Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      74
    • Nie
      30
    • Zaszkodziła
      20


Rekomendowane odpowiedzi

Jak chcesz uprawiac sex a ci nie staje to bierzesz viagre.

A co jak nie masz wogole ochoty na sex nawet gdy jakaś super laska się rozbierze i stanie obok ciebie ?

NIe weźniesz wtedy viagry tylko powiesz że cię takie sprawy nie interesują - i to własnie może być problemem - rozumiesz ?

 

VIAGRA -to sie bierze jak masz ochote na sex - ale np staje ci, a pozniej szybko opada i nie możesz odbyć udanego stosunku.

 

A jak nie masz ochoty przez SSRI to nic ci viagra nie da

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej problemem na silnych lekach serotoninowych, nie jest sam wzwód członka tylko problemy z odczuwaniem przyjemności z seksu i kontaktu - zmniejszona wrażliwość na bodźce dotykowe i te zmysłowe zresztą też, mniejsze pożądanie i podniecenie. Viagra nic tu nie pomoże, zwiększy tylko ukrwienie ciał jamistych członka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz uprawiac sex a ci nie staje to bierzesz viagre.

A co jak nie masz wogole ochoty na sex nawet gdy jakaś super laska się rozbierze i stanie obok ciebie ?

NIe weźniesz wtedy viagry tylko powiesz że cię takie sprawy nie interesują - i to własnie może być problemem - rozumiesz ?

 

miales takowa sytuacje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz uprawiac sex a ci nie staje to bierzesz viagre.

A co jak nie masz wogole ochoty na sex nawet gdy jakaś super laska się rozbierze i stanie obok ciebie ?

NIe weźniesz wtedy viagry tylko powiesz że cię takie sprawy nie interesują - i to własnie może być problemem - rozumiesz ?

 

VIAGRA -to sie bierze jak masz ochote na sex - ale np staje ci, a pozniej szybko opada i nie możesz odbyć udanego stosunku.

 

A jak nie masz ochoty przez SSRI to nic ci viagra nie da

 

Sie ciesz że masz z kim sex uprawiać a ci nie staje ,a nie że staję ci, jesteś napalony ,a nie ma gdzie się wyżyć co wolisz??

 

A po 2 - DAA,L Arginina,Cyrtulina, Piracetam, oglnie Suple dla ćwiczących na siłcę , tlenki azotu, itd , pobudzacze typy Johimbina,Synefryna. pełno tego jest , lepsze to niż branie innego psychotropu na to.

 

a z psychotropów to dodaj sobie mianse,trazodon, mirtazepine , antagonizm 5ht2c. [ale wtedy nie płacz że się styłeś, jak świnia i też będą nici z ruchania , bo nikt na ciebie nie spojrzy]

Było o tym milion razy. I nie płacz , jak ci się nie chcę uprawiać sexu to się ciesz kurwa , Nie jesteś glodny nie jesz (a jakoś wtedy się nie przejmuje człowiek) co to w psychice siedzi że , "nie chcę mi się ruchać , nie staję mi , no ale muszę bo co to za życie" Tylko w tym apsekcie jak się nie chcę tego robić to jest źle. Nie płacz , Mi się chcę ruchać a nie mam z kim. Więc to ja mam raczej problem a nie ty , bo przecież ci się nie chcę ruchać. Ochota na sex to głód jak od narkotyków , więc , ja jestem non stop na głodzie i nie mam gdzie się wyżyć , a ty masz antidotum na głod , tylko w psychicę ci siedzi że to jest złe . Powtarzam nie chcę ci się dymać to się ciesz:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sie ciesz że masz z kim sex uprawiać a ci nie staje ,a nie że staję ci, jesteś napalony ,a nie ma gdzie się wyżyć co wolisz??

 

A po 2 - DAA,L Arginina,Cyrtulina, Piracetam, oglnie Suple dla ćwiczących na siłcę , tlenki azotu, itd , pobudzacze typy Johimbina,Synefryna. pełno tego jest , lepsze to niż branie innego psychotropu na to.

