grb1

dokładnie mam tak samo, tylko ja nie wiem z czym walcze :/ ale walcze

witaj... nie chce Cie martwic ale mam taka znajoma i jej chłopak oskarzal ją o to samo... ona nie wiedziała co ma robić i poszła do psychologa... psycholog na to że jeżeli chłopak obwinia ją to oznacza że sam niestety zdradził.

Powiem wam że po przeczytaniu tego testu i po rozwiązaniu wyszło mi że bardzo prawdopodobnie mam depresje... ale znając siebie i wymyślaniu sobie chorób to i tak do końca nie jestem pewien... pisze na tym forum i na forum z nerwica natrectw i bo nie wiem czego mam sie złapać :/... moze poradzicie gdzie mam się zgłosić, bo już od roku jeżdze po róznych specjalistach i wogole a oni swoje i nic nie przynosi żadnych rezultatów... wiem że moja odpowiedz jest bez tematu jak cos to przeniesie to moderator to moja taka mała ułomność

Dzieki za odpowiedz... dzisiaj rano sie przestraszyłem gdy robiłem sobie test i wyszło mi... eh nawet nie bede pisał... dlatego włanie przyszła mi taka myśl (a jest ich wiele :/)...

Mam do was pytanie? Czy możliwe jest że depresja albo inna choroba ma jakiś wpływ na naszą inteligencje??

ja też mam teraz mature ale nie przejmuje sie tym zbytnio, chyba z góry wiem że nie zdam może dlatego... a jak radzicie sobie z nerwicą może jakieś leki, ktoś ostatnio napisał że ziółka cannabis są dobre ale ja pamietam że od tego mi się zaczeło wieć raczej u mnie to nie zadziała.. pzdr

a czy nie macie moze tak ze poprostu nic nie czujecie... nie no moze przesadziłem... w moim przypadku jest ze ja poprostu czuje tylko lek i zdenerwowanie i strasznie klucie w klatce piersiowej ale to nie jest serce tylko straszny scisk... jak to jest z wami???

cannabis mowisz... powiem Ci ze to pomaga na uspokojenie ale na myśli wątpie w to... mi potym ale nie tylko pogorszyło się tylko... a jak ziółko sobie zarzyje to nie moge się z nikim dogadać...

no wlasnie jestem i on stwierdzil ze mam jakies zaburzenia neurologiczne... to jest dla mnie smieszne a inni leca mnie od narkotykow.

mówisz może to dlatego coraz bardziej je mam

witam w klubie... ja mam to samo... nie poddawajcie sie tylko z nia walczcie.. pzdr dla wszystkich

tak brałem i to powiem troche dużo tego było jest mi teraz wstyd ale cóż musze teraz płacić za wszystko.. i wiem co teraz powiesh jest to efekt brania ale nie wiem czy wczesniej nie mialem takich objawow teraz to mam straszny choas w glowie non stop mi przychodza rozne rzeczy nic normalnego tylko mysli typu a moze mam to bo jesli to to musze miec to albo cos innego po prostu koszmar a przy tym czuje przez 24 godziny stres.

a dokładniej o co chodzi?? bo nie za bardzo czaje co miałeś na myśli.

Chłopie nie poddawaj sie nie jesteś sam, trzeba walczyć i odsuwać od siebie te myśli, chociaż mam tak samo czuje sie jak inwalida nawet mój terapeuta zasugerował mi to ze taki niby jestem, trzeba żyć dalej i nie załamywać sie bo to bedzie porażka. Najlepij znajdz sobie jakies zajecie co pochlonie Ci czas i nie bedziesz myslał o róznych rzeczach. Gdybyś wiedział co ja mam to byś poprostu dostał gesiej skórki. Pozdrawiam i jeszcze raz nie łam sie.

dostaje leki Tegretol 400 rano i aspargin oraz olzapin 5mg wieczorem, mam terapie ale moj terapeuta jest od narkotykow wiec nie wiem czy taki jaki powinien bo napoczatku wszyscy mysleli ze to od narkotykow mam te wszystkie mysli. Teraz mam straszny chaos w glowie tylko mysli nic nie jestem w stanie zrobic i ten silny ucisk w klatce. Lecze sie prawie rok.

ja także nie ufam ludziom bo nieraz sie przejechałem, wie o tym moja rodzina i rodzina mojej dziewczyny, lepiej nie mówić nikomu bo bedziesz traktowany jako inny a zarazem gorszy i bedzie sie celem ośmieszen i innych podobnych zachowań a to tylko może pogłebyć nasz stan zdrowia

he mam to samo, może to jest lęk społeczny

to jedziemy na tym samym wózku tesh nic nie potrafie zrobic, tylko ze ja nie mam tak strasznych rzeczy jak ty czyli jakis rytuałów tylko same myśli, powiem Ci szczerze ze nie wiem co robic, byłem u paru lekarzy i mówią ze jestem zdrowy ja jednak uważam że coś mi jest, ostatnio lekarz prowadzący powiedział że mam nerwice natręctw i to musi samo minąć, nic innego nam nie pozostaje jak tylko żyć z tym paskuctwem i czekać ash samo z siebie wyskoczy, myśle że w końcu nadejdzie taki dzień że to wszystko zniknie i Tobie tego życze, wieć nie lam się i nauczyć się z tym żyć chodz wiem jak to jest cieżko, najgorzej jak się załamiesz to już bedzie porażka. Powodzenia

ja mam tak samu że nie moge jush normalnie myslec bo nie wiem ktore mysli sa prawdziwe. w zadnej pracy sobie nie radze poprostu koszmar, leszcze nie dostalem pomocy takiej jakiej bym oczekiwal.

Witam serdecznie na tym forum. Postanowiłem dzisiaj na forum bo przyszło mi do głowy, że mam nerwice. A czemu tak? A temu że od jakiegos czasu wymyślam sobie najgorsze choroby. A tu autyzm a tu schizofrenia a tu jeszcze cos innego i mysle wyobrażam sobie sytuacje że tak mogłbym sie zachowac jak oni. A to dopiero poczatek nie moge normalnie funkcjonowac. Non stop natretne mysli tak w kołko jush z domu nie wychodze bo zawiesze sie i tylko mysle. To wszystko zaczęło sie już w podstawówce. Strasznie się stresowałem swoim wyglądem. Codziennie ciągły stres. Może sie wydawać dziwne że nie stresowałem się lekcjami tylko sobą ale tak było. Wszystko dobrze przyzwyczaiłem się do tego. Ale pozniej doszły do tego narkotyki. Wszystko fajnie niektóre objawy znikały ale pozniej nie wiadomo skąd zaczęły mi sie natretne myśli nie mogłem tego opanować. I tak właśnie 5 lat dodam że mam teraz 19 lat. Nieodzownym od natrectw są objawy somatyczne. Strasznie sie pocę, silne kłucie głowy ciśnienie mam wporządku, przechodzenie ciepła zimna, silne kłucie w sercu, nie wiem zabardzo co robie, tesh mi sie tez tak czasem zdarza. I to wszystko co chcialem napisać. Bardzo byłbym wdzieczny czy ktoś mi może powiedzieć czy to może być nerwica czy jakieś inne schorzenie. Dodam że po paru asparginach przechodzi mi na troche jestem troche spokojniejszy. Pozdrawiam wszystkich z nerwicowanych.

Witam wszystkich obecnych na tym forum... Zdecydowalem sie na rejestracje na tym forum z mysla ze moze w koncu uda mi sie cokolwiek dowiedziec co mi jest bo czytajac artykuly na tym forum bardzo przypominaja takie jak ja mam.... PZDR