Proszę możecie coś napisać

[HerShadow]

9 godzin temu, postrzeleniec napisał(a):

Farsa, nie farsa. Lepiej nie dać się zaskoczyć  Poza tym nadal można odpowiadać na te pytania w taki sposób, aby jednakć jakąś realną informację przekazać.

 

W rekrutacjach, gdzie ja biorę udział wydaje mi się, że najczęściej decydującym czynnikiem był staż pracy. Jak zebrałem kilka lat stażu, to łatwiej było mi zmienić pracę, chociaż nie powiedziałbym, że moje kompetencje jakoś szałowo poszły do góry.

 

Jasne, że lepiej się przygotować. Nie twierdzę, że należy temat olać. Stwierdzam tylko, że bywają te rozmowy czasem naprawdę absurdalne.

 

@aniam97 jak się czujesz? Masz jakieś plany na weekend?

[aniam97]

Grill z rodziną ale czuję się źle prawdę mówiąc 

[HerShadow]

16 godzin temu, aniam97 napisał(a):

Grill z rodziną ale czuję się źle prawdę mówiąc 

 

Rozumiem Cię. Spędzanie czasu z rodziną, z którą nie czujemy się najlepiej może obniżyć nastrój. 

Jak długo już bierzesz leki?

[aniam97]

2 miesiące 

[HerShadow]

Hmm... to leki już powinny poprawiać Ci samopoczucie. Może skontaktuj się z lekarzem, jeżeli tak się nie dzieje?

 

Jutro rozmowa. Jak nastawienie?  

[aniam97]

Jestem raczej mocno zdenerwowana, chciałabym to po prostu przeżyć 

[Gość betelgeuse]

kiedy masz pierwszą konsultację w babińskim?

[aniam97]

W styczniu pod koniec

[acherontia styx]

10 minut temu, aniam97 napisał(a):

W styczniu pod koniec

A to nie lepiej starać się do Warszawy do Kliniki Leczenia Nerwic, Zaburzeń Osobowości i Odżywiania? Oddział tego samego typu, tak samo dobry, a terminy krótsze no i nie bawią się w 4 kwalifikacje tylko masz jedną. A do stycznia prawdopodobnie zdążą Cię już przyjąć.

[Gość betelgeuse]

2 godziny temu, aniam97 napisał(a):

W styczniu pod koniec

ale co piątek możesz dzwonić i przyspieszać konsultację

 

2 godziny temu, acherontia styx napisał(a):

A to nie lepiej starać się do Warszawy do Kliniki Leczenia Nerwic, Zaburzeń Osobowości i Odżywiania?

a jak wygląda terapia w tym miejscu. czy ma się terapię grupową czy indywidualną?

[acherontia styx]

3 godziny temu, betelgeuse napisał(a):

a jak wygląda terapia w tym miejscu. czy ma się terapię grupową czy indywidualną?

Taką i taką. Grupa 4x w tyg., indywidualna 1x w tyg., plus oczywiście inne zajęcia terapeutyczne.

[aniam97]

zależy mi na babińskim bo już któryś raz jest mi polecany akurat ten ośrodek. Już po rozmowie, podobno  mają dużo chętnych

[acherontia styx]

2 godziny temu, aniam97 napisał(a):

zależy mi na babińskim bo już któryś raz jest mi polecany akurat ten ośrodek. Już po rozmowie, podobno  mają dużo chętnych

Jak chcesz tyle czekać na samą kwalifikację i to pierwszą z 3 czy 4, to w ich tempie za rok może Cię przyjmą 

w Wawie na kwalifikacje czekasz miesiąc, a jak jesteś dyspozycyjna to przyjąć mogą bardzo szybko. Ja w pandemii, gdzie mieli zmniejszoną liczbę łóżek na oddziale czekałam 2 miesiące (z tym, że u mnie było przyjęcie przyspieszone ze względu na stan i to że w tamtym czasie jako jedyna z pacjentów byłam zaszczepiona na koronawirusa). 6 lat temu czekałam pół roku, ale ja przesuwałam termin przyjęcia bo nie chciałam się kłaść na wakacje, a taki termin mi pierwotnie wyznaczyli. Babiński ma porównywalne opinie z Warszawą. Wawa swego czasu miała nawet lepsze. Zresztą to jest terapia, bez Twojego wysiłku nawet najlepszy oddział terapeutyczny świata nic nie zrobi.

