Skocz do zawartości
Nerwica.com

Moje Załamanie psychiczne


Michu95

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem co robić..

Mam Wrażenie że ktoś gada za ścianą..

Które znika gdy jestem gdziekolwiek..

Poza domem.. silne stany nerwicowe..

Silne stany depresyjne.. rozdrażnienie..

Jestem ciągle przestraszony..

Co rano mam ból brzucha..

Czasem mam flashbacki..

Czasem mam inne objawy PTSD..

Mam objawy BPD.. tnę się..

Nie by się poważnie skrzywdzić..

Ale by rozładować ciśnienie..

Nie chcę umierać..

Ale mam wrażenie bycia nie potrzebnym..

Bycia złym człowiekiem..

Sam o sobie myślę negatywnie..

Mam mdłości poranne..

Żyje w strachu..

Bo mam wrażenie że ktoś podsłu/cenzura/e mnie..

Że ktoś obgaduje mnie..

Winie się o wszystko..

Traumy ryją mi głowę..

Przepraszam jak źle że to piszę..

Jak w złym dziale też przepraszam..

Jestem w dużym stresie..

Boję się szpitala..

Mam długi finansowe..

które opłacam co miesiąc..

A np. W Szczecinie na mącznej nie da się

Mieć smartfon więc co mam poradzić?

Jest szpital inny na Broniewskiego 

Ale tam te same zasady..

Zatem wszelkie szpitale..

W moim wypadku to bezsens..

Zresztą ani dla innych ani siebie..

Nie stwarzam zagrożenia..

I przyznaję boję się noży..

Nie umiałbym nikogo skrzywdzić..

Robię to blistrami od tabletek..

Przepraszam że taK wchodzę w szczegóły..

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, acherontia styx napisał:

@Michu95 nie wiem skąd wziąłeś informacje że nie wolno mieć telefonów bo w regulaminie jest mowa o telefonach i nie ma zakazu, tylko jest że można 🙂 tak samo jak nie ma słowa o typie telefonu 🙂

Zakaz posiadania telefonu dotyczy tylko psychiatrii dziecięcej i to akurat obowiązuje w całej Polsce 

 

To sprawdź regulamin psychiatrii w Szczecinie 

Sorry.. ale tam nie wolno mieć telefonu z kamerą taki PRL.. bo każdy myśli 

Że do szpitala idzie by bawić się...

W jakiegoś patostreamera...

A tym czasem.. mi tel z netem..

Potrzebny jest do moich biznesów...

I innycy interesów.... związanych z muzyką...

Edytowane przez Michu95

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Melodiaa napisał:

Wszystko w porządku...piszesz o swoich odczuciach a to nic złego. 

Czasem każdy potrzebuje gdzieś uzewnetrznic swoje myśli. 

To ty o tym decydujesz a może warto przedłożyć własne zdrowie nad smartfon? 

Widzisz, że Ci ciężko... 

 

 

Tak jak wyżej.. dla mnie kasa ważniejsza..

Ode mnie samego... bo bez kasy nie ma nic...

Sorry taka prawda.. forsa ponas wszystko..

Tak wiem jestem zepsutym... materialistą...

Ale chodzi mi o przyszłość..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Melodiaa napisał:

Sądzę że chodzi o to aby nikt nie nagrywał i nie uzewnętrznial filmików z innymi pacjentami na zewnątrz. 

To szpital psychiatryczny i niestety ludzie różnie się zachowują...

A tym czasem cóż.. mi telefon z netem jest akurat potrzebny.. sorry nic na to nie poradzę..

Taki egoizm... nie obchodzą mnie regulaminy...

Obchodzi mnie to że mam swoje sprawy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Michu95 napisał:

Nie wiem co robić..

Mam Wrażenie że ktoś gada za ścianą..

Które znika gdy jestem gdziekolwiek..

Poza domem.. silne stany nerwicowe..

Silne stany depresyjne.. rozdrażnienie..

Jestem ciągle przestraszony..

Co rano mam ból brzucha..

Czasem mam flashbacki..

Czasem mam inne objawy PTSD..

Mam objawy BPD.. tnę się..

Nie by się poważnie skrzywdzić..

Ale by rozładować ciśnienie..

Nie chcę umierać..

Ale mam wrażenie bycia nie potrzebnym..

Bycia złym człowiekiem..

Sam o sobie myślę negatywnie..

Mam mdłości poranne..

Żyje w strachu..

Bo mam wrażenie że ktoś podsłu/cenzura/e mnie..

Że ktoś obgaduje mnie..

Winie się o wszystko..

