Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

125 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      75
    • Nie
      30
    • Zaszkodziła
      20


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 2.12.2025 o 22:01, Piyerekpiyerek napisał(a):

A ile fluoksetyny brałaś?

40 mg.

W dniu 2.12.2025 o 21:41, Catriona napisał(a):

Pytanie czy robisz coś poza braniem leków? Terapia? Cokolwiek? W życiu nie dzieje się nic co mogłoby spowodować nasilenie objawów? (mi nie musisz odpowiadać, ale sama sobie odpowiedz)
Leki nigdy nie załatwią wszystkiego i kryzysy na lekach mogą się zdarzać. Przy czym jesli kryzys jest spowodowany sytuacją zewnętrzną/życiową, leki tym bardziej nie rozwiążą problemów.

Póki co leczę się farmakologicznie i na tyle ile mogę staram się sama pracować nad sobą. Na terapię prywatną aktualnie nie jestem w stanie sobie pozwolić więc czekam na wolne terminy na NFZ. Co jakiś czas chodzę też na wizyty kontrolne do psychiatry. Jeśli chodzi o moją sytuację życiową to nie uległa ona w ostatnim czasie żadnej zmianie, zupełnie nic się nie zmieniło. Zdaje sobie również sprawę, że leki to nie wszystko. Po prostu jestem w kropce i nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, happy12345 napisał(a):

40 mg.

Póki co leczę się farmakologicznie i na tyle ile mogę staram się sama pracować nad sobą. Na terapię prywatną aktualnie nie jestem w stanie sobie pozwolić więc czekam na wolne terminy na NFZ. Co jakiś czas chodzę też na wizyty kontrolne do psychiatry. Jeśli chodzi o moją sytuację życiową to nie uległa ona w ostatnim czasie żadnej zmianie, zupełnie nic się nie zmieniło. Zdaje sobie również sprawę, że leki to nie wszystko. Po prostu jestem w kropce i nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Możliwe, że to chwilowy kaprys leku. Nagromadziło się trochę stresów i wzięły górę nad lekiem. Jednak jeśli masz możliwość to zadzwoń do swojego lekarza. Ja na sertralinie lecę już dobrze ponad pół roku i dalej robi robotę. Choć w porównaniu do paroksetyny to z lękiem sobie średnio radzi. Jednak paroksetyna w pewnym momencie zaczęła tłumić wszystkie emocje i stąd decyzja o zmianie. Teraz jest zdecydowanie lepiej, choć łącze ją z bupropionem, żeby trochę energii psychicznej dodał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Carolus napisał(a):

Możliwe, że to chwilowy kaprys leku. Nagromadziło się trochę stresów i wzięły górę nad lekiem. Jednak jeśli masz możliwość to zadzwoń do swojego lekarza. Ja na sertralinie lecę już dobrze ponad pół roku i dalej robi robotę. Choć w porównaniu do paroksetyny to z lękiem sobie średnio radzi. Jednak paroksetyna w pewnym momencie zaczęła tłumić wszystkie emocje i stąd decyzja o zmianie. Teraz jest zdecydowanie lepiej, choć łącze ją z bupropionem, żeby trochę energii psychicznej dodał.

Możliwe, mam taką nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys 😔  Wizytę u lekarza mam za 2 tygodnie więc zobaczymy co powie. Póki co stan ten utrzymuje się od zeszłego wtorku. Chwilę jest lepiej, chwilę gorzej, ale lęk mimo wszystko cały czas mi doskwiera. Dobrze rozumiem, że pan bierze teraz bupropion i sertralinę w dawce 100 mg?

Edytowane przez happy12345

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żaden Pan. Nie mam 80 lat. 😉 Tak, biorę teraz 100 sertraliny i 150 bupropionu( chyba najniższa dawka w PL). Brałem sertraline w dawce 150, ale za bardzo mnie przymulała. Można do 200 dojechać, jak ktoś dobrze toleruje. Ja jednak potrzebuję mocy. Pracuję fizycznie, trochę biegam i ćwiczę. Nie lubię długo leżeć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Od 13 dni biorę lek Asentra, dostałam też lek przeciwlękowy, który biorę na noc. Już po kilku dniach odczułam dużą poprawę, funkcjonowałam na prawdę super, prawie tak jak normalnie. Niestety długo to nie trwało, jest wtorek a od piątku zaczęło sie znowu pogarszać, najpierw nie mogłam zasnąć i spać a później wróciła cała reszta, jak mdłości, wieczne uczucie słabości, brak siły, lęki i niepokój dosłownie atakujące non stop, to poczucie, że nic absolutnie nie ma sensu. Czy ktoś z was biorąc lek miał takie pogorszenie? Czy to minęło i było lepiej? Psychiatra powiedziała, że jeśli po 3 tygodniach będzie źle to żeby umówić się znowu na wizytę i zastanawiam się co robić, bo może to pogorszenie minie i będzie ok? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, drkwaw napisał(a):

Skąd mamy wiedzieć czy to normalne jak nawet nie wiadomo jaki to lek przeciwlękowy.