[HerShadow]

3 godziny temu, aniam97 napisał(a):

Już po rozmowie, podobno  mają dużo chętnych

 

Jak sądzisz, jak Ci poszło? 

 

Jeżeli chodzi o leczenie, to przepraszam, ale przyznaję sie bez bicia, że nie przekopałam się przez cały wątek i nie doczytałam, że masz już plany z tym związane. 

Ja bym skłaniała się ku temu, co pisze @acherontia styx . Jeżeli jest Ci tak nieznośnie ciężko, to może nie ma co czekać zwłaszcza, że w Wawce są nieźli specjaliści. A skoro faktycznie przy tym jest szybciej, to może nie ma się co fiksować na jednym specjaliście. Nie zawsze też to, co odpowiada komuś, będzie odpowiadać też Tobie. Polecenia zazwyczaj są pomocne, ale nie warto z góry zakładać, że będzie idealnie, bo różnie bywa. Przekonałam się o tym sama nie raz. 

Zastanów się, co faktycznie byłoby dla Ciebie dobre uwzględniając Twój stan a nie samo polecenie. 

 

Prawdą też jest, że specjalista może graniczyć z cudotwórcą, ale bez Twojej własnej pracy nic nie zdziała. 

Terapia, to w dużej mierze robota do wykonania po stronie pacjenta. Terapeuta tylko i aż daje narzędzia. 

[acherontia styx]

@HerShadow terapia w Babińskim jak i w IPiN w Wawie jest prowadzona w nurcie psychodynamicznym, także tam jest praktycznie to samo. Jak leżałam w Wawie to leżeli też pacjenci, którzy byli z Krakowa i okolic, czyli Babińskiego mieli pod nosem, a mimo to przyjeżdżali do Warszawy. Z różnic o których słyszałam od różnych osób w Babińskim podobno sztywno trzymają się nurtu, w IPiN nie, jeśli uznają, że coś może pomóc to korzystają też z metod z różnych innych nurtów, np. poznawczo-behawioralnej etc, ale psychodynamiczna przeważa, zwłaszcza na grupie.

[aniam97]

Muszę sie nad tym zastanowić, racja nie czuję się dobrze... Rozmowa poszła tak se, pani powtarzała że powinnam była skończyć inne studia

[postrzeleniec]

Jest możliwość wpisać się w kolejkę do dwóch szpitali, a potem podjąć decyzję?

[Gość betelgeuse]

Godzinę temu, postrzeleniec napisał(a):

Jest możliwość wpisać się w kolejkę do dwóch szpitali, a potem podjąć decyzję?

myślę, że jak najbardziej.

[acherontia styx]

2 godziny temu, postrzeleniec napisał(a):

Jest możliwość wpisać się w kolejkę do dwóch szpitali, a potem podjąć decyzję?

Tak, ale muszą być 2 osobne skierowania. Na jedno nie zarejestrujesz się w dwóch miejscach.

Sama tak robiłam i u mnie się złożyło tak, że równocześnie prawie zadzwonili i z Bydgoszczy i z Warszawy.

