uczucia

[grb1]

a czy nie macie moze tak ze poprostu nic nie czujecie... nie no moze przesadziłem... w moim przypadku jest ze ja poprostu czuje tylko lek i zdenerwowanie i strasznie klucie w klatce piersiowej ale to nie jest serce tylko straszny scisk... jak to jest z wami???

[kapralis]

hmmm chyba czuje sie podobnie albo czułem się, nie wiem jak to opisać ale w chwili obecnej mam chyba podobny stan;/

[Zmęczona]

Cześć, no ja tak mam czesto ,że czuje taką pustke wewnetrzną... teraz sobie siedze i tez tak mam ... czeka mnie matura.. jeden wielki stres... ,ciagle mam natrectwa ze mi matura nie pojdzie... eh

[grb1]

ja też mam teraz mature ale nie przejmuje sie tym zbytnio, chyba z góry wiem że nie zdam może dlatego... a jak radzicie sobie z nerwicą może jakieś leki, ktoś ostatnio napisał że ziółka cannabis są dobre ale ja pamietam że od tego mi się zaczeło wieć raczej u mnie to nie zadziała..

pzdr

[Zmęczona]

Ja tam żadnych ziółek nie stosuje... w sumie no to nie wiem co mozna zastosowac zeby pomogło... ja wiem ze uciekam od samotnosci bo wtedy jest gorzej... ,generalnie staram sie myslec pozytywnie choc wiadomo mam rozne dni raz widze wszystko piękne itd a czasami sie załamuje no ale tak jakos sobie radze z dnia na dzien :)

[scrat]

Uczucia? Znane tylko z filmów, piosenek i przeszłości, kiedy nie brałem antydepresantów. Teraz nie ma we mnie nic. Czasem się budzą, ale są tak stłumione, jakby ich w ogóle nie było.

 

To ma swoje dobre i złe strony...

[julie]

Co do uczuć to w dzisiejszym świecie mało, żeby nie powiedzieć wcale nie ma dla nich miejsca

jak człek jest uczuciowy to zawsze ktoś inny try to use and/or both abuse ya szlag by trafił...ja jak jestem sobą to mi mówią, że jestem zwariowana; i bądź tu mądry; ogólnie nie mam chwilami siły to work with this shit ya call life no more

[tomi1234]

Podobnie jak Wy, też borykam się z podobnymi problemami. U mnie obniżony nastrój, spowodował to że nie miałem w sobie żadnych emocji i uczuć. Ostatnio widzę dużo pozytywnych zmian...

Moja terapeutka, zachęciła mnie do tego żeby akceptować ten stan i żeby nie wycofywać się z kontaktów z ludźmi. Uczucia mają to do siebie, że są całkowicie nie zależne od nas, tzn. nie można siłą woli nimi kierować.

Jeżeli ktoś jest zainteresowany to daje link do fajnego artykułu o uczuciach:

 

http://www.sfd.kuria.lublin.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=208&Itemid=61

 

Generalnie w chwili obecnej czuje więcej, ważne jest aby się na tym zbytnio nie skupiać, uczucia same wrócą, całkowicie spontanicznie.