Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      74
    • Nie
      30
    • Zaszkodziła
      20


Rekomendowane odpowiedzi

Petek, tak tez widzialem jako skute uboczny, choroba nowotworowa, teksanska masakra pila mechaniczna normalnie :pirate:

 

o fuck, jesli to stwierdzili na podstawie badan, albo ktos zglosil taki przypadek to powinno sie o tym trabic wszedzie, ze jest takie ryzyko! polowa ludzi by pewnie zrezygnowala z tej delicji...ja rozumiem, ze chca sie ubezpieczac, ale nie moze tak byc, ze na ulotce wypisza wszystkie choroby swiata...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema, od jutra zaczynam podróż z Asertinem 50. No i właśnie... skutki uboczne w postaci... zawału serca??? Nowotwór??? Wtf???!!! Mogłam tego nie czytać lepiej... :( Miał ktoś z Was po tym zawał? Mam nadzieję, że nie i pozdrawiam wszystkich użytkowników. Aha i powiedzcie czy to obniża ciśnienie? Mam niskie i nie chcę mieć po tym większych zawrotów głowy niż mam teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też chodziłam naspeedowana jakas na 150,lęki podenerwowanie,nie mogłam sobie miejsca znaleźć,nosiło mnie brr...Teraz jestem na 50,dolozylam Trittico,na lepszy sen i jak narazie jest OK,lęki zmalały i nie nosi mnie juz.A juz prosiłam lekarza o zmianę leku,kazał poczekac jeszcze i chyba miał racje.

 

-- 21 lis 2014, 00:34 --

 

DeadHead, Spokojnie zawału nie dostaniesz,na ulotkach piszą wszystkie możliwe uboki świata,żeby w razie czego,nie płacić odszkodowania.Cisnienia raczej nie obniża,prędzej je podnosi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema, od jutra zaczynam podróż z Asertinem 50. No i właśnie... skutki uboczne w postaci... zawału serca??? Nowotwór??? Wtf???!!! Mogłam tego nie czytać lepiej... :( Miał ktoś z Was po tym zawał? Mam nadzieję, że nie i pozdrawiam wszystkich użytkowników. Aha i powiedzcie czy to obniża ciśnienie? Mam niskie i nie chcę mieć po tym większych zawrotów głowy niż mam teraz.

 

 

Życzę Ci powodzenia. Ja rozpoczęłam podróż z Asertinem 5 miesięcy temu. I nie żałuję, jest na prawdę dobrze. Długo byłam na 150 mg. ale z racji stresu związanego z wyjazdem do pracy za granicę musiałam zwiększyć do 200 mg. Ale cieszę się, że sięgnęłam po te leki. Mam nadzieję, że nie będę musiała już zwiększać. Zawału serca się nie obawiam, bo stresuję się teraz o wiele mniej niż przed rozpoczęciem leczenia. Śpię bardzo dobrze. Nawet czasem myślę, że mogłabym się jeszcze bardziej wyluzować, ale nie chcę już zwiększać dawek. Chciałabym też w wakacje odstawić całkowicie leki, ale boję się że objawy nerwicy wrócą :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema

 

moja przygoda z zoloftem zaczęła się we wrześniu ponieważ dopadła mnie nerwica lękowa= bałem sie wyjsc z domu, fobia społeczna, po prostu najlepiej bylo mi w domu, moj azyl jak to mówiłem

 

dostałem zoloft, wiadomo najppier dawkowanie pol tabsa zeby organizm sie przyzwyczail, a teraz lykam po jednej

 

Czuje zaje***tą poprawe, wychodze, czuje że żyje, choc nie jest to 100%, czasem mam tak ze, złapie mnie jakis mini atak paniki ale z nim walcze i po czasie jest ok

 

pytanie do expertow, ostatnio czuje sie strasznie ospały z rana, spie po 10-12h i ciezko mi wstac, musze dziabnąc kawkę zeby jako tako sie obudzić, i straszne bóle miesniowe, mam zamiar nie dlugo isc ponownie do pracy ale obawiam sie ze nie wstane rano xD

 

potrzebuje jakiegos konkretnego kopa albo zimny prysznic

 

