Skocz do zawartości
Nerwica.com

Muszę się komuś wygadać


Nie chce

Rekomendowane odpowiedzi

Muszę się komuś wygadać mam straszny bajzel w głowie mam wrażenie że aktualnie nie potrafię nawet sklecić zdania i wiem że to będzie bardzo chaotyczne ponieważ leżąc spisywałem swoje przemyślenia. A więc zacznijmy od tego że mam 19 lat moi rodzice są po rozwodzie i od tego się zaczęło chodzę do psychiatry i stwierdzono mi depresję i fobie społeczno lękowe. Nie przedłużając po prostu wstawię notatkę.

Myślałem długo czego mi potrzeba by być szczęśliwym czlowiekiem i czuć się dobrze doszedłem do wniosku że nie mogę być zdrowy psychicznie w momencie gdy nie mogę być sobą że gdy jestem ciągle w masce moja osobowość się rozdziela i tak właśnie przez to ludzie mają problem psychiczne. Trzeba w życiu znaleźć taką osobę która nie będzie miała ci tego za źle że jesteś po prostu /cenzura/ sobą i myślę że każdy ma w głowach takie myśli typu ale mam ochotę iść na kurwy ale tego nie zrobi z przyzwoitości i moralności tak samo trzeba zadać sobie pytanie ile razy chciałeś coś powiedzieć albo miałeś na coś ochotę a nie zrobiłeś tego bo bałeś się że druga osoba dziwnie na ciebie spojrzy albo popuka się w głowę albo zrobi ci przykrość. Miałem paraliż chociaż nie wiem czy tak to mogę nazwać bo wcale nie był taki straszny i jak kolwiek moglem podświadomie go zmieniac. Widziałem twarze widziałem twarze wielu ludzi od potworów z gier po ojca nie do końca wiem co to moglo oznaczać ale to były same twarze zmieniające się w inne i kręcace na boki ale zawsze gdy była zla albo straszna nagle ujawniało się przeciwieństwo. Wydaje mi się że to są właśnie maski moich znajomych i rodziny widziałem również kobietę z 3 kolanami jedno miała na udzie jedno trochę wyżej od normalnej pozycji kolana a trzecia na kolanie i również się kręciły złapałem się na tym że nie chciałem napisać czegoś bo co jak to ktoś zobaczy a w chuju to mam widziałem również kobiety i mężczyzn z wynaturzonymi częściami intymnymi i doszedłem do wniosku że nie jestem normalny i że podobają mi się dziwne rzeczy bardzo pragnę pokazać komuś te notatkę ale nie sądzę by ktokolwiek był w stanie mi pokazać o co chodzi pokazać jakąś drogę co mam robić ja się gubię w myślach szczególnie jak się stresuje za bardzo myślę o przeszłości o tym całym bagnie zamiast pomyśleć tu i teraz a potem przez to odpierdole jakąś chora akcje po której ludzie się na mnie obraża lub właśnie będą się krzywo patrzeć. Wkurwia mnie gdy muszę się ograniczać przy ludziach by im było dobrze, tak nie powinno być że przestawiam czyjąś wygodę nad moją i że bardziej martwię się innymi ludźmi niż samym sobą ale jest mi ciężko szczególnie gdy po prostu jestem bardzo empatyczny. Dlaczego taki jestem? Wydaje mi się że po prostu przez to co przeszedłem i przez to jak miałem w domu gdy musiałem patrzeć jak ojciec upokarza matkę i myślę że to mnie tak bardzo bolało że to były dwie osoby które bardzo kocham a jedna tak traktowała druga i ja po prostu czułem to co ona każdy cios każde słowo gdy patrzyłem na jej oczy twarz. Czy mam do niej pretensje ? Absolutnie nie. Postąpiłbym tak samo. Mama zawsze stawiała nas wyżej od siebie bo jesteśmy jej dziećmi i dla mnie to kiedyś było logiczne i normalne. Dopiero po rozwodzie dotarło do mnie w jak wielkiej patologii żyłem.

 

(nie musicie nic odpisywać, po prostu potrzebuje się wygadac)

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×