 

a z psychotropów to dodaj sobie mianse,trazodon, mirtazepine , antagonizm 5ht2c. [ale wtedy nie płacz że się styłeś, jak świnia i też będą nici z ruchania , bo nikt na ciebie nie spojrzy]

Było o tym milion razy. I nie płacz , jak ci się nie chcę uprawiać sexu to się ciesz /cenzura/ , Nie jesteś glodny nie jesz (a jakoś wtedy się nie przejmuje człowiek) co to w psychice siedzi że , "nie chcę mi się ruchać , nie staję mi , no ale muszę bo co to za życie" Tylko w tym apsekcie jak się nie chcę tego robić to jest źle. Nie płacz , Mi się chcę ruchać a nie mam z kim. Więc to ja mam raczej problem a nie ty , bo przecież ci się nie chcę ruchać. Ochota na sex to głód jak od narkotyków , więc , ja jestem non stop na głodzie i nie mam gdzie się wyżyć , a ty masz antidotum na głod , tylko w psychicę ci siedzi że to jest złe . Powtarzam nie chcę ci się dymać to się ciesz:)

Mądrze napisane zgadzam sie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tobie po sertagenie się chce ruchać a nie masz z kim ?

czyli ten lek nie obniza ci libido ? to dziwne bo slyszalem ze te leki kastrują

 

PS co do twojego stwierdzenia żebym się cieszył że mi sie nie chce ruchac to naprawdę nie wiem czy kpisz sobie czy naprawde ci te leki tak głowę pocharatały że wypisujesz takie bzdury. Przecierz dysfunkcje seksualne to choroba a nie powód do dumy i zadowolenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tobie po sertagenie się chce ruchać a nie masz z kim ?

czyli ten lek nie obniza ci libido ? to dziwne bo slyszalem ze te leki kastrują

 

PS co do twojego stwierdzenia żebym się cieszył że mi sie nie chce ruchac to naprawdę nie wiem czy kpisz sobie czy naprawde ci te leki tak głowę pocharatały że wypisujesz takie bzdury. Przecierz dysfunkcje seksualne to choroba a nie powód do dumy i zadowolenia

 

Mi się zawszę chcę , czy to po paro 60 mg ,czy po sertalinie. i nie wiem jak jest bez tego . Tak nie mam z kim .

 

Leki mi głowę pocharatały , trochę kpię , i 50% prawdy. Więc zastanów się czy chcesz mieć pocharatany łeb i nie mieć libido . Czy chcesz mieć zdrowy łeb i mieć libido . jak to 2 to odstaw sertaline. Nie chcę mi się wogólę na ten temat z tobą dyskutować . Co się spodziewałeś że to są cukierki ??? Obniży ci libido i nic na to nie poradziśz, albo dostaniesz PSSD i będziesz sobie wstrzykiwał w penisa sildenafil . Podlecz sobie łeb i miej mniejsze libido , albo nie podlecz sobie i ruchaj do woli, nawet psy spierdalające na drzewo.

 

Jesteś na stronie dla zaburzonych więc , mówiąc mi że mam pocharatany łeb , myliłeś się , ja mam rozje*ny łeb , i ty też,bo inaczej by cię tu nie było , i byś nie narzekał na interes na dole . Witaj w świecie psychotropów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak nie masz z kim ? malo to sex ofert jest na internecie ?

 

Normalnie , nie mam dziewczyny. nie chodzę na tirówki ani nie płacę za to. do tego nie mogę wyjść z depresji , i ciężko jest , nie wiem co mam robić i wogólę derealizacja , dlatego też nie mam dziewczyny , bo jak nie mogę sam na sobie polegac i sam się ogarnąć , to jak dziewczyna możę polegać na mnie . Dla mnie priorytet to łeb wyleczyć , dlatego nie przejmuję się zaburzeniami sex , a i tak mi się chce non stop. ale nic z tym nie robię .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, widzę tu ostrą dyskusję, dawno mnie tu nie było. Widzę same nowe twarze. Ja nie uważam się za osobę chorą, bo dla mnie chory człowiek ( jeśli mówimy tu o zdrowiu psychicznym), to taki, który mówiąc kolokwialnie postradał zmysły, ma różnego rodzaju dolegliwości psychofizyczne, psychozy, które uniemożliwiają mu normalne funkcjonowanie w społeczeństwie i konieczna jest hospitalizacja, bo człowiek ten zagraża sobie i innym. I przede wszystkim osoba chora nie zdaje sobie sprawy, że jest chora.

