siege

jak w temacie. chyba to przez burdel i obłudę jakie tu panują

stracilem opcje pisania na reddicie bo to tylko nakręca nerwy i testosteron się fiksuje tu też pustki. tyle wypowiedzi a nic pożytecznego. ze swojej strony mogę dać dietę zasadową dr sebi. lista produktów jest na necie, ciężko przejść na mocno okrojony schemat bez mięsa i cukru. zachować wartości i zbudować mięśnie plus nogi do biegania przy tym nie przejmować się brakiem pójścia do pracy bo to nie czas. no i tyle na dziś. całuję yyy a to nie ten tekst wrrrr

tak po prostu i czy ktoś ma podobnie plus z jakiegoś powodu szukam dla siebie ratunku w sensie pamięć chcę przywrócić bo bez tego nie mam sił jestem jakby znieczulony

czas

nie działa póki co na mnie wybaczenie coś innego? aż mi się dół szczęki rusza jakieś tam wkurzenie się buduje

coś jest co mnie blokuje poproszę o parę porad typu słowa klucze kogoś kto jest w tym dobry i sam walczy z traumami. długich wypowiedzi nie uznaję

Siema. Też miałem przerwę. Psychoterapię i tego typu pierdoły wybij sobie z głowy bo jeszcze w większego dola wpadniesz. Proponuję jakieś ćwiczenia solo typu sport.

@Aspołeczny123 fobia

Myśli samobójcze a plany samobójcze to dwie różne sprawy. Wiedza, że mogę zaplanować pewną śmierć daje ukojenie.

@zabijaka Mam nadzieję że teraz już wszystko się ułoży

elektrownia jądrowa Fukishima

tak masz cukierki krówki?

Mam nadzieję, że mówisz o Stanach Zjednoczonych. Choć i tam jest niezbyt dobrze z tego co opisują ludzie na reddit

@Amos Cześć kolego. Żyjesz jeszcze?

@Uki I co, ktoś jakby chwyta cie i sprowadza z powrotem do życia? Czułeś ból w tym stanie niebytu? To były jakieś tabsy nasenne?