Skocz do zawartości
Nerwica.com

grb1

Użytkownik
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grb1

  1. Chciałbym się was zapytać czy miewacie tak silne pobudzenie w ciągu dnia, że nie możecie się w ogóle uspokoić, nawet po zażytych silnych środkach uspokajających i miewacie dziwne nielogiczne myśli. Gdy jednak to pobudzenie się uspokoi to jest sie tak bardzo zmęczonym że tylko spanie pozostaje. Jak ktoś tak ma albo miał i wyszedł mógłby mi pomóc bo już ładne parę lat tak mam i nie daje sobie już rady. Pomocy
  2. grb1

    stres

    Wstałem niedawno i pierwsze co mi przyszlo do głowy to czemu ja czuje stres? Pierwsze uczucie jakie mam to własnie stres możecie mi powiedzieć co to kurde jest bo jakos nie moge sobie z tym poradzić a odczuwam go praktycznie 24 na dobe a wiem że to nie jest normalne.
  3. Czy nie macie tak że jak spotykacie znajomego albo idziecie do urzędu załatwić jakieś sprawy to język wam się plącze??
  4. i człowieku nie pogłębiaj się w tym bo będzie gorzej, i nie mówię Ci słowa na wiatr tylko wiem to po sobie...
  5. Czy nie macie tak że macie straszny chaos w głowie i nie możecie się na czymkolwiek skupić, a w klatce piersiowej czujecie jakby ktoś wam rozrywał od środka. Stresujecie się bez powodu, wstajecie rano bez chęci do życia, a dzień przed mówicie sobie o boże jutro znowu dzień. Myślicie w kółko o jednym, nawet w towarzystwie nie umiecie rozmawiać tylko myślicie, macie tak może, bo ja się muszę przyznać że tak mam od 5 lat i wcale nie uprzyjemnia mi to życia, jednym słowem kaleka, czuje się jak upośledzony :/
  6. grb1

    nerwowosc

    a to zmienia postać rzeczy, a to bardzo Ci przeszkadza, bo jeśli tak no porozmawiaj najlepiej z psychiatra on Ci powie czy to choroba czy nie
  7. no niby psychoterapeuta najlepszy, ale co zrobić gdy dostaje nagle takiego szału i to bez powodu :/ i co wtedy??
  8. grb1

    Nerwica ,a praca...

    to tylko pozazdrościć takiego szefa... rzadko kiedy się tacy zdarzają...
  9. pewnie że się da... u mnie w mieścinie jest jeden koleś co był najlepszym uczniem w liceum... przez dragi to nawet nie da się z nim porozmawiać
  10. hmm... pewnie że się da... a tak na marginesie to mam wrażenie że chciałeś o coś zapytać tylko nie wież jak czy mam racje??
  11. grb1

    Nerwica ,a praca...

    Tak własnie jest, masz racje. Praca i praca by pozwolić naszemu mózgowi na odpoczęcie od wszystkich myśli... i moja jedna rada nie dajcie by ktoś u was zauważył że macie nerwice bo bedziecie mieli przekichane, wiem to po własnej skórze.
  12. Co myślicie... co będzie dobre na uspokojenie, bo brałem tyle rzeczy że teraz sam już nie wiem, meliska na pewno odpada
  13. Jak to powiedzial Tuwim: ''Z chaosu ład sie tworzy....''tym krótkim zdaniem pokazujac jakimi prawami rzadzi sie nasza psychika:):) to mi się podobało :)
  14. grb1

    nerwowosc

    nie jestem ekspertem ale z mojego punktu widzenia to jeszcze nie nerwica tylko sposób jaki reagujesz na denerwujące Cię rzeczy, a to oczywiste że każdy z nas tak reaguje niestety. Nie potrzebnie się niepokoisz bo jak zaczniesz nad tym intensywnie myśleć a to może doprowadzić do jakiegoś zaburzenia, więc nie zastanawiaj się nad tym.
  15. tak tylko musi być to dobry psychiatra... ja np miałem takiego co odrazu chciał mnie zamknąć w psychiatryku. :/
  16. dokładnie... zgadzam się z wami w 100%... to co przeżywaliśmy i odczuwaliśmy teraz ma wielki wpływ na to co teraz przechodzimy... u mnie naprzykłąd non stop kłutnie na jeden temat... teraz może to przeszło ale tym co nasiąkło za młody teraz musi śmierdzieć... sorki za wyrażenie...
  17. grb1

