda się w organiźmie zatrzymała a w pęcherzu mało co było , mimo to czuje dziwny dyskomfort na dole i zaparcia,mało kupy oddaje a trochę mi się chcę . biore urosept na to i siemie lnianie i dulcobis ale malo co pomaga . od tego też tyje,puchne a i tak jestem gruby a jem bardzo mało bo nie za bardzo mam apetyt . mam nadzieje że to się unormuje . chciałbym się porządnie wysrać i wysikac )

 

na anafranilu miałem podobnie ale mocniej , tak że chcieli mi cewnik dawać i po odstawieniu to pozostało przez tydzień nawet , tam ani kropli nie mogłem wydusić . dawali mi zastrzyki rozkurczowe . przejebane

 

Hejo a probowales laktulozę na te zaparcia? Ona ma dzialanie osmotyczne powoduje ze woda zostaje w jelicie i stolec ma bardziej wodnistą konsystencje.

Ja tez mialem na początku problem z oddawaniem moczu jak bralem anafranil,najgorzej bylo w publicznej toalecie za nic w swiecie nie moglem się załatwic,ale znalazlem sposob : po prostu siadalem na tronie , myslalem o czyms co mnie rozluznia i mocz sam leciał .

[benzowiec]

ps: nie ma już dziś mdłośći ale męczy mnie w paroksetynie mało oddawanie moczu,problemy z oddawaniem moczu , jak by woda się w organiźmie zatrzymała a w pęcherzu mało co było , mimo to czuje dziwny dyskomfort na dole i zaparcia,mało kupy oddaje a trochę mi się chcę . biore urosept na to i siemie lnianie i dulcobis ale malo co pomaga . od tego też tyje,puchne a i tak jestem gruby a jem bardzo mało bo nie za bardzo mam apetyt . mam nadzieje że to się unormuje . chciałbym się porządnie wysrać i wysikac )

 

na anafranilu miałem podobnie ale mocniej , tak że chcieli mi cewnik dawać i po odstawieniu to pozostało przez tydzień nawet , tam ani kropli nie mogłem wydusić . dawali mi zastrzyki rozkurczowe . przejebane

 

Hejo a probowales laktulozę na te zaparcia? Ona ma dzialanie osmotyczne powoduje ze woda zostaje w jelicie i stolec ma bardziej wodnistą konsystencje.

Ja tez mialem na początku problem z oddawaniem moczu jak bralem anafranil,najgorzej bylo w publicznej toalecie za nic w swiecie nie moglem się załatwic,ale znalazlem sposob : po prostu siadalem na tronie , myslalem o czyms co mnie rozluznia i mocz sam leciał .

 

 

tego nie próbowałem , to się kupuje w aptecę tak w syropie ?? myslisz że warto ??

 

no ja też siadam na tronie nie stoje bo się wcale nie mogę wysikać , ale ciężko jest .

 

-- 11 paź 2017, 22:09 --

 

i to sikanie mnie męczy , mało mi się chcę , tylko tak trochę a pije litry wody , kawę też pije - zawsze po kawie szczałem mocno , teraz lipa , ta woda gdzieś w organiźmie zostaje , mało jem a brzuch wystaje i czuję się pełny . jak już idę sikać to leci delikatnie wąskim ciurkiem i męczę się przy sikaniu .

[Gość]

tego nie próbowałem , to się kupuje w aptecę tak w syropie ?? myslisz że warto ??

 

no ja też siadam na tronie nie stoje bo się wcale nie mogę wysikać , ale ciężko jest .

 

-- 11 paź 2017, 22:09 --

 

i to sikanie mnie męczy , mało mi się chcę , tylko tak trochę a pije litry wody , kawę też pije - zawsze po kawie szczałem mocno , teraz lipa , ta woda gdzieś w organiźmie zostaje , mało jem a brzuch wystaje i czuję się pełny . jak już idę sikać to leci delikatnie wąskim ciurkiem i męczę się przy sikaniu .

 

Jasne ze warto tym bardziej ze to jest bez recepty,po co masz się męczyc nie masz nic do stracenia.Masz do wyboru syrop albo chyba proszek ktory rozpuszczasz w wodzie.

