Co straciliście przez zaburzenia/chorobę?

[katrin123]

Zamknęłam sobie drogę do zbudowania czegoś nowego lepszego, stworzenia czegoś nowego, innego

Z drugiej strony czy byłoby lepiej, nie wiadomo 

Może nic nie straciłam

Różne historie się jednak słyszy

 

 

[Lusesita Dolores]

Straciłam miłość

i zyskałam miłość

Dwie różne ale tak bardo mi bliskie

[Gość]

młodość straciłam, najbardziej mi żal czasu 

[Shadowsun]

... możliwość przekonania się kim bym była, gdybym naprawdę dorosła.

[Raccoon]

pracę, znajomych i zdrowe jelita 

[Grouchy]

Wiele, przeciętne życie, typowe zdarzenia typu ślub, rodzina, dzieci, kariera ale nie żałuję, bo wiem że to nie moja wina i w ogóle jestem oderwany od rzeczywistości. Podoba mi się życie na uboczu, poza systemem  tylko żeby być bardziej samowystarczalnym i będzie git.

[Grouchy]

W dniu 3.08.2021 o 19:28, Shadowsun napisał(a):

... możliwość przekonania się kim bym była, gdybym naprawdę dorosła.

Mnie, mimo ponad dwóch pełnoletności, też jeszcze dorosłość mentalna się nie przytrafiła

Edytowane 26 Lipca 2024 przez AVRL

[Verinia]

 

ostatnio czuje ze mi sie degraduje osobowosc.... wiec, osobowosc zostala wykradziona przez chorobe. 

bardzo niemile to jest i przykre

Edytowane 26 Lipca 2024 przez Verinia

[Raccoon]

Zapomniałem dodać, że wygląd też straciłem, bo myłem swojego czasu ręce do krwi (dosłownie, potrafiłem przez 30 minut być ręce) i niestety ślady zostały. Nie stricte blizny, ale mam zniszczone ręce jakbym miał 70 lat, a mam 30