 

co wy na to? słycham :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siema

 

moja przygoda z zoloftem zaczęła się we wrześniu ponieważ dopadła mnie nerwica lękowa= bałem sie wyjsc z domu, fobia społeczna, po prostu najlepiej bylo mi w domu, moj azyl jak to mówiłem

 

dostałem zoloft, wiadomo najppier dawkowanie pol tabsa zeby organizm sie przyzwyczail, a teraz lykam po jednej

 

Czuje zaje***tą poprawe, wychodze, czuje że żyje, choc nie jest to 100%, czasem mam tak ze, złapie mnie jakis mini atak paniki ale z nim walcze i po czasie jest ok

 

pytanie do expertow, ostatnio czuje sie strasznie ospały z rana, spie po 10-12h i ciezko mi wstac, musze dziabnąc kawkę zeby jako tako sie obudzić, i straszne bóle miesniowe, mam zamiar nie dlugo isc ponownie do pracy ale obawiam sie ze nie wstane rano xD

 

potrzebuje jakiegos konkretnego kopa albo zimny prysznic

 

 

co wy na to? słycham :)

 

Pierwsze zasadnicze pytanie?? Ile czasu bierzesz sertraline??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no powiem Ci stary ze gdzies po 1,5 miesiaca czulem sie juz na 80% i tak czuje sie do teraz, czasem mam ataki paniki ale radze sobie z nimi i uspokajam, ale nie mam checi na nic czasami, po prostu wole siedziec w domu, bo mam obawy ze cos sie moze stac, choc wiem ze nic sie nie stanie xD

 

Lekarz powiedzial ze zoloft biore do wiosny bo jak teraz skonczymy to moze wszystko powrocic, zapytacie dlaczego mnie to dopadlo, tak jaralem duzo i czesto (czyt. codziennie) od 2 lat konopie

 

teraz nie pije nie pale(czyt. konopii) jest git,choc znajomi nie moga mnie poznac xD

 

czuje sie zakrecony jak nalesnik, nie moge sie w 100% obudzic xD

 

tak wiec co zrobic zeby sie jakos pobudzic??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem juz po 4 opakowaniach Asentry, na początku dwa tygodnie brałem 50mg, teraz 100mg, codziennie rano. Nie czuję żadnej różnicy, poza tym, że mam ogromnie obnizone libido, czyli nic nie wychodzi, nie potrafie się wtedy też skupić. Strasznie się pocę, szczególnie podczas snu, a śnię o różnych dziwnych kolorowych zwierzętach. Lęki mam straszne, szczególnie fobia społeczna, do ludzi nie wyjdę, teraz nawet z mniejsze grono. Napój przez słomkę, a jesli chodzi o jedzenie to nie ma w ogole szans, tym bardziej widelcem. Kiedy ktoś się na mnie patrzy czuję jakby obraz mi latal na boki bardzo szybko i trzęsie mi się głowa. Mam zapisany też alprazolam 1mg, nic mi to nie daje, lęki mam ciągle takie same (najbardziej przed ludźmi, przed jasnym dniem i jak w nocy przypomni mi sie jakas błacha nawet myśl o czymś czego nie zrobilem, albo o czym zapomnialem, to noc mam z głowy). Natomiast jeśli wezmę do spania alprazolam to mniej się pocę i nawet po 1mg mam jakiś lepszy sen. Ja nie wiem co już bym miał brać, chodzę jak robot, często mam drgawki, czuję jakbym miał mdleć, do galerii handlowej nie wejdę chyba nigdy, chyba, ze z kimś znajomym, wtedy nawet go nie slysze, wylatuje mi drugim uchem wszystko. Chcialbym w końcu, żeby to się skończyło. Umowilem sie do psychiatry po asertin znów i po alprazolam. Nie mam w ogole problemu z odstawieniem benzo. Chcialbym być w dzień bardziej pobudzony, ale gotowy to działania, życia, a nie, że wszystko mi się trzęsie i nogi mi się uginają. Teraz już nawet czasami po alkoholu nie jest lepiej. Najgorsze są te spięcia mięśni, muszę wyglądać jak robot. Ze schodów muszę zbiegać, bo jak schodzę to cały drgam. Chce, żeby to się już skończylo.. I nie mieć flaka podczas miłych wieczorów w łóżku..