Racja, przepraszam ale jestem kompletnie rozbita i ciężko na czymkolwiek się skupić. Lek przeciwlękowy to Pregabalina 75 mg, biorę ją na noc a Asentra 50mg rano. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, zuzannazz97 napisał(a):

Racja, przepraszam ale jestem kompletnie rozbita i ciężko na czymkolwiek się skupić. Lek przeciwlękowy to Pregabalina 75 mg, biorę ją na noc a Asentra 50mg rano. 

Pregabalina jest przepisywana poza wskazaniami na lęk a sertralina escitalopram i paroksetyna jest zatwierdzona do leczenia leku więc ciężko powiedzieć który można bardziej nazwać lekiem przeciwlękowym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 13 dniach to ta Asentra jeszcze nawet nie zaczęła działać. Ona się długo rozkręca. Musisz być cierpliwa. Pregabalina zaczyna trochę wcześniej pomagać, ale nie na depresję tylko na lęki. Daj tej sertralinie jeszcze ze 20 dni chociaż. Po miesiącu już się powinno coś polepszać bardziej. 

 

2 minuty temu, Piyerekpiyerek napisał(a):

Pregabalina jest przepisywana poza wskazaniami na lęk a sertralina escitalopram i paroksetyna jest zatwierdzona do leczenia leku więc ciężko powiedzieć który można bardziej nazwać lekiem przeciwlękowym. 

Niby tak, ale sertralina u wielu osób słabo pomaga na lęki. Nie ma nawet podjazdu do paroksetyny. Natomiast na depresję całkiem dobrze działa. A pregabalina kosi lęki. To może być fajne połączenie, ale niestety na efekty trzeba poczekać. Tak to już z tymi prochami jest.

Edytowane przez Carolus

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zuzannazz97 napisał(a):

Racja, przepraszam ale jestem kompletnie rozbita i ciężko na czymkolwiek się skupić. Lek przeciwlękowy to Pregabalina 75 mg, biorę ją na noc a Asentra 50mg rano. 

Dziwne że pregabalina na noc. Ja bym brał od rana, dobrze radzi sobie z lękami. 

A na asentre musisz poczekać do miesiąca nawet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, daammk1 napisał(a):

Dziwne że pregabalina na noc. Ja bym brał od rana, dobrze radzi sobie z lękami. 

A na asentre musisz poczekać do miesiąca nawet.

Mnie prega trochę pobudza. Biorę ją tylko rano, żeby dobrze mi się.pracowalo. wieczorem lub po południu biorę kwetiapine xr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Verinia napisał(a):

Mnie prega trochę pobudza. Biorę ją tylko rano, żeby dobrze mi się.pracowalo. wieczorem lub po południu biorę kwetiapine xr

Właśnie. Nie ma sensu na noc, bo nawet biorąc rano tego samego dnia padamy jak zabici wieczorem. A ucieka to pozytywne działanie pregabaliny trwające parę godzin. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, daammk1 napisał(a):

Właśnie. Nie ma sensu na noc, bo nawet biorąc rano tego samego dnia padamy jak zabici wieczorem. A ucieka to pozytywne działanie pregabaliny trwające parę godzin. 

Ja biorę na noc i lepiej śpie , nie wybudzam się . Według ulotki też dawkować 2 lub 3 razy dziennie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A miał ktoś z was tak, że na początku sertralina mu pomagała a po jakimś czasie zaczęła szkodzić? Kilka dni temu pisałam, że biorę od 4 miesięcy sertralinę, wszystko było okej aż nagle ponownie pojawiły się lęki (mimo, iż było już lepiej i była poprawa). Aktualnie to napięcie delikatnie zelżało, ale bardzo mi dokuczają lęki związane z wychodzeniem z domu itd. Dodatkowo sporo czytałam i nie wiem czy faktycznie tak jest czy się nakręcam, ale boję się, że to ten lek powoduje gorsze samopoczucie. Tylko, że to bez sensu skoro na początku czułam się lepiej 😔 Obawiam się, że psychiatra za wiele mi nie pomoże, ewentualnie zmieni znowu lek albo zwiększy dawkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×