Edytowane 5 Lipca 2023 przez acherontia styx

[HerShadow]

22 godziny temu, acherontia styx napisał(a):

@HerShadow terapia w Babińskim jak i w IPiN w Wawie jest prowadzona w nurcie psychodynamicznym, także tam jest praktycznie to samo. Jak leżałam w Wawie to leżeli też pacjenci, którzy byli z Krakowa i okolic, czyli Babińskiego mieli pod nosem, a mimo to przyjeżdżali do Warszawy. Z różnic o których słyszałam od różnych osób w Babińskim podobno sztywno trzymają się nurtu, w IPiN nie, jeśli uznają, że coś może pomóc to korzystają też z metod z różnych innych nurtów, np. poznawczo-behawioralnej etc, ale psychodynamiczna przeważa, zwłaszcza na grupie.

 

Widzisz, u mnie psychodynamiczna na tym etapie się nie sprawdzi.

Byłam i dostawałam szału.

Potrzebuję interakcji ze strony terapeuty, większego dynamizmu, więc dla mnie idealne byłoby miejsce, w którym specjaliści są otwarci na inne nurty. 

Psychodynamiczny chętnie, ale może na innym etapie. Teraz poznawczo-behawioralny jest odpowiedni. 

Pomyślałam sobie kiedyś, że mogłabym pójść na terapię psychodynamiczną, żeby tak wejść na głębszy poziom relacji z sobą. 

 

8 godzin temu, aniam97 napisał(a):

Muszę sie nad tym zastanowić, racja nie czuję się dobrze... Rozmowa poszła tak se, pani powtarzała że powinnam była skończyć inne studia

 

Żeby być sekretarką?  

Na wiele stanowisk specjalistycznych oczekują po prostu wyższego. Wiele osób pracuje też w branży nie mającej nic wspólnego ze studiami, które kończyli. 

No ale nie znam kontekstu rozmowy. Może komentarz rekruterki nie dotyczył stanowiska, na które aplikujesz. 

 

Swoją drogą mamy podobnie. Ja byłam w poniedziałek na rozmowie, ale na rejestrację telefoniczną. Zobaczymy. 

 

 

 

 

 

[acherontia styx]

25 minut temu, HerShadow napisał(a):

Potrzebuję interakcji ze strony terapeuty, większego dynamizmu, więc dla mnie idealne byłoby miejsce, w którym specjaliści są otwarci na inne nurty. 

Jestem od kilku lat w psychodynamicznej i moja terapeutka gada czasami więcej ode mnie  na pewno nie można o niej powiedzieć, że jest typowym psychoterapeutą psychodynamicznym.

[HerShadow]

21 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Jestem od kilku lat w psychodynamicznej i moja terapeutka gada czasami więcej ode mnie  na pewno nie można o niej powiedzieć, że jest typowym psychoterapeutą psychodynamicznym.

 

To faktycznie nietypowo. Moja była strasznie anemiczna, taka powolna. Czasem miałam wrażenie, że zaraz zaśnie. 

Inna nie aż tak, ale też zbyt mało interaktywna. Oczekiwałam dialogu a dostawałam pytania, stwierdzenia, które rozumiem, że miały mnie dokądś zaprowadzić, ale to zupełnie nie jest ten moment. 

 

[aniam97]

Czy to w porządku że wujek mi powiedział że mam się przebrać bo sobie chłopaka nie znajdę z takim wyglądem? Powiedział to przy mamie i mama mowi że ma rację 

[DEPERS]

1 godzinę temu, aniam97 napisał(a):

Czy to w porządku że wujek mi powiedział że mam się przebrać bo sobie chłopaka nie znajdę z takim wyglądem? Powiedział to przy mamie i mama mowi że ma rację 

To zależy na co chłopak będzie zwracał uwagę:) pierwsze wrażenie to wygląd bo w pewnym stopniu o Tobie świadczy. Tyle, że jak masz to robić wbrew sobie to już słabo bo będziesz musiała udawać, a w praniu wyjdzie Twój styl który ktoś zaakceptuje, albo nie i co wtedy? Rozpacz i to chłopacy szukają, nie dziewczyny:) ktoś Cię znajdzie i zaakceptuje jaką jesteś i będziecie żyli długo i szczęśliwie

[aniam97]

dziękuję!