Traumy ryją mi głowę..

Przepraszam jak źle że to piszę..

Jak w złym dziale też przepraszam..

Jestem w dużym stresie..

Boję się szpitala..

Mam długi finansowe..

które opłacam co miesiąc..

A np. W Szczecinie na mącznej nie da się

Mieć smartfon więc co mam poradzić?

Jest szpital inny na Broniewskiego 

Ale tam te same zasady..

Zatem wszelkie szpitale..

W moim wypadku to bezsens..

Zresztą ani dla innych ani siebie..

Nie stwarzam zagrożenia..

I przyznaję boję się noży..

Nie umiałbym nikogo skrzywdzić..

Robię to blistrami od tabletek..

Przepraszam że taK wchodzę w szczegóły..

 

 

Przykro mi że masz taką sytuację. Trudno coś doradzić. Nie można mieć tel? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, acherontia styx napisał:

@Michu95 nie wiem skąd wziąłeś informacje że nie wolno mieć telefonów bo w regulaminie jest mowa o telefonach i nie ma zakazu, tylko jest że można 🙂 tak samo jak nie ma słowa o typie telefonu 🙂

Zakaz posiadania telefonu dotyczy tylko psychiatrii dziecięcej i to akurat obowiązuje w całej Polsce 

Hmm. Mój syn był na oddziale dziecięcym psychiatrycznym i miał smartfona. Co prawda nie mógł mieć przy sobie ładowarki i go ładować a sam tel dostawali tylko w wyznaczonych godzinach na dwie godziny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo to trwa 4 tydzień w kółko stres

Co rano ból brzucha potem inne objawy

Somatyczne oraz czasem też neurologiczne

Przyznaję miałem nie raz drgawki rąk 

Tak biorę na to leki ale cóż nie zawsze

Jest dobrze nawet na tych lekach

A to co słyszę powoduje stres a stres

Powoduje ból brzucha potem po bólu 

Mdłości czasem wymioty i to się tak zapętla

No i? Jedyny plus że o 22 padam na łeb 

Do łóżka..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc wyobraźcie sobie jak to by wyglądało 

W szpitalu w którym pacjenci krzyczą 

Bo są czasem w ostrym stanie psychotycznym

Sorry ale to nie ma zastosowania bym tam

Szedł skoro występują objawy lękowe 

Somatyczne i nerwowe.

Edytowane przez Michu95

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja się po prostu boję własnych sąsiadów słyszę nie raz jak oni gadają że ja ich podsłu/cenzura/e a niby czym?

mikrofony jakie mam służą mi do rejestracji wokalu - jak rapuje lub jak śpiewam na AutoTune-ie..

do niczego innego tylko oni jakby łapią schizę... lub ja? sam nie wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Melodiaa napisał:

Poszłabym znów powiedzieć, że nie czujesz się nadal spokojny. 

 

tak jest cały czas.. wyostrzone zmysły mam.. do tego nie jestem wolny od nałogów...

przyznaje palę papierosy... i piję kofeinę...  nie raz czuję... jakby mnie wręcz rozrywało.... słyszę jakby ktoś gadał.... "zamkniemy tych wariatów" jakby ktoś gadał "i nikt nie będzie czuł żalu" w kółko stres... lęki.... nerwy... depresja.... ewentualnie.... okresy jakby manii.... praca nad muzyką... by znieczulić się.... po tym euforia.... i potem znów na zad to samo... nawet tego samego dnia.... cierpienie w formie full hd....

Edytowane przez Michu95

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że każdy szpital ma własne regulaminy i zakazy. Leżałem w Lublinie i w Krakowie i na każdym z tych oddziałów było inaczej, warto się dowiedzieć u źródła, czyli po prostu zadzwonić na Oddział (bo regulaminy, które można gdzieś tam znaleźć, mogą być nieaktualne). Telefony to już teraz można mieć w większości szpitali, inna sprawa, że łatwo stracić aparat (bo na przykład w Lublinie kradną - mi np. ukradli z szuflady w nocy). Nie było problemu z posiadaniem ładowarki. Przypominam sobie też, że trzeba było uzyskać zgodę lekarza prowadzącego na telefon i laptop

Z kolei w Krakowie wprawdzie można było mieć telefon a nawet laptop, ale ładowarek już nie - można było ładować na portierni tylko w określonych godzinach lub w nocy. Tak więc co szpital to obyczaj. 