Co do zatrzymywania wody w orgaznizmie to moze być wiele przyczyn. Mowisz ze duzo pijesz a pomimo tego nie wydalasz tej wody z orgaizmu czyli jestes na + bilansie wodnym.Problem moze lezyc w gospodarce hormonalnej np : wzrost wazopresyny podowuje zwiekszoną resorpcje zwrotną wody i zatrzymuje sie w organizmie,inna przyczyną to zaburzenia elektrolitowe : sod ,potas,nadmiar aldosteronu,albo nadmiar kortyzolu ktorego u nas ktorzy zyją w przewelklym tresie jest wybity ponad norme, estrogeny ktore są zgromadzone w tk tluszczowej tez wplywają na gromadzenie wody. Jezeli rzeczywiscie widzisz ze jest duza rozbieznosc miedzy plynami dostarczanymi a wydalanymi z organizmu to zglos sie do lekarza rodzinnego, moze ci przepisze jakis diuretyk.

Leki ktore biezemy oddzialu raz ze na OUN a to tez podwzgorze i przysadka a to centrum homeostazy hormonalnej a 2 to ze oddzialują na rozne receptory obwodowe i stad te zasrane uboki.

[MAREK XYZ]

hej ozesek :)

 

.....dzięki że się odezwałaś .... :) ..... trzymam kciuki aby ten nowy lek szybko u Ciebie zadziałał ....

 

-- 12 paź 2017, 01:06 --

 

hej benzowiec84 :)

 

PREGABALINĘ brałem jednocześnie z LERIVONEM i PAROKSETYNĄ ....

 

....... gdyby nie te dreszcze to dalej brał bym wszystkie leki i niczego nie zmieniał.......

 

Teraz stopniowo odstawiam SSRI do zera i będę tylko na PREGABALINIE .....

[ozesek]

hej ozesek :)

 

.....dzięki że się odezwałaś .... :) ..... trzymam kciuki aby ten nowy lek szybko u Ciebie zadziałał ....

 

Nie ma za co Jakbyś chciał o coś zapytać albo pogadać - służę pomocą. Mi osobiście wygadanie się bardzo pomaga

[tizziano]

Mam pytanie: jaka jest według Was najskuteczniejsza dawka Paro? Bo brałem kiedyś ale tylko 20 mg ale nic nie dawało i odstawilem i nie wiem czy to nie był błąd... A brałem prawie rok...

[Gość SebaNN]

Mam pytanie: jaka jest według Was najskuteczniejsza dawka Paro? Bo brałem kiedyś ale tylko 20 mg ale nic nie dawało i odstawilem i nie wiem czy to nie był błąd... A brałem prawie rok...

 

60mg i dopiero taka dawka mi zaczela pomagac wiec zle zrobiles

Nie rozumiem czemu po takic dawkach malych ludzie rzucaja lek i skacza na inny , tyko w mozgu sie miesza potem

Psychiatra mi zawsze mowi ze najpierw dany lek nalezy spróbowac w każdej dawce aż do maksymalne.

Dla paroksetyny to 60mg, inaczej nie dowiesz się czy lek pomoże Ci czy nie.

[tizziano]

A co lepiej? wrócić do paro czy esci spróbować 1szy raz?

[dr. Psycho Trepens]

A co lepiej? wrócić do paro czy esci spróbować 1szy raz?

 

jeden ch*j, niektorzy wola paro, niektorzy esci, bo ma najmniej uboków.

[Gość SebaNN]

dr. Psycho Trepens jak dzis się czujesz po Klomipraminie?

[ozesek]

A co lepiej? wrócić do paro czy esci spróbować 1szy raz?

 

jeden ch*j, niektorzy wola paro, niektorzy esci, bo ma najmniej uboków.

 

Najmniej uboków po esci? To chyba znowu tylko teoria Ja teraz jestem 7 dzień na esci i wcale nie jest najlepiej. Może samopoczucie się poprawia powoli, ale do tej pory nie funkcjonuje "normalnie"

[benzowiec]

Mam pytanie: jaka jest według Was najskuteczniejsza dawka Paro? Bo brałem kiedyś ale tylko 20 mg ale nic nie dawało i odstawilem i nie wiem czy to nie był błąd... A brałem prawie rok...