 

A to że ktoś ma nerwicę czy depresję, czy jedno i drugie, to tylko skutki, jakie niesie ze sobą narażenie na duży stres, to zupełnie co innego.

Osoba chora dokładnie zdaje sobie sprawę, że ma problem i próbuje z nim walczyć poprzez farmakoterapię czy psychoterapię.

 

Nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka.

 

Skutki brania leków są czasem bardzo przykre, ale też pamiętajcie o tym że odwracalne. Nikt nie karze brać Wam leków do końca życia. Wszystko zależy od Was.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dodam że ostatnio uprawiałem sex 5 lat temu .

 

-- 02 sty 2015, 22:34 --

 

Meg1985,

"ma różnego rodzaju dolegliwości psychofizyczne:" - zaburzenie erekcji , zaburzenia gospodarki hormonalnej , zawyżenie serotoniny kosztem dopaminy,zmęczenie,ospałość = samo zdrowie

"I przede wszystkim osoba chora nie zdaje sobie sprawy, że jest chora" - tak ale to mówisz o shizofreni paranoidalnej na przykład, to wyższy kaliber

"Osoba chora dokładnie zdaje sobie sprawę, że ma problem i próbuje z nim walczyć poprzez farmakoterapię czy psychoterapię." - No właśnie potwierdziłaś że jestes chora :)

"Skutki brania leków są czasem bardzo przykre, ale też pamiętajcie o tym że odwracalne "- Niestety mylisz się , nie wiem czy słyszałaś o PSSD , lub o zaburzeniach równowagi dopaminy mózgu , mimo odstawienia SSRI po wielu latach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze dopiero od polowy roku zainteresowałem się wiedza o lekach o 8 lat zapozno . Mój pierwszy lek to seronil pamiętam jak go bralem to byłem w euforii a z libido to pamiętam ze jak chodziłem do szkoły dziennej i jak wstawałem zawsze na przerwę i się rozciagalem to ewidetnie były wzwody . A później niebranie a później branie setaloftu i już niepamietam jak było bo nie biore SSRI ze 2 lata teraz tylko tylko chlorprotiksen na sen i jest bardzo słabo . Najchetniej bym to rzucił ale jak spac i niebac się lekow? Szkoda ze się obudziłem dopiero pol roku temu ze 120kg waga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze dopiero od polowy roku zainteresowałem się wiedza o lekach o 8 lat zapozno . Mój pierwszy lek to seronil pamiętam jak go bralem to byłem w euforii a z libido to pamiętam ze jak chodziłem do szkoły dziennej i jak wstawałem zawsze na przerwę i się rozciagalem to ewidetnie były wzwody . A później niebranie a później branie setaloftu i już niepamietam jak było bo nie biore SSRI ze 2 lata teraz tylko tylko chlorprotiksen na sen i jest bardzo słabo . Najchetniej bym to rzucił ale jak spac i niebac się lekow? Szkoda ze się obudziłem dopiero pol roku temu ze 120kg waga.

 

ja 6 lat na lekach , pierwsze ssri paroksetyna , to samo co ty , mega szczęście ,gadatliwość , towarzyskość , potem już tylko coraz gorzej , teraz biorę żeby nie zwariować , a nie żeby lepiej się czuć . Meg85 odstaw nagle leki , nie mając dostępu do nich , i idz funkcjonować w społeczeństwie , zobaczymy czy nie będą musieli cie hospitalizować.

 

-- 02 sty 2015, 22:42 --

 

Petek, jak się schodziło z SSRI po tylu latach ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja 6 lat na lekach , pierwsze ssri paroksetyna , to samo co ty , mega szczęście ,gadatliwość , towarzyskość , potem już tylko coraz gorzej , teraz biorę żeby nie zwariować , a nie żeby lepiej się czuć . Meg85 odstaw nagle leki , nie mając dostępu do nich , i idz funkcjonować w społeczeństwie , zobaczymy czy nie będą musieli cie hospitalizować.

