Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy powinnam isc na terapie?


Mamtaksamo

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Po raz pierwszy stwierdzilam ze to opisze .... publicznie. 

Chyba potrzebuje pomocy ale jeszcze nie wiem jakiej... i gdzie.

Jestem najstarsza z rodzenstwa, od zawsze ode mnie wymagano i ustalano mi “przebieg” mojego zycia. Co prawdopodnie spowodowalo moja wysoko zawieszona poprzeczke na wszystko i dla wszystkich z mojego otoczenia. Staram sie byc najlepsza ale wiem ze nie jestem co mnie irytuje wiec nie lubie siebie. Nie uwazam sie za ladna czy zgrabna itd .... kiedys malowalam ale rodzina uznala ze to dobre dla bezrobotnych i powinnam sie zajac matematyka itd. Tak tez zrobilam .... skonczylam lic z finansow i nic .... nikt nie klaskal nikt nie skakal.... w zamian dostalam info ze powinnam isc na magisterke i ze licencjat to nic takiego kazdy to ma. Wiem fajnie maja, ale jako mloda osoba powinnam dostac jakies wsparcie gratulacje ? Nie wiem cokolwiek od rodziny. 

Moje zwiazki tak samo 2-3 mce i nara. Czasem 9-18 mcy i nara.... oni byli .... jacy? Ostatnio sie zastanawialam i chyba to ... ja bylam... tylko jaka? 

Moj ostatni 2.5 letni zwiazek zepsulam zerwalam zniszczylam - latwiej bylo tak niz to naprawic. Stwierdzilam ze lepiej jest to olac bo jak sie podpsulo to znaczy ze nie bylismy dla siebie .... mija rok od zerwania i teraz wiem ze nie bylo i nie bedzie juz nikogo tak  bardzo dla mnie jak on. 

Zeby odciagnac swoj umysl od myslenia o tym weszlam w bardzo k... dziwny uklad romansowy ... nie wiem jak to nazwac z moim bardzo dobrym przyjacielem ktory okazal sie bardzo dobry w wykorzystywaniu a ja w nabieraniu na to. Po 3 mcach (sic!) skonczylam to z jakimis dziwnymi stanami przeddepresyjnymi napadami paniki i placzem o niewiaodmo co i kiedy. (Potem stwierdzialam ze to byl placz za moim bylym ale juz bylo za pozno).

zmienilam prace/ miasto i chyba mam depresje.

dali mi prace gdzie mam siedziec i pilnowac komputera w typowej korpo. Nie dosc ze mi w zyciu nie idzie to jeszcze mi pokaza jak bardzo nic nie umiem?? Nie wiem. 

Nie jestem typem korpo - chce z tym skonczyc ale oni obiecuja podwyzki awanse .... mimo ze tego nie chce to tam siedze.

wszystkich poznanych facetow przez ostatni rok traktuje z gory, moga byc najlepszymi itd i tak jie rownaja sie mojemu bylemu. Nie raz jest tak ze przytulam sie do jakiegos a w myslach mam bylego i zaczynam plakac bo ten tez nie jest jak moj byly. 

Od razu mowie - moj byly ma juz nowa od roku prawie (miesiac po mnie) wiec nie - nie ma opcji na powrot.

Nie moge ze soba wytrzymac jestes niemila dla ludzi kloce sie z nimi robie sie zgorzkniala i skrzetliwa .... wszystkie relacje koncze bo nie umiem ich zaczac. Sabotuje siebie, gardze soba za beak jaj do zmiany pracy.... jedyne co to trochu uwolnilam sie od rodzinnego gadania. Mieszkam za granica, ale na ostatnich odwiedzinach w polsce moja babcia stwierdzila ze jestem nikim bo nie mam magistra, meza i dzieci a mam juz 27 lat. ....

stwierdzilam u siebie cos na ksztalt DDA/DDD - moj stary byl ojcem duchem w domu a ja zawsze chcialam mu zaimponowac 

mama wymagala a jie miala czasu

dzadkowie mowili i mowia jak zyc i kazdy sie ich boi i ciagle sprzedaje sie im ta ladniejsza prawde....

poznalam teraz fajnego wartosciowego faceta.... ale mija juz miesiac i mam ochote go olac! Zaczyna mnie denerwowac moja mama wydzwania i pyta czy jeszcze tego nie zepsulam bo on jest taki fajny.... siostra mowi „nie ekscytuj sie bo i tak to sie skonczy znajac Ciebie” ... 

nie wiem od czego mam zaczac. Wzielam miesiac wolnego w pracy mowiac im o tych problamach ale nie wiem na co licze chyba na to ze jak wroce do domu to sie zaszyje w kacie i wszystko bedzie jak dawniej - 10 lat temu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie brzmi to ani trochę jak depresja, raczej pewne cechy są podobne do borderline, spróbuj poszukać psychologa, który to oceni, bo przez internet się nie da, brzmi jakby terapia Ci nie zaszkodziła 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ktoś Ci potwierdzi bpd to można to leczyć też stabilizatorami nastroju, jezeli chodzi o farmakologie, ale psychoterapia jest podstawą, polecane jest dbt i terapia schematu. Dlatego lepiej wydaje mi się zrobisz zaczynając od psychologa, ale jeżeli wolisz rozmawiać z psychiatra to on też może postawić rozpoznanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×