 

60mg i dopiero taka dawka mi zaczela pomagac wiec zle zrobiles

Nie rozumiem czemu po takic dawkach malych ludzie rzucaja lek i skacza na inny , tyko w mozgu sie miesza potem

Psychiatra mi zawsze mowi ze najpierw dany lek nalezy spróbowac w każdej dawce aż do maksymalne.

Dla paroksetyny to 60mg, inaczej nie dowiesz się czy lek pomoże Ci czy nie.

 

to zależy na jakie schorzenie , bo na depresje może pomóc już 20mg i jak brałem po raz 1wszy ssri i to było paro , to już taka dawka mi pomogła i to mega mocno,euforycznie , z kolei na fobie potrzebować można większych dawek , a na natręctwa też większych , zależy na co i jak organizm reaguje .

 

inna sprawa że ja biorę 30mg i też nie za bardzo pomaga mi , ale nie mogę zwiększyć bo mam problemy z oddawaniem moczu i zaparcia . a też chciałbym wypróbować ale 40mg to już max , bo ja na depresje chce i fobie i różne takie .

 

i zależy kto jaki ma mózg , ile wpieprzał leki psychotropowe itp .

 

tizziano powinieneś wypróbować wtedy 40mg i jak nie pomogło to odstawić . ja biorę już paro 2 miechy ale jeszcze nie czuje działania i czuję się w miare normalnie . mam wszystkie emocje,rozkminy , nie jestem przesadnie senny , ani nie mam wyjebane . a chyba chciałbym trochę poczuć to paroksetynowe uczucie . nie mam już też zaburzonych funkcji poznwawczych . czuję się prawie jak bym nie brał leku , czyli antydepresyjnie też nie najlepiej . ale nie mogę zwiększyć bo mam problemy z oddawaniem moczu i sraniem ;] jak to się unormuje wejdę na 40mg . jak nei zadziała odstawię w pizdu . pozdrawiam :)

 

dodam jeszcze że libido w normie (wysokie jak zwykle) , pała stoi normalnie wszystko ok . może dlatego że biore dostinex i prolatyne trzymam w ryzach , troche dopaminy mam . to dobre rozwiązanie dodać sobie dostinex do paro .

Edytowane 12 Października 2017 przez Gość

[MAREK XYZ]

Hej ozesek :)

 

Napisz jak długo odstawiałaś paroksetynę i jakie miałaś skutki uboczne ?

 

Bo u mnie to MASAKRA.... w głowie jakoś tak czuję dziwnie .... przypomina to stan grypowy .... tak jak gdybym miał gorączkę.... jakieś takie impulsy ..... zawroty głowy .... brałem 40mg .....potem schodziłem na 20 mg..... potem na 10 mg.... a teraz 10 mg co drugi dzień..... Odstawienie PAROKSETYNY jest dużo gorsze od benzo (!!!)..... przynajmniej dla mnie ....

 

A Ty jakie miałaś objawy po odstawieniu ?

[Gość]

dodam jeszcze że libido w normie (wysokie jak zwykle) , pała stoi normalnie wszystko ok . może dlatego że biore dostinex i prolatyne trzymam w ryzach , troche dopaminy mam . to dobre rozwiązanie dodać sobie dostinex do paro .

Powiedz mi czy dostajesz jakąś odplatnosc na ten dostinex czy placisz całosc?

[benzowiec]

dodam jeszcze że libido w normie (wysokie jak zwykle) , pała stoi normalnie wszystko ok . może dlatego że biore dostinex i prolatyne trzymam w ryzach , troche dopaminy mam . to dobre rozwiązanie dodać sobie dostinex do paro .

Powiedz mi czy dostajesz jakąś odplatnosc na ten dostinex czy placisz całosc?

 

 

bez odpłatności , kupuje 2 tabletki za jakieś 70 zł i starczy mi to na miesiąc bo dawkuje 0,25mg na tydzien , czyli pół tabsa , ale nie biore go ciągle tylko zjem te 2 tabsy i potem przerwa , a za jakiś miesiąc znowu .

kiedyś mi 2 tabsy zbiły prolaktyne ze sporo zawyżonej do prawie zerowej , wiec takei dawkowanie mi styka .