 

Dokladnie tak bardzo zjednałem sobie ludzi mega humor caly czas wesoły później w 2012 roku zaczalem brac seetaloft było tak jak na początku brania wtedy seronilu później w 2013 znow powrocilem do setaloftu ale tym razem mnie zamulal brak koncentracji a teraz tylko chlor i jestem w czarnej d...ie

 

 

Nie bralem ciagle tylko przez pare miesięcy później wogole później wracałem normlnie przestałem brac ale już niepamietam czy cos się zemna działo strasznego ale chyba nie. Gorzej z odstawka chlorprotriksena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja 6 lat na lekach , pierwsze ssri paroksetyna , to samo co ty , mega szczęście ,gadatliwość , towarzyskość , potem już tylko coraz gorzej , teraz biorę żeby nie zwariować , a nie żeby lepiej się czuć . Meg85 odstaw nagle leki , nie mając dostępu do nich , i idz funkcjonować w społeczeństwie , zobaczymy czy nie będą musieli cie hospitalizować.

 

Dokladnie tak bardzo zjednałem sobie ludzi mega humor caly czas wesoły później w 2012 roku zaczalem brac seetaloft było tak jak na początku brania wtedy seronilu później w 2013 znow powrocilem do setaloftu ale tym razem mnie zamulal brak koncentracji a teraz tylko chlor i jestem w czarnej d...ie

 

No ja brałem pierwsze TLDP,neurolept i różne śmieci, pramolan,tegretol,heminevrin,pernazinium , potem paroksetyne od 2009 , do 2014 (5lat)do niedawna - pierwsze 2 lata na paro genialne , ale teraz wiem że to nie byłem ja , tylko działanie leku. tera łykam tą asentre i śpie cały dzień . Wszystko co sztucznie ingerowane jest w chemie mózgu, nie może być zdrowe i bezpieczne . Ale spoko firmy farmaceutyczne są czyste :) Mają nawet nowotwór wpisane w ulotcę , i samobójstwo :) także jak ktoś się wychuśta na linie , albo zdechnie na nowotwór to są czyści . Tam jest taka kasa wpompowana że naprawdę.

 

-- 02 sty 2015, 22:54 --

 

ja też chodziłem do szkoły na paro , zdobyłem nowych przyjaciół , dziewczyny , kolegów , że czasem nie ogarniałem , miałem tyle telefonów , spotkań , wyjazdów . tyle ludzi wokół mnie , A teraz jestem sam zupełnie , i spię cały dzień . bo mózg zryty nieodwracalnie lekami .

 

-- 02 sty 2015, 22:56 --

 

Straciłem kontakt z ludźmi , mam doświadczenie z alkoholem bo nie piję już z 7 lat , i powiem wam że psychotropy w krótszym okresie czasu niż picie alkoholu w dłuższym , zrobiły większą krzywdę mojemu organizmowi , niż alkohol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja 6 lat na lekach , pierwsze ssri paroksetyna , to samo co ty , mega szczęście ,gadatliwość , towarzyskość , potem już tylko coraz gorzej , teraz biorę żeby nie zwariować , a nie żeby lepiej się czuć . Meg85 odstaw nagle leki , nie mając dostępu do nich , i idz funkcjonować w społeczeństwie , zobaczymy czy nie będą musieli cie hospitalizować.

 

Dokladnie tak bardzo zjednałem sobie ludzi mega humor caly czas wesoły później w 2012 roku zaczalem brac seetaloft było tak jak na początku brania wtedy seronilu później w 2013 znow powrocilem do setaloftu ale tym razem mnie zamulal brak koncentracji a teraz tylko chlor i jestem w czarnej d...ie

 

No ja brałem pierwsze TLDP,neurolept i różne śmieci, pramolan,tegretol,heminevrin,pernazinium , potem paroksetyne od 2009 , do 2014 (5lat)do niedawna - pierwsze 2 lata na paro genialne , ale teraz wiem że to nie byłem ja , tylko działanie leku. tera łykam tą asentre i śpie cały dzień . Wszystko co sztucznie ingerowane jest w chemie mózgu, nie może być zdrowe i bezpieczne . Ale spoko firmy farmaceutyczne są czyste :) Mają nawet nowotwór wpisane w ulotcę , i samobójstwo :) także jak ktoś się wychuśta na linie , albo zdechnie na nowotwór to są czyści . Tam jest taka kasa wpompowana że naprawdę.