Mimo, że szpital psychiatryczny jest nieprzyjemnym miejscem z pewnością, to czasem bywa koniecznością, jak stan jest bardzo zły. Warto to rozważyć, ale przedtem się wszystkiego dowiedzieć jak jest w konkretnym szpitalu na konkretnym oddziale. Potrzebujesz właściwej diagnozy, bo to co piszesz wygląda na urojenia, może psychozę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to proszę nie męczcie mnie szpitalami

Nie zamierzam i nie chcę ani sobie ani nikomu

Nic zrobić jedynie co to boję się żyje w lęku

Dużym lęku i mam wrażenie jakby siły 

Powoli ode mnie uchodziły nie wiem

Czuję się słabo nie tyle co psychicznie

Co też fizycznie czuję od dawna osłabienie

Nie wiem 6-8 tygodni.. były biegunki..

Wymioty.. epizody grypy, epizody przeziębienia.. w kółko coś..

Edytowane przez Michu95

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więc mogło się coś stać ze mną..

Sam nie wiem co..

Może nie doleczyłem czegoś..

Może doszło do osłabienia organizmu..

Nie wiem.. co się stało..

Może układ nerwowy ucierpiał..

Przyznaję mam mikrouszkodzenia w CUN..

Jakiś czas diagnoza charakteropatii..

Jakiś czas temu diagnoza psychoterapeuty..

Przyznaję PTSD.. wcześniej..

Diagnoza organiczne zaburzenia dysocjacyjne..

Wcześniej organiczne zaburzenia osobowości z odczynem depresyjnym..

No i sporo tego było.. Więc serio..

Nie wiem co zrobić.. wiem że boję się szpitali..

Wiem że mam jakieś duszności..

Jestem nerwowy..

Mam depresję.. ale nie chcę się targać..

Boję się śmierci.. Boję się umrzeć..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Michu95 napisał:

Więc? Zadajcie sobie to pytanie sami. Jaki sens jest z hospitalizacją? Jak ktoś ma lęki a nie stwarza. Nikomu zagrożenia to tak jakby zamykać kogoś na oddziale zakaźnym pomimo braku zakażeń..

Co Ty tu piszesz takiego? I co to za porównanie? Jakbyś stwarzał zagrożenie to by Cię zamknęli w więzieniu a nie w szpitalu. Szpital psychiatryczny to niekoniecznie jest miejsce izolacji - ma pomóc TOBIE a nie innym. Właściwie zdiagnozować i ustawić leczenie, żeby po wyjściu mogło być LEPIEJ. Byłem ostatnio w szpitalu pół roku. Też się bałem szpitala i oczywiście że nie jest to hotel ze spa. Teraz od 2 lat w remisji i czuję się dobrze. I co? Uważasz, że nie warto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To idz do swojego psychiatry ,moze trzeba zmienic leki,jesli nie chcesz do szpitala ,prubuj w domu ale z lekami ktore ci lekarz zapisze ,i wiedz ze na poczatku moze byc ciezko,zanim sie lek załaduje jest duzo skutkow ubocznych ,choc nie zawsze,ale potem powinno byc lepiej.Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dryagan napisał:

Co Ty tu piszesz takiego? I co to za porównanie? Jakbyś stwarzał zagrożenie to by Cię zamknęli w więzieniu a nie w szpitalu. Szpital psychiatryczny to niekoniecznie jest miejsce izolacji - ma pomóc TOBIE a nie innym. Właściwie zdiagnozować i ustawić leczenie, żeby po wyjściu mogło być LEPIEJ. Byłem ostatnio w szpitalu pół roku. Też się bałem szpitala i oczywiście że nie jest to hotel ze spa. Teraz od 2 lat w remisji i czuję się dobrze. I co? Uważasz, że nie warto?

 

Ja byłem tam tak.. Sam nie wiem..

2 razy jako dziecko.. i 3 razy jako dorosły..

I to mowa o zamkniętych.. i 3 razy na dziennych.. Więc cóż.. miałem czas...

By się przekonać.. o szpitalu jak tam jest..

I nie chcę.. nigdy już tam trafić..

Jaki to sens ma? Dopisywanie..

Nowych traum.. w miejsce starych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lucy32 napisał:

To idz do swojego psychiatry ,moze trzeba zmienic leki,jesli nie chcesz do szpitala ,prubuj w domu ale z lekami ktore ci lekarz zapisze ,i wiedz ze na poczatku moze byc ciezko,zanim sie lek załaduje jest duzo skutkow ubocznych ,choc nie zawsze,ale potem powinno byc lepiej.Powodzenia

 Byłem.. mam następny termin dopiero

Na koniec grudnia do tego czasu..

Cóż mam na próbny okres Ketrel...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×