Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerwica+antydepresanty a EKG


Czarna Ważka

Rekomendowane odpowiedzi

Nie jestem pewna, gdzie umieścić ten wątek, więc w razie czego, proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.

 

Mam nerwicę lękową i PTSD. Od ponad półtora roku biorę antydepresanty, chodzę na terapię.

Co jakiś czas (czasami bardzo często, czasami rzadziej) mam kołatanie serca, ból lub ucisk w klatce piersiowej, poczucie osłabienia. W sytuacjach nerwowych, stresowych, serce mi wali jakby miało połamać żebra. Ogólnie w nerwicy to nic nadzwyczajnego, normalka.

 

Ale do rzeczy.

 

Chcę rozpocząć aktywność fizyczną, jakieś bieganie itp, od roku jestem "zasiedziała". Zanim jednak ubiorę dres i wyjdę ćwiczyć chcę sobie zrobić profilaktycznie badania krwi (sugestia lekarza psychiatry) + EKG (bardziej dla siebie). Przeczytałam ostatnio, że leki antydepresyjne czasami wywołują dodatkowe skurcze serca, kołatanie.

 

I tutaj pojawia się moje pytanie, skierowane głownie do osób, które mogą coś wiedzieć w tym temacie.

Otóż: czy warto robić EKG, jeśli istnieje prawdopodobieństwo zafałszowanie wyników przez nerwicę i leki?

Czuję ból, kołatanie, ale na EKG może nic nie wyjść, a nawet jeśli to nie wiem na ile to powód do zmartwień, a na ile "stara dobra nerwica".

 

Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem pewna, gdzie umieścić ten wątek, więc w razie czego, proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.

 

Mam nerwicę lękową i PTSD. Od ponad półtora roku biorę antydepresanty, chodzę na terapię.

Co jakiś czas (czasami bardzo często, czasami rzadziej) mam kołatanie serca, ból lub ucisk w klatce piersiowej, poczucie osłabienia. W sytuacjach nerwowych, stresowych, serce mi wali jakby miało połamać żebra. Ogólnie w nerwicy to nic nadzwyczajnego, normalka.

 

Ale do rzeczy.

 

Chcę rozpocząć aktywność fizyczną, jakieś bieganie itp, od roku jestem "zasiedziała". Zanim jednak ubiorę dres i wyjdę ćwiczyć chcę sobie zrobić profilaktycznie badania krwi (sugestia lekarza psychiatry) + EKG (bardziej dla siebie). Przeczytałam ostatnio, że leki antydepresyjne czasami wywołują dodatkowe skurcze serca, kołatanie.

 

I tutaj pojawia się moje pytanie, skierowane głownie do osób, które mogą coś wiedzieć w tym temacie.

Otóż: czy warto robić EKG, jeśli istnieje prawdopodobieństwo zafałszowanie wyników przez nerwicę i leki?

Czuję ból, kołatanie, ale na EKG może nic nie wyjść, a nawet jeśli to nie wiem na ile to powód do zmartwień, a na ile "stara dobra nerwica".

 

Co o tym myślicie?

 

 

Kiedyś robiłem EKG (miałem dodatkowe uderzenia serca przez nerwice i niemiarową pracę serca- trochę też przez leki) no i jak się położyłem już na badanie to wszystkie objawy ustąpiły i wynik był normalny. Bieganie to spory wysiłek dla organizmu i na pewno warto to skonsultować z lekarzem. Osobiście wolę rower lub odrobinę boksu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×