 

-- 02 sty 2015, 22:54 --

 

ja też chodziłem do szkoły na paro , zdobyłem nowych przyjaciół , dziewczyny , kolegów , że czasem nie ogarniałem , miałem tyle telefonów , spotkań , wyjazdów . tyle ludzi wokół mnie , A teraz jestem sam zupełnie , i spię cały dzień . bo mózg zryty nieodwracalnie lekami .

 

-- 02 sty 2015, 22:56 --

 

Straciłem kontakt z ludźmi , mam doświadczenie z alkoholem bo nie piję już z 7 lat , i powiem wam że psychotropy w krótszym okresie czasu niż picie alkoholu w dłuższym , zrobiły większą krzywdę mojemu organizmowi , niż alkohol.

 

 

Dokładnie tak jak piszesz.Moje pierwsze leki to seronil i pernazyna w tej euforii i w tym wszystkim nawet nie patrzyłem jak szybko tyje nie wiem jak moglem do tego dopuscic z chudego ladnego chłopaka zamieniłem się w potwora czloweka styranego życiem majac 25 lat i tak strasznie wygladac masakra psychotropy zrobily wielka krzywdę a teraz nie wiem jak z tego wyjść niemam nikogo bo jestem po prostu paskudny.

 

Niestety psychotropy robia spustoszenie w organizmie i metabolizmie szkoda , ze już niebedzie się takim jak kiedyś a znow mam chec poerocic do setaloftu nie wiem sam :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petek, Bo na psychotropach czas inaczej płynie , wszystko leci szybciej , ja też nie wiedziałem że brałem paro 5 lat , po prostu łykałem i łykałem i chodziłem po recepty , nic nie myśląc , a teraz jest dupa i nie wiem co mam zrobić . Co do tycia ja byłem zawsze chudy , nigdy nie mogłem przytyć , teraz mój metabolizm spowolnił na tym gównie i zaczęłem stopniowo tyć , w tym roku w styczniu było 100 kg , zrzuciłem 25kg w ciągu 6 miesięcy , teraz ćwiczę na siłcę i jest trochę lepiej.

 

-- 02 sty 2015, 23:12 --

 

ale utraciłem kolegów , przyjaciól , nie mam nikogo . dokładnie jak miałem po alko .

 

-- 02 sty 2015, 23:15 --

 

Robią spustoszenie nie odwracalnie w mózgu , zaniżaja dopamine SSRI , na stałe , downregulują receptory serotoninowe itp . rozwalają biochemie mózgu a łykam to bo bez tego bym się zabił , a tak to jestem chociaż zombie , to znaczy , tylko jem i spie , i nie żyje ale żyję :) Nie wiem co lepsze . może zabicie się było by lepsze . bo i tak nie mam nic z tego życia

 

-- 02 sty 2015, 23:17 --

 

A najlepsze jest to że ja wcale nie miałem takiej depresji żeby łykać leki , a teraz po tych lekach jestem bliski samobojstwa . tak działają te bezpieczne leki . "Serotonina odpowiedzialna jest za depresje to wie każdy,nie podważaj lekarza. łykaj SSRi one ci pomogą wyjść z depresji :) "One powodują depresje a nie pozwalają wyjść i uzależniają , bo jak odstawisz to takie bran zapsy dostaniesz że cie karetka zabierze bo się potniesz:)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petek, Bo na psychotropach czas inaczej płynie , wszystko leci szybciej , ja też nie wiedziałem że brałem paro 5 lat , po prostu łykałem i łykałem i chodziłem po recepty , nic nie myśląc , a teraz jest dupa i nie wiem co mam zrobić . Co do tycia ja byłem zawsze chudy , nigdy nie mogłem przytyć , teraz mój metabolizm spowolnił na tym gównie i zaczęłem stopniowo tyć , w tym roku w styczniu było 100 kg , zrzuciłem 25kg w ciągu 6 miesięcy , teraz ćwiczę na siłcę i jest trochę lepiej.

 

-- 02 sty 2015, 23:12 --

 

ale utraciłem kolegów , przyjaciól , nie mam nikogo . dokładnie jak miałem po alko .