[qbazag]

No i ja dziś byłem u swojego Magika :)

 

Nadowiadywałem się ciekawych rzeczy. A mianowicie odkrył u mnie CHAD bez CHAD :) Kuu...wa powiedział, że skoro u mnie jest tak że miesiąc mam ok a tydzień dwa do dupy i potem znów miesiąc półtora mam ok to jest to jakis rodzaj CHAD tylko bez manii i hipomani :)

 

Co zalecił? Ano zwiększyć wpierw Paro do 40 mg ( teraz jestem na 35 mg od kilku dni raptem) i zonbaczyć czy w tydzień dwa będzie lepiej. Gość mi powiedział jeną taką rzecz. A mianowicie, że dlatego psychiatrzy nie chcą żebyśmy schodzili z leku, że potem po jego ponownym wdrażaniu jest zazwyczaj potrzebna wieksza dawka żeby ten sam lek zaskoczył

 

Jesli to nie pomoże Chce mi dodać Tritico- kiedyś je brałem solo - nic nie działało - powiedziałem mu o tym to powiedział że samo nie miało prawa zadziałac ale w połączniu z ssri ma dać radę

Jeśli to nie zadziała do PAro chce mi dodać jakis stabilizator nastroju> Co to jest za H...uj nie wiem . Nigdy tego nie brałem i chyba nie chcę :)

 

Albo jak to nie pomoże zmienić Paro na Wenle

 

No to plany ambitne a ja dziś taki senny że padam na pysk

 

Amen

[Gość]

bez odpłatności , kupuje 2 tabletki za jakieś 70 zł i starczy mi to na miesiąc bo dawkuje 0,25mg na tydzien , czyli pół tabsa , ale nie biore go ciągle tylko zjem te 2 tabsy i potem przerwa , a za jakiś miesiąc znowu .

kiedyś mi 2 tabsy zbiły prolaktyne ze sporo zawyżonej do prawie zerowej , wiec takei dawkowanie mi styka .

 

Oooo to wcale nie tak drogo , mi anafranil tak wbil prolke ze nawet 2 tygodnie po odstawieniu siega 2x ponad gorną normę. Bralem bromo ale zjazdy po tym spore.

Co do samopoczucia to jak zwykle do 15 wegetacja i patrzenie w sufit. Teraz jest w miare dobrze ,zaraz ide cos oglądnąć w Tv i pewnie bede do 2-3 siedzial. Czy u was tez wystepuje lęk przed zasnięciem? Boje sie zasypiac bo wiem co rano będzie.....

[benzowiec]

bez odpłatności , kupuje 2 tabletki za jakieś 70 zł i starczy mi to na miesiąc bo dawkuje 0,25mg na tydzien , czyli pół tabsa , ale nie biore go ciągle tylko zjem te 2 tabsy i potem przerwa , a za jakiś miesiąc znowu .

kiedyś mi 2 tabsy zbiły prolaktyne ze sporo zawyżonej do prawie zerowej , wiec takei dawkowanie mi styka .

 

Oooo to wcale nie tak drogo , mi anafranil tak wbil prolke ze nawet 2 tygodnie po odstawieniu siega 2x ponad gorną normę. Bralem bromo ale zjazdy po tym spore.

Co do samopoczucia to jak zwykle do 15 wegetacja i patrzenie w sufit. Teraz jest w miare dobrze ,zaraz ide cos oglądnąć w Tv i pewnie bede do 2-3 siedzial. Czy u was tez wystepuje lęk przed zasnięciem? Boje sie zasypiac bo wiem co rano będzie.....

 

 

witam , u mnie lęk przed zaśniecięm nie występuje , ale powtarza się codzienny dzień świstaka i nawet nei chcę mi się kłaść spać , bo wiem że rano i tak będzie chujnia czyli : oglądanie tv,granie w gry , siedzenie przed kompem , telewizorem co i tak mnie bardzo już nudzi a z kolei co innego nie chcę mi się robić . codziennie nic nie robię , więc zawsze jak się kładę spać to nie wiem po co , jka wstanę i będzie to samo .

do tego 2h jak wstaę za nim się ogarnę .