 

Dzięki jak komuś się chciało to czytać i przepraszam za błędy stylistyczne i brak w niektórych miejscach polskich znaków.

 

Czekam na jakąś odpowiedź z niecierpliwością.

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

iamx wszystkie objawy przejdą i będziesz sie czuł dobrze bo to dobry lek,jeśli jeszcze organizm nie poradził sobie ze 100 mg to może bierz na razie póltora tabletki 75 mg.100 mg to nie jest taka mała dawka.Jak poczujesz dopiero że 75 mg to za mało to wskoczysz na 100 mg.Będzie dobrze.Co do libido tak to już jest na tego typu lekach.Od lekarza który przepisuje ci Asentre powiedz o swoich problemach i poproś o generyk viagry np.Ecriten.Małe dawki viagry 25 mg-50 mg mogą pomóc ale nie należy przesadzać,w dodatku generyki viagry są tanie 4 tabletki 100 mg kosztują ok 20 zł.Z tym że viagra to nie są cukierki i można stosować doraźnie w małych dawkach.Jeśli efekt uboczny w postaci słabego libido,kłopotu ze wzwodem nie przejdzie za miesiąc,dwa należałoby dawke obniżyć do terapeutycznej 50 mg,ewentualnie zmiana leku na inny.O wszystko musisz pytać lekarza.Ja lekarzem nie jestem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, jestem juz po 4 opakowaniach Asentry, na początku dwa tygodnie brałem 50mg, teraz 100mg, codziennie rano. Nie czuję żadnej różnicy, poza tym, że mam ogromnie obnizone libido, czyli nic nie wychodzi, nie potrafie się wtedy też skupić. Strasznie się pocę, szczególnie podczas snu, a śnię o różnych dziwnych kolorowych zwierzętach. Lęki mam straszne, szczególnie fobia społeczna, do ludzi nie wyjdę, teraz nawet z mniejsze grono. Napój przez słomkę, a jesli chodzi o jedzenie to nie ma w ogole szans, tym bardziej widelcem. Kiedy ktoś się na mnie patrzy czuję jakby obraz mi latal na boki bardzo szybko i trzęsie mi się głowa. Mam zapisany też alprazolam 1mg, nic mi to nie daje, lęki mam ciągle takie same (najbardziej przed ludźmi, przed jasnym dniem i jak w nocy przypomni mi sie jakas błacha nawet myśl o czymś czego nie zrobilem, albo o czym zapomnialem, to noc mam z głowy). Natomiast jeśli wezmę do spania alprazolam to mniej się pocę i nawet po 1mg mam jakiś lepszy sen. Ja nie wiem co już bym miał brać, chodzę jak robot, często mam drgawki, czuję jakbym miał mdleć, do galerii handlowej nie wejdę chyba nigdy, chyba, ze z kimś znajomym, wtedy nawet go nie slysze, wylatuje mi drugim uchem wszystko. Chcialbym w końcu, żeby to się skończyło. Umowilem sie do psychiatry po asertin znów i po alprazolam. Nie mam w ogole problemu z odstawieniem benzo. Chcialbym być w dzień bardziej pobudzony, ale gotowy to działania, życia, a nie, że wszystko mi się trzęsie i nogi mi się uginają. Teraz już nawet czasami po alkoholu nie jest lepiej. Najgorsze są te spięcia mięśni, muszę wyglądać jak robot. Ze schodów muszę zbiegać, bo jak schodzę to cały drgam. Chce, żeby to się już skończylo.. I nie mieć flaka podczas miłych wieczorów w łóżku..

 

Dzięki jak komuś się chciało to czytać i przepraszam za błędy stylistyczne i brak w niektórych miejscach polskich znaków.

 

Czekam na jakąś odpowiedź z niecierpliwością.

 

Pozdrawiam.

 

Rozsadny lekarz zmniejszyl by dawke i dorzucil np trittico, mianseryne lub jakis neuroleptyk w niskiej dawce, zeby troche cie uspokoic, sertralina to lek który bardziej pobudza do dzialania, niz uspokoja, z twojego opisu wynika ze duze znaczenie u ciebie odgrywaja stany lekowe, sertralina raczej slabo sobie z nim radzi, juz bardziej paroksetyna, tylko ze po niej znowu mozesz byc zamulony :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×