 

 

Za szybko za dużo nie poszlalem w tym wszystkim . Tak samo latałem po recepty caly czas amiast z tym skonczyc szczególnie z tymi lekami na spanie lykalem jak witaminy . Ja waze 120 kg jutro ide wlasnie biegac do Pure powiedziałem ze musze schudnąć ale mam zal okropny nawet do psychiatry przecież widział co się dzieje? A teraz nie jest łatwo. Przeciez mogla by przepisac jakiś leekie psychotropy typu pramolan na sen hydroksyzynę a nie pakowac takie cos .

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84,

przez co utracileś kolegów, przez leki?

ogolnie SSRI są silne jak cholera, brałem je dośc długo, odstawiłem z powodu coraz większych problemów z dopaminą, ostatnio chciałem wrócić no bo z tego uzależnienia ciężko wyjsć, chciałem zacząć od mikrodawek zeby obejść skutki uboczne, po 1/16 tabletki mam skutki uboczne :shock: zwiększony lęk, oslabienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie jest łatwo ale da się schudnąc ja dałem rade 25 kg , ale jest trudniej z lekami bo spowalniaja metabolizm , A do psychiatry też mam żal , bo rozwalił mi łeb , jaki psychiatra każe leczyć SSRI 6 lat ( i nadal łykam) Te leki nie są zbadane jakie szkody powodują w tak długim okresie . A ja czuję. 6 miesięcy do roku i odstawić . Ta kurwa psychiatra co się zwie , sama łyka pewnie psychotropy szmata . i udaję ważną , a nie ma pojęcia o tym "SSRI to dobro , Serotonina cię uleczy" ty kurwo plugawa zjebałaś mi mózg

 

-- 02 sty 2015, 23:24 --

 

benzowiec84,

przez co utracileś kolegów, przez leki?

ogolnie SSRI są silne jak cholera, brałem je dośc długo, odstawiłem z powodu coraz większych problemów z dopaminą, ostatnio chciałem wrócić no bo z tego uzależnienia ciężko wyjsć, chciałem zacząć od mikrodawek zeby obejść skutki uboczne, po 1/16 tabletki mam skutki uboczne :shock: zwiększony lęk, oslabienie

 

Działało jak alkohol (7 lat nie pije wiem co mowie) na początku brania SSRI , większa towarzyskość,dużo nowch przyjaciół,humor,wyjazdy . potem lek się unormował i czułeś się normalnie . Potem działanie słabnie . Powstaje większa depresja niż przed braniem leków . Koło się zamyka . Tracisz to co uzyskałeś na lekach (przyjaciół) Zostajesz Sam . W czarnej dupie . łykasz SSRI tylko dlatego . żeby nie czuć się jeszcze gorzej . a nie działa już na depresje . depresja jest ale w skali 100% na lekach a bez w skali 200%(niebezpieczenstwo zabicia sie) Tak przez SSRI straciłem wszystko i zostałem sam. Ale muszę je łykać bo jak odstawie , pewnie mózg tego nie wytrzyma to jest porównywalne do odstawienie jakiś silnych opiatów , alko . po tylu latach. No i dopamina zbita jak pies , spie spie spie . czuję sie na 70 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lunatic, " po 1/16 tabletki mam skutki uboczne :shock: zwiększony lęk, oslabienie" I wszystko w temacie . To świadczy jaka to jest kosa i co to może zrobić z mózgiem po wielu latach.

 

-- 02 sty 2015, 23:32 --

 

Ludzie za bardzo ufają tym lobbystom farmaceutycznym zwanych psychiatrami , którzy w tym roku wypisują Prozac "pigułkę szczęścia" potem jest szał na escitaloparm "Najbardziej selektywny" jak by to miałbyć plus:) i każdy wypisuje mozarin , przy czym zawsze mówią że te leki są bezpieczne i nie powodują szkód . i Taki wtedy powtarza co usłyszy od tego debila psychiatry ,że zawsze można odstawić i nic się nie stanie że mózg sam powróci do równowagi , bo przecież to psychiatra zna się na rzeczy co nie :) Jebani lobbyści. Polityka..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×