[Grabarz666]

witam , u mnie lęk przed zaśniecięm nie występuje , ale powtarza się codzienny dzień świstaka i nawet nei chcę mi się kłaść spać , bo wiem że rano i tak będzie chujnia czyli : oglądanie tv,granie w gry , siedzenie przed kompem , telewizorem co i tak mnie bardzo już nudzi a z kolei co innego nie chcę mi się robić . codziennie nic nie robię , więc zawsze jak się kładę spać to nie wiem po co , jka wstanę i będzie to samo .

do tego 2h jak wstaę za nim się ogarnę .

Po co iść do pracy...

[benzowiec]

radziłbym ci grabarz żebyś nie udzielał się na forum o schorzeniach o których nie masz pojęcia , tyle o de mnie .

[Grabarz666]

radziłbym ci grabarz żebyś nie udzielał się na forum o schorzeniach o których nie masz pojęcia , tyle o de mnie .

Nie no, moją depresję to sobie wymyśliłem, to co ja tam wiem...

... a etanol, benzodiazepiny (i pewnie narkotyki wciskali tobie na siłę do buzi...

[tizziano]

Mam pytanie: jaka jest według Was najskuteczniejsza dawka Paro? Bo brałem kiedyś ale tylko 20 mg ale nic nie dawało i odstawilem i nie wiem czy to nie był błąd... A brałem prawie rok...

 

60mg i dopiero taka dawka mi zaczela pomagac wiec zle zrobiles

Nie rozumiem czemu po takic dawkach malych ludzie rzucaja lek i skacza na inny , tyko w mozgu sie miesza potem

Psychiatra mi zawsze mowi ze najpierw dany lek nalezy spróbowac w każdej dawce aż do maksymalne.

Dla paroksetyny to 60mg, inaczej nie dowiesz się czy lek pomoże Ci czy nie.

 

to zależy na jakie schorzenie , bo na depresje może pomóc już 20mg i jak brałem po raz 1wszy ssri i to było paro , to już taka dawka mi pomogła i to mega mocno,euforycznie , z kolei na fobie potrzebować można większych dawek , a na natręctwa też większych , zależy na co i jak organizm reaguje .

 

inna sprawa że ja biorę 30mg i też nie za bardzo pomaga mi , ale nie mogę zwiększyć bo mam problemy z oddawaniem moczu i zaparcia . a też chciałbym wypróbować ale 40mg to już max , bo ja na depresje chce i fobie i różne takie .

 

i zależy kto jaki ma mózg , ile wpieprzał leki psychotropowe itp .

 

tizziano powinieneś wypróbować wtedy 40mg i jak nie pomogło to odstawić . ja biorę już paro 2 miechy ale jeszcze nie czuje działania i czuję się w miare normalnie . mam wszystkie emocje,rozkminy , nie jestem przesadnie senny , ani nie mam wyjebane . a chyba chciałbym trochę poczuć to paroksetynowe uczucie . nie mam już też zaburzonych funkcji poznwawczych . czuję się prawie jak bym nie brał leku , czyli antydepresyjnie też nie najlepiej . ale nie mogę zwiększyć bo mam problemy z oddawaniem moczu i sraniem ;] jak to się unormuje wejdę na 40mg . jak nei zadziała odstawię w pizdu . pozdrawiam :)

 

dodam jeszcze że libido w normie (wysokie jak zwykle) , pała stoi normalnie wszystko ok . może dlatego że biore dostinex i prolatyne trzymam w ryzach , troche dopaminy mam . to dobre rozwiązanie dodać sobie dostinex do paro .

 

A rozwiń proszę teorię dlaczego na depresję działa już 20 mg a na GAD np musi dawka być większa? do czego to zależy? bo mnie się wydaje że depresja to głębsze zabiurzenie, czy się mylę...???

 

Co do uboków benzowiec, to na każdym leku mam ich minimum. albo w ogóle...ale też minimum poprawy więc nie ma się z czego cieszyć...