Skocz do zawartości
Nerwica.com

Leczenie nerwicy bez LEKÓW!


martusia1979

Rekomendowane odpowiedzi

Podziwiam cię, Coldway naprawdę ja leczę się na nerwicę ale sama przeszłam depresję i powiem ci ,że nie wiem co gorsze!?

I to gówno i to. Nerwica wymaga większej odwagi depresja pracy nad sobą (bezlękowej). Ja na razie idę bez leków i powiem ci co zauważyłam chodz jest straszna nigdy w stanie lęku nie posuwa się do kresu wytrzymałości można ją zniesć , a wierz mi wiele doświadczyłam i doświadczam tutaj największym wrogiem są nasze myśli i nakręcanie się , a jak się rozkręcisz to już błędne koło. Zobacz sobie linki na yutube ostatnio dodałam fajne tam są tematy wszystkie które dotyczą nas opowiadają o tym ludzie ,którzy to przeszli polecam tym bardziej,że co nam pozostało , a warto posłuchać.Dodam tylko ,że mają tam ciekawe inne tematy naprzykład jak się zachowywać co to jest lęk jak go pokonywać itp...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martusia1979 czy chodzisz do psychologa? Przepraszam może już o tym wspominałaś. Mi psycholog powiedziała, że jeśli będzie widziała potrzebę leków u mnie to będzie mnie przekonywać do pójścia do psychiatry. Zapytała się czy chce już teraz, ale zdaje się na nią, na kogoś profesjonalnego. Myślę, że i tobie przydałby się ktoś taki kto podpowiedziałby Ci w tej sprawie. Tak jak ty zastanawiam się teraz co gorsze, depresja czy nerwica. Kiedyś myślałam, że depresja (bo jednak chęć odebrania sobie życia jest okropna), jednak teraz gdy zeszła do umiarkowanego stadium widzę, ile złego powoduje nerwica. Masz rację, depresja wymaga pracy nad sobą i wiary, że kiedyś będzie inaczej, a nerwica? (własnie takie myślenie zaproponowała mi psycholog - nie, że będzie lepiej, bo mogę się zawieść, ale że będzie INACZEJ :) ) Przełamanie lęku to najgorsze zadanie w moim życiu. Chyba przełamanie własnych obaw jest trudniejsze niż jakiekolwiek inne zadanie czy wysiłek. Bez wiary w to co robimy trudno jest zrobić cokolwiek, nawet łatwą rzecz. Pisz proszę jak przebiega Twoja terapia i jak się czujesz. Jestem bardzo ciekawa Twoich postępów. Chętnie wymienię się doświadczeniami. Widzę teraz, że taka terapia grupowa wiele daje. Filmiki przejrzę, bardzo dziękuję za podesłanie! :) Życzę dużo siły na niedziele.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×