Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2

[Gość]

Trafisz do piekła, gdzie cię będą jadły mięsożerne rośliny

[Gość]

Dobranoc ludki słodkich snów

[Gość]

Ale o czym rozmawiać?

[Gość]

No to jak nie ma o czym rozmawiać, to ja idę spać. Dobranoc... A Tobie Szefowa życzę spokojnej nocki, bez awantur

[Gość]

Nic tu po mnie, też będę się żegnać .

[Gość]

Cześć Szefowa, mam nadzieję, że miałaś spokojny dyżur

[Gość]

Artemizja, to świetnie. Teraz do domciu spać. Oby Ci się dobrze odpoczywało. Moja nocka dziś do tyłu. Znowu nie mogłem spać. Jak ja tego nie lubię...

[Gość]

Cześć

[Gość]

Yo!

U mnie całkiem pozytywny . W końcu umówiłam się na RM prawie całego ciała () więc zaczynam się cieszyć, że w tym tygodniu wyjasni się, czy to kręgosłup/głowa, czy jednak zwariowałam .

 

A Ty jak, wypoczęta, wyspana?

[Gość]

Artemizja, szybko ale za "grube" $ . Jak się idzie prywatnie, to zawsze jest to kwestia kilku dni.

[Lusesita Dolores]

Artemizja, Cześć ugh, cześć

 

ja jak pracowałam kiedyś od 18-9 przy niepełnosprawnej kobiecie to jak wróciłam po 9 do domu to nie mogłam zasnąć w dzień

[Gość]

Lusesita Dolores, Hola amiga

[Gość]

Artemizja, oby tylko nie wyszło, że mi odwaliło .

[Lusesita Dolores]

co macie dziewczyny dziś na obiad/? bo ja rozmrażam fasolke po bretońsku

[Lusesita Dolores]

Artemizja, pycha, zjadłabym

otrzymałam dzis fajna wiadomość z przychodni ze może zacznie sie moja terapia na NFZ, mam przyjsc w czwartek i rozmawiac z psychologiem

[Gość]

Artemizja, nie wiem w sumie co gorsze. Zawsze jakoś wolę "fizyczne" choroby, gdzie fizycznie mozna zaobserwować postępy leczenia bądź postępów brak - po prostu jasna sytuacja na czym się stoi. W psychice niestety jest tak, że to nigdy nie wiadome, czy już jest dobrze, czy nie.

 

Lusesita Dolores, ja to dzisiaj chyba zamówię jakieś shusi bo tak mnie wzięło .

[Gość]

Lusesita Dolores, w sumie nie wiem, czy mi się będzie chciało robić obiad, ale jaki już, to będzie to sosik serowy z mięskiem, makaronem i ogórkami korniszonymi

Nie możesz mieszkać bliżej?

[Gość]

ugh, i jak na złość niespodziewane nawroty...

No tak ale to zależy od schorzenia - nie zakładam żadnego nowotworu czy innego guza. Liczę, że jak już, to wystarczy jakaś fizjoterapia i inne ćwiczenia rozluźniające. Nawet kiedyś mój trener powiedział, że ja zawsze mam strasznie spięte mięście od karku do głowy - może to od tego. Nawet, gdy zasypiam, to jakoś nie potrafię tak po prostu luźno położyc głowy na poduszkę, zawsze mam napiętą, sztywną "szyję".

 

ugh, haha a Ty?

Ojj, swojego czasu cżesto bywałam w Karkonoszach . Jak się ogarnę ze zdrowiem, to jakoś zimą na kilkudniowy trip po górach wyskocze, to kto wie - może gdzieś w "Twoje" rejony wpadnę .

[Gość]

Artemizja, aha.

Zobaczymy, kto wie .

[Gość]

Artemizja, biorąc pod uwagę Twoje gabaryty, to musiałabyś zjeść hipopotama chyba, żeby przypominać kulkę. :> Jedz, jedz i niech Ci na zdrowie wyjdzie. :)

 

ugh, RM praktycznie całego ciała? Ale wiesz, ile trwa jedno badanie tym wielkim magnesem? Trzeba leżeć nieruchomo i słuchać dziwnych trzasków, grzmotów itp.

[Gość]

bonsai, połowy rzekłabym - głowa, kręgi szyjne i jama brzuszna. Wiem, że długo to trwa ale między poszczególnymi badaniami sa przerwy także luz .

Chociaż dziś mnie babka rozwaliła bo gdy się umawiałam, to mówiłam od razu, że chce RM z kontrastem. Babka mi powiedziała, że RM głowy zawsze robią tylko z kontrastem po czym zaczęła mi dyskotwać, że RM bez kontrastu kosztuje "ileś tam" a z kontrastem "ileś tam" - jakoś mało w tym logiki .

Niestety, badanie RM nie należy do najbardziej komfortowych ale co zrobić, jakoś przeżyję .

[Gość]

No wiem, wiem, ale chciałem się jakoś przywitać. Ja zjadłem wczoraj pół kilograma bobu i czułem się jak wielka kula. Lubię bób, ale on mnie nie bardzo.

[Gość]

ugh, o, myślałem, że badania z kontrastem wymagają skierowania od lekarza. A to będzie przez wkłucie czy do wypicia?

 

Artemizja, bób jest pyszny! Myślę, że lepiej nie odpowiadać wprost na Twoje pytanie. Powiedzmy tylko, że rośliny strączkowe mają kilka wspólnych cech, które uwydatniają się, gdy zje się ich za dużo. :>

[Gość]

Cześć wszystkim :) popołudniowo. Artemizja już się odespałaś? Ugh, to kiedy masz badanie?

[Gość]

Artemizja, a tak z ciekawości - masz jakąś konkretną ilość godzin do przepracowania w miesiącu, czy cię szefostwo wykorzystuje? Bo faktycznie takie ciągi nocek nie powinny się zdarzać