    Demencja

    czy możliwe jest żeby podczas nerwicy wystąpiła demencja czy to tylko moje głupie przypuszczenia??
  18. grb1

    Ścisk w klatce

    Czy nie macie takie uczucia... takiego że macie straszny ścisk w klatce piersiowej tak jakby was rozrywało od środka i nie możecie usiąść w miejscu tylko was nosi gdzie popadnie...
  19. bo ja mam przekichane, ja mam myśli na temat swojego zdrowia... co mi właściwie jest... non stop sobie coś wkręcam... powiem Ci że to nie jest miłe i już nie wiem czy siebie mogę zaliczyć pod nerwice natręctw... ja teraz nie wiem nic... jestem taką chodzącą niewiadomą... :/
  20. Postanowiłem napisać nowy temat (sorry za takie rządzenie się na tym forum) bo w tym poprzednim już nie można nic napisać bo wyskakuje jakiś błąd. A co do tematu to chciałbym napisać że też mi przychodzą do głowy różne choroby i nie wiem tak naprawde co mi jest. Niby lekarz stwierdził nerwice, ale ja do końca nie jestem przekonany, nie uważam żeby ten lekarz wiedział co mówi bo o nic się nie pytał tylko jakieś głupie uwagi w moją stronę. Ostatnio przyszło mi do głowy że jestem lekko głupawy więc zacząłem robić rożne testy IQ. Pary miesięcy wcześniej myślałem że mam schizofrenie i czytałem tylko na tym portalu poświęconym schizofrenii. Nieraz myślałem że mam autyzm albo podobne zaburzenia... Teraz to naprawde nic nie wiem, nie wiem gdzie się zgłosić i w ogóle, znacie może jakiegoś lekarza psychiatre, bo naprawde jest ciężko, nawet w domu jest mi ciężko funkcjonować. Przeniosłem do właściwego tematu//Rafik
  21. grb1

    Depersonalizacja

    Powiedzcie mi jak to jest to z depersonalizacja... o co w mniej właściwie chodzi... być może sam ją przechodzę ale nie jestem tego świadomy.
  22. grb1

    IQ

    Chyba masz racje... ja bynajmniej niestety się tak czuje... chociaż testy IQ wychodzą mi ponad przeciętną... chyba będę musiał zrobić sobie test w poradni psychologicznej.
  23. łooooooo... to byś miała dopiero meksyk w głowie... a co do myśli to nikt nie ma takich co ja... to poprostu najgorsze.... ja mam takie że mam to albo to albo co innego poprostu katorga i nie moge niestety z tego wyjsc :/
  24. grb1

    bezustanku

    czy w depresji albo w nerwicy człowiek musi być cały czas w ruchu... np ja nie moge wysiedzieć w jednym miejscu cały czas musze coś trzymać w ręce...
  25. grb1

    Nerwica a narkotyki

    Wszystko co piszecie to prawda... ja mam podobne kłopoty... też bawiłem się dragami przez dłuższy okres czasu... i odkąd pamiętam a to było już dawno od marihuany zaczęły mi się dziać rożne rzeczy a w szczególności natrętne myśli, potem do tego różne używki duże tego nawet nie będę pisał... teraz co przechodzę to po prostu koszmar... więc nie radze wam zażywać dragsów bo naprawde od tego to wam się w głowie pop***** Ci co już to mają to napewno żałują i nie pozostaje im nic innego jak tylko walczyć